peperka
Fanka BB :)
ja ledwo siadalam po porodzie i ciezko bylo karmic malego. taka poduszka w sumie przydalaby sie na 1-2 doby, potem juz nie trzeba. chociaz to jeszcze zalezy jak duza rana krocza bedzie - u mnie niby male naciecie, 3 szwy do zdjecia sa
mi rozek w ogole sie nie przydaje, wole malego zawijac w kocyk bo jakos tak dokladniej jest
a z rzeczy ktore wg mnie sa bardzo potrzebne to przynajmniej jedna butelka i na wszelki wypadek opakowanie mleka modyfikowanego - wczoraj w nocy nie moglam synka nakarmic bo chwilowo zabraklo pokarmu (pewnie przez te pogryzione brodawki sie zablokowalam) i po 4 godzinach histerii i ryku malego zadzwonilam do szpitala co robic ("nikt pani nie powiedzial by mleko kupic?" !!!!) maz jechal o 3 w nocy do apteki po mleko, a ja bylam zla na siebie ze nie pomyslalam o tym wczesniej i dziecko tak sie wymeczylo..
mi rozek w ogole sie nie przydaje, wole malego zawijac w kocyk bo jakos tak dokladniej jest
a z rzeczy ktore wg mnie sa bardzo potrzebne to przynajmniej jedna butelka i na wszelki wypadek opakowanie mleka modyfikowanego - wczoraj w nocy nie moglam synka nakarmic bo chwilowo zabraklo pokarmu (pewnie przez te pogryzione brodawki sie zablokowalam) i po 4 godzinach histerii i ryku malego zadzwonilam do szpitala co robic ("nikt pani nie powiedzial by mleko kupic?" !!!!) maz jechal o 3 w nocy do apteki po mleko, a ja bylam zla na siebie ze nie pomyslalam o tym wczesniej i dziecko tak sie wymeczylo..