reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

a ja jezdziłam RENAULT MAGNUM , maz mnie nauczył fajne przezycie , a i złoty kolor ma ta magnumka :)oczywiscie jako kierowca . bo jako pasazer to masakra nawet nie da sie tego policzyc ile razy z nim pojecha łam w trase??????????//
 
Ostatnia edycja:
reklama
szlak mnie zaraz trafi z tym netem:angry::angry::angry:.muli mi strasznie strona mi sie otwiera po 3 min.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::szok:a jak zdiecia dodawalam na nk to mi z 15 min.zeszlo:szok::wściekła/y::wściekła/y:
ide z tego wszystkiego spac.:-(
dobranoc kobieki!!!!
 
no ja tez spadam bo mój laptop zaczał ciezko myslec :) i zreszta zaraz mu bateria padnie a nie chce mi sie du...ruszyc po ładowarke:)

dobranoc i do juterka :)
 
heheheh
sa jedne 2 pary a trzecie sie urodza:rofl2:
no prosze to moze i czwarte sie klują ;-):-D:-D:-D
natalineczka-to ja nawet nie wiedziałam że ty masz w domku męza.:szok:
myslałam że dalej jest w niemczech.
i co fajnie pachnie ten lakier?:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:;-)
no bo jest napisalam ze jutro na noc bedzie:tak::tak::tak:
jeszcze poki co jestem sama
jakby m byl to bym tyle na bb nie siedziala:-D:-D:-D:-D:-D:-D
gdyby zapach lkieru bylby nieco lzejszy bylby ok :-D:-D:-D:-D:-D
\
:eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek:
uj niebepieczna jestes:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
a ja jezdziłam RENAULT MAGNUM , maz mnie nauczył fajne przezycie , a i złoty kolor ma ta magnumka :)oczywiscie jako kierowca . bo jako pasazer to masakra nawet nie da sie tego policzyc ile razy z nim pojecha łam w trase??????????//
wow ale fura ogladalam zdj na neciku:tak::tak::tak:
ja poki co czasem jezdze starym mercedesikiem lub renault ale to busiki takie :tak::tak::tak:

toz to juz polnoc :szok::szok:
to ja tez spadam :tak::tak::tak::tak:
papatki
 
Ostatnia edycja:
No właśnie macie się do Kogo Przytulić :-( Mój Mężulek od 5 dni jest za granicą , i pozostaje mi synek i Pluszowy Miś do Tulenia :-p
Dopiero po ''stracie'' odczuwamy Brak ... I zaczynamy doceniać.
Jak Mój Mężuś był w Polsce , to często Marudziłam ,że zabiera mi Kołdre albo sie na mnie kładzie , a teraz ile bym dała żeby to robił , nawet na głośne chrapanie bym mu pozwoliła:-p ważne ,żeby tylko był przy mnie...

A takto musze jeszcze poczekać 3 miesiące :-(



+ Co do wąchania dziwnych rzeczy w czasie ciąży to ja musze się przyznać,że uwielbiałam zapach papieru toaletowego :zawstydzona/y: hahahaha miałam manie. Kupowałam codziennie kolorowy papier i wąchałam:zawstydzona/y: Tak samo gazety ,książki itp . :-p
 
No właśnie macie się do Kogo Przytulić :-( Mój Mężulek od 5 dni jest za granicą , i pozostaje mi synek i Pluszowy Miś do Tulenia :-p
Dopiero po ''stracie'' odczuwamy Brak ... I zaczynamy doceniać.
Jak Mój Mężuś był w Polsce , to często Marudziłam ,że zabiera mi Kołdre albo sie na mnie kładzie , a teraz ile bym dała żeby to robił , nawet na głośne chrapanie bym mu pozwoliła:-p ważne ,żeby tylko był przy mnie...

A takto musze jeszcze poczekać 3 miesiące :-(



+ Co do wąchania dziwnych rzeczy w czasie ciąży to ja musze się przyznać,że uwielbiałam zapach papieru toaletowego :zawstydzona/y: hahahaha miałam manie. Kupowałam codziennie kolorowy papier i wąchałam:zawstydzona/y: Tak samo gazety ,książki itp . :-p

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
sorki ale wyobrazilam sobie jak w supermarkecie biegniesz do klopika papier wąchąc:-D:-D:-D:-D:-D

ok juz naprawde spadam
 
witam dziołchy. Słuchajcie no poradźcie mi. Mima może tak iść na wesele czy jednak biała bluzka musowo? Bo nie wiem czy dokupić...Ta jest taka popielata..no i te napisy...Zobacz załącznik 236004
Ja uważam,że taki kawaler jak ten pan,to może i tak iśc ubrany :tak:;-):-):-)
Ile ludzi tyle opinii i tyle.:tak::-):-)

Zobacz załącznik 236093 a oto przedstawiam Wam dzieło pierworodnego z dzisiaj:confused2: Mama buszuje po allegro a syn znalazł sobie zajęcie:sorry: Po drugiej stronie ściana wygląda tak samo:sorry:
Piękne.
Mam gigantycznego ślimaka w sypialni nad łózkiem.
Ma grubo ponad metr długosci :-D:-D:-D:-D

Bardzo ładna :tak::-):-) Spokojnie możesz ją założyć.:tak:

Cześć dziewczyny!

Korzystam z chwili wolnego :-) Piotruś przyklejony do telewizora, a Zuzia śpi. Pewnie niedługo się obudzi, więc szybko zdam relację z tego co u nas. :tak:

Nie odzywałam się bo weny nie miałam ani trochę po tej katastrofie, zresztą teraz też jak oglądam telewizję to się nakręcam, więc staram się jak najmniej oglądać i czytać na ten temat. Niemniej poruszyło mnie to bardzo :-:)-:)-:)-:)-(

Zuzia ma kolki odkąd dostaje żelazo. :zawstydzona/y: Pani doktor stwierdziła, że "w końcu brzuszek się przyzwyczai", więc musi jeszcze trochę pocierpieć :baffled::baffled::baffled::baffled: Poza tym jest grzeczna. Wczoraj byliśmy u neurologa i pani stwierdziła, że drżeniem rączek nie trzeba się przejmować, bo to tylko niedojrzałość układu nerwowego. Wszystkie odruchy ma prawidłowe, więc jest super. :tak: Dziś byliśmy na szczepieniu. Przy okazji zważyłam ją - waży 4560g, więc 250 g w ciągu tygodnia przybyła. Pani doktor ją zbadała, stwierdziła, że jest super. :tak::-):-):-)
A jak pielęgniarka ją kuła to obydwoje z Piotrusiem narobili takiego wrzasku, że chyba cała przychodnia ich słyszała, a ja nie wiedziałam które mam utulić. Piotruś tak kocha swoją siostrę, że nie pozwoli jej krzywdy zrobić. :-D Nawet jak wychodziliśmy to krzywo patrzył na pielęgniarkę :-p:-p:-p:-D
No to chyba tyle u nas!
Żelazo niezbyt dobra rzecz.
Sporo żelaza jest w mieszankach a Ty dodatkowo moim zdaniem dajesz małej końską dawkę i dlatego kolki są.
Potem efektem ubocznym może być spadanie szkliwa z ząbków.:baffled::baffled:
Brzuszek do żelaza się nie przyzwyczai do momentu kiedy z kolki wyrośnie
i tyle w tym temacie.
Jeśli dziecko ma niedojrzały układ neurologiczny to znaczy,że jednak nie jest wszystko w porządku.
Ten układ musi dojrzeć.
Takich dzieci nie należy szczepić do momentu ustąpienia objawów,a najlepiej do ukończenia 1 roku życia.
Teraz dzięki Bogu nie ma obowiązku szczepień i ja z tego przywileju skrzętnie korzystam.:tak::-):-)
Niestety lekarze o tym nie mówią,bo liczą się statystyki :baffled::baffled::baffled::baffled:
Dla mnie to chore.
Mam nadzieję,że Zuzia dzielnie zniesie tę szczepionkę .:tak:
Bardzo dobrze,że przybywa na wadze -to ważne.
Pozdrawiam gorąco.:-):-):-)

Witam Was kochane
i odrazu sie tlumacze ze brak czasu na kompa pogoda fajna to albo jestesmy na dworze albo zawsze cos wyskoczy no albo w ostatecznosci po prostu brak weny na kompa wybaczcie ze was tak ostatnio zaniedbuje
Jak juz Wam Ania pisala bylismy dzisiaj na tym tescie potu zadzwonilam do innej kliniki dzieciecej i powiedzieli mi ze w czwartek moge przyjechac wiec sie ucieszylismy bo w innych klinikach tych blizej nas mialam termin dopiero na maj czerwiec.
Wyniki bede dopiero w nastepnym tygodniu
Emily byla dzielna az musze ja pochwalic nic nie plakala ani nie marudzila Pani doktor sama byla z niej bardzo zadowolona powiedziala ze juz dawno tak grzecznego dziecka nie miala w gabinecie
dostala w nagrode slodycze i malego pieska:))
Az sie sama dziwilam ze ona tak siedziala z tymi elektrodami przez ktore przeplywa prad bo sama wiem ze to takie dziwne uczucie ale ona siedziala dzielnie i nawet raczka nie ruszyla:)))
Potem musielismy 30 min z nia biegac i ja troszke wymeczyc zeby sie wypocila i na szczescie sie udalo bylo dosc sporo potu:))
Jak beda winiki to dam wam napewno znac ale mam nadzieje ze beda negatywne.

Dzis ma Ania przyjechac wiec musze sie zabrac za jakis obiad i troche ogarnac ale mam mega lenia
musialam dzis wstac przed 7 wiec to dla mnie jeszcze noc bo przewaznie wstajemy ok 10 no i teraz chodze pitoma nic mi sie nie chce :))
Bardzo fajnie,że już po wszystkim.
Czekam na wyniki.
Będą negatywne.:tak::-):-)

Witam.... Można dołączyć..... Co prawda trudno bedzie mi sie tu wdrążyć ale spróbuje.... Ja siedze z moimi chłopakami w domciujuz ponad 3 latka.... w sumie to nie nudzi mi sie bo bawie sie w nianie ;) oprócz swojej dwójki pilnuje jeszcze 2 Dzieci.... W sumie nie ma źle dajemy rade a i zawsze jakiś grosz wpadnie :))
witaj

O o tym zapomniałam hehe oto moje dwa brzdące
śliczni chłopcy :tak::-)
Patrycja ślicznych masz synków a tak w ogóle to witam nową mamusie :tak::tak::tak:
My już wróciłyśmy od laryngologa i tylko potwierdziła ze z uszkami już wszystko w porządku :tak::tak::tak: no i pożegnałyśmy się na "jak najdłużej" :-D:-D:-D
Potem troszkę na placu zabaw posiedziałyśmy a teraz już w domku, zresztą patrząc na Maję to nie wiem czy ona do dobranocki doczeka :szok::szok::szok:
U nas dzisiaj cały dzień była śliczna pogoda ze słoneczkiem mimo że zapowiadali deszcz, oby jutro też się nie sprawdziła ich prognoza :-p:-p:-p
super,że oki.:-):-):-)

No młoda młoda

a to policzek Kamilka
brzydki,ale powierzchowny.
Śladu nie będzie :tak:;-):-):-)

witaj

Pati serio? No mój nosi 80 i pewnie owlałabym długi rękaw, bo wesele jest 1 maja więc upałów nie będzie...
A sluchajcie tu. Byłam dzis w sklepie i była tam laska z córeczką. Ona się mnie pyta ile ma Mima, ja jej że półtora roku a ta szok! Oczy wielkie zrobiła i do mnie naprawdę? JA jej no 19m-cy dokładnie a co sie stało?? A ta no moja córka ma 16!!!!!!!!! Ja se myśle o matko, tragedia normalnie...bo jej córka troszkę wyższa była. Pwoedziałam jej, że ja mam niskie dziecko i poszłam...nosz kuźwa..co mam sobie w łeb szczelić bo dziecko małe?? Ludzie to gupki.
olej babę.
Daj na luz.
Taki jego urok .Ważne,że zdrowy.
Mój długi jak miesiąc a chudy jak wypłata i ludzie też mówią.
Ale wielkolud :szok::szok::szok::szok::-):-):-):-):-)

witam sie kochane

alez nocka wspolczuje:sorry::tak::tak::tak::tak:

chodzilo o zupki chinskie:-D:-D:-D:-D
:-D
jak dla mnie super, to jest male dziecko i nie musi miec takiej gali, krawata przeciez mu nie wywiazesz:no:
a teraz na wesela to rzadko kiedy w bialych koszulach teraz chodza:tak::tak::tak:
przewaznie kolorowe



widze ze u ciebie sciany wygladaja tak samo:sorry::-D:-D:-D:-D


jak dla mnie bomba:tak::tak::tak::tak:

kanapa ze skóry :szok::szok::szok::szok::szok:
chyba bym sie poryczala:tak::tak:

widze ze spodniczka do kolan a nie podniesie sie za wysoko przez brzuszek:eek::eek::eek:

no to super ze synek tak dba o siostrzyczke:tak::tak::tak:
no i super ze corochna zdrowa:tak::tak::tak:

A my po obiedzie, mima oczywiście odmówił..standard:sorry: ale taka pychota!! Dawno tak się obżarłam...mizeria do tego pierwsza klasa;-) /QUOTE]
Mizeria!!!:szok::szok::szok: :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

daj znac koniecznie po wynikach:tak::tak::tak::tak:
&&&&&&&& oby byly negatywne

witaj i sie dolaczaj;-);-)

super sliczne:tak::tak::tak::tak:


:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
a ja zawsze myslalam ze ty starsza jestes
a ze ja najmlodsza:zawstydzona/y::-):-)

co do wesela to tak jak my :sorry::sorry:
mamy tylko cywilny narazie ale probujemy uzbierac na koscielny i weselicho:tak::tak::tak:
a rodziny nasze lubialy sie rozmnazac:sorry::-D:-D:-D

ło ludzie bidoczek malutki:no::no::no:
oby tylko nie drapal:tak::tak::tak:

my tez wszystko sami choc mama niedaleko to odrazu po porodzie pojechalam do swojego mieszkanka z maluszkiem:tak::tak::tak:

witamy witamy



uffff
alescie dzis werwe mialy :tak::tak:
co to za dopalacze rozdawali:eek::-D:-D:-D
my dzis po wyplate m pojechalismy juz oplacilam rachunki i czynsz oddalam cioci i nawet troszke jeszcze zostalo :tak::tak::tak::tak::szok:
a jutro na zakupki;-);-);-)
dzis tylko spodnie brzuchate sobie kupilam w lumpku ;-)
wyczailam nowo otwarty u nas jakis "ekskluzywny" :-D:-D:-D:-D
ale spodnie za 15 zl kupilam i to fajne takie tyle za na dupci i nogach mi wisza bo mam chude ale na brzuchu za to takie akurat i do konca ciazy:tak::tak::tak::tak:

czarek byl w domu z ciocia teraz siedzi i oglada maje:tak::tak::tak::tak:
kupilam jeszcze odzywke do wlosow i lakier do paznokci i zmywacz
szok bo juz dawno sobie tylu rzeczy nie kupilam :szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D
aleś się rozpisała.:szok::szok::-D:-D:-D
super zakupy.:tak::-):-)

Matko poszłam wykapać moje brzdące a Wy żeście tyle naskrobały:szok:
U nas to norma.
To czat normalnie,a nie forum.:-D:-D:-D:-D
Trzeba się przyzwyczaić.:-D:-D
zień świra.
 
Moje dzieci mają AZS a starszy synek ma tak ciężkie że musi znowu iść do szpitala:-( a najgorsze ze niewiedzą co jest przyczyną:-( a dziecko bardzo się męczy od stycznia siedzi w domu i narazie o przedszkolu może zapomnieć a bardzo tęskni za dziećmi:-(
Mój młody też miał AZS ,ciężką postać,niby niewyleczalną;-):-:)-(,ale da się .
Tylko nie lekami.Żadne leki tego nie wylecza tylko zaleczą.
Nie ma leków na AZS :no:.Nie wierz w to.To bujda na potrzeby koncernów farmaceutycznych.:wściekła/y:
Leki toksycznieją w organizmie,osłabiają wątrobę ,która staje się wychłodzona i zablokowana.
Efekt nawrót choroby z podwójnym wykwitem.
Taka metoda zachodniej medycyny.
Leczyć tak,żeby pacjent przyszedł ponownie.
Przecież na kimś trzeba zarobić.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Nienawidzę takiego podejścia do tematu.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
U nas niby alergii nie ma .Testy są negatywne :tak::crazy::crazy::crazy:
A naprawdę alergia jest potworna,tyle,że krzyżowa,której testy nie wykrywają.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Szpital zły pomysł.:no::no:
Nic nie pomogą,a jeśli nawet to na krótko,tyle,żeby zaleczyć :-:)-(
Dla mnie nie ma choroby typu ASTMA,AZS,ALERGIA coś takiego nie istnieje i mój Kuba jest żywym na to dowodem.:tak::-):-)

To sobie ulżyłam :tak::-D:-D

Dzięki za pocieszenie :zawstydzona/y: Ale i tak mam wrażenie, że po pierwszej ciąży to jakoś szybciej wracałam do swojej wagi, a teraz ... :baffled::baffled::baffled:

Ja jestem nie-kieckowa :-D:-D:-D:-D Chodzę w spodniach i nawet na weselu w październiku byłam w spodniach ciążowych :-p
Ja w ogóle mało ciążowych ciuchów kupiłam i chodziłam na okrągło w tym samym, więc się wszystko bardzo poniszczyło. Miałam nadzieję, że po ciąży będę miała w czym chodzić, a tu się okazuje, że czekają mnie chyba zakupy dużych rozmiarów :-p:eek::eek::eek:

Współczuję. :zawstydzona/y: Syn mojej koleżanki ma AZS - straszna choroba :no:
To nie jest choroba :no::no:

czego ja już niepróbowałam:-( nawet z Niemiec leki i maści już sprowadzałam i nic. Lekarze co do starszego nierokuja najlepiej bo On ma to najcięższe AZS :-( byliśmy juz u tylu lekarzy i każdy mówi że On to do końca życia niestety będzie sie męczył:-(

Mam nadzieje że młodszy z tego wyrośnie i niebędzie tak cierpiał:no: ale czas pokarze

Ale koniec smęcenia :tak: co do sukienek to ja nic z ciąży nie maiłam w 2 parach portek przechodziłam:-D
Można zrobić tak ,że wyjdzie z tego w 3-4 lata,ale potrzeba dużo siły i samozaparcia.
Da się :tak::-):-)

a na coz takiego on czekał ;-):rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2:

koniecznie:tak::tak::tak::tak:

a u nas sasiad z gory sie kąpie i bardzo wyraznie to slychac
chyba obzarl sie jakiejs kapusty z grochem:sorry:
bo wali pieknie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
a wiecie jak woda niesie:sorry::-D:-D:-D:-D
alez mam ubaw
:-D:-D:-D:-D

Anka i Iwcik
panienskie0921846281.jpg


mysle ze dziewczyny sie nie pogniewaja.... :-p:-p:-p
super fota :tak::-):-)

helo lesencje:-)
o mamo od rana w biegu i dopeiro teraz usiadlam:baffled:
rano Pauline do szkoly wyprawialm i przyjechal tescio pociac nam drzewo wiec musialam mu przytrzymac,mojemu znow sie dyski przesunely wiec tyle co do roboty jeszdzi a w domu nic nie robi
poza tym wrocil o 9 a o 16 znow pojechal do roboty,wiec tylko sie przespal i zjadl i tyle go wiedzieli:eek:
pozniej pranie,itd,podgotwac zupe
pozniej do szkoly po dzieciaki,powrto ze szkoly,nakarmic dzieciaki i na zebranie do szkoly
tylko tam siedzialam prawie godzine:baffled: bo kolejka
Panie zadowolone z Pauliny,jedynie ostatnio gorzej sie zachwouje,ale to i przesuilenie i zmeczenie calym rokiem szkolnym,poza tym oceny super
niestety w dyktnadzie nie przeszla dalej ale byla druga w klasie bo zrobila tylko 3bledy-w tym jeden ortograficzny i 2 male ale przez to ze malo znane wyrazy i nie doslyszala koncowek i zamienila lietry
zreszta blad ortograficzny zrobila w wyrazuie-zażegnany,wiec trudne slowo

dumna z niej jestem:-) i dzis dostala 5 z angielksiego za czytanie
a za ostatni sparwdzian z matematyki odstala 4- tylko dlatego ze nie roziwazlaa wsyzytkich zadan bo mialagorszy dzien

jak wrocilam z zebrnai to poszlam wlaczyc z drezwem-sprztalam je do kotlowni i ukladalam pod komorka,w miedzycazie rozpailima w piecu,sprztanelam posciel ,pranie itd itd
na koniec jeszcze poodkurzlaam bo sie trocin nanioslo,ale juz nie mam sily zmywac:baffled:
jutro pozmywam:tak::tak::tak::tak::tak:

dziewczyny dzis pol dnia na podwroku
Weronika bardzo chetnie mi pomagala i ukladal mniejsze klocki drzewa na kupke:-D
maly pomocnik a wygladala jak [artyzant i do tego polowe dnia w piaskownicy:rofl2:
no i w koncu mala poszla spac po 21 a Paulina jakies pol godz temu

ufffffff

to ide poczyytam,ale pewnie znow jestem sama:baffled:
ależ miałaś dzień.:-D:-D:-D

no anabuba przeciez nie bede robic siostrze konkurencji:-D:-D:-Dbede wołac aniu chodz siku a tu mi siostra przyleci i co na nocnik z nia :-D:-D:-D

Natali no to my dwie słomiane nocne wdowy ja tez nie mam codziennie chlopa w domu bo on jezdzi na spedycji w DPD i przyjezdza co drugi dzien jeden dzien spi w opolu albo wrocławiu
Anka normalnie widzę,Ciebie na tym nocniku :-D:-D:-D:-D:-D

No właśnie macie się do Kogo Przytulić :-( Mój Mężulek od 5 dni jest za granicą , i pozostaje mi synek i Pluszowy Miś do Tulenia :-p
Dopiero po ''stracie'' odczuwamy Brak ... I zaczynamy doceniać.
Jak Mój Mężuś był w Polsce , to często Marudziłam ,że zabiera mi Kołdre albo sie na mnie kładzie , a teraz ile bym dała żeby to robił , nawet na głośne chrapanie bym mu pozwoliła:-p ważne ,żeby tylko był przy mnie...

A takto musze jeszcze poczekać 3 miesiące :-(



+ Co do wąchania dziwnych rzeczy w czasie ciąży to ja musze się przyznać,że uwielbiałam zapach papieru toaletowego :zawstydzona/y: hahahaha miałam manie. Kupowałam codziennie kolorowy papier i wąchałam:zawstydzona/y: Tak samo gazety ,książki itp . :-p
Czyli zapotrzebowanie na zapach farby :-D:-D:-D
I tak lepiej niż klej :-D:-D:-D:-D.
Witam się nocnie.
Nadrobiłam.
U mnie kolejny dzień świara.

Wczorajszy dzień w mega skrócie.
rano z młodym do szkoły,potem Wołomin i odebranie orzeczenia.Biegiem z powrotem po małego do szkoły .Od 14 fundacja i zajęcia dogo.Wróciłam na 18.30 ,a 18.45 zajęcia dogo w drugiej fundacji.W drodze do domu użarł mnie pies.:crazy::crazy: Powrót do domu -obiadek :-D:-D:-Di okazało się,że z tego biegania zapomniałam do sklepu iść.Godzina 20 tuż po a ja do sklepu idę :szok::-D:-Dpo chleb :-D:-D:-D.
Potem z młodym lekcje i relaksik w wannie do 5 rano ,bo usnełam :-D:-D:-D:-D
Dzisiejszy dzień.
Pobudka jak zwykle 6.30 i z małym na 8 do szkoły.
na 9.30 dogo w przedszkolu (2 grupy) ,na 11.30 po małego do szkoły,więc dyrektorka przedszkola mnie przywiozła ,bo autobusem bym sie nie wyrobiła.
Odebrałam młodego z kolegą razem,bo Jędrzej do mnie na dogo.
W domku szybkie tosty,dogoterapia Jędrzejapotem przyszła mama Jędrzejka to sobie posiedziałyśmy godzinkę przy kawce,herbatce :tak:
Na 15.30 biofeedbeck małego,więc znów na pełnych obrotach,powrót do domu autobusem a młody bunt :szok::szok::szok:on chce na piechotę.
Mówię,że noga mnie boli,bo mnie pies ugryzł.
a młody:
Mnie jak nogi bolą to mówisz ,że mi nic nie będzie to Ty mamcia też przeżyjesz
:szok::szok::-D:-D:-D(no ma chłopak rację)
Uskuteczniłam wówczas spacer 3 przystankowy :-D:-D:-D:-D
w drodze młody się przyznał,że wział sobie do zabawy klucze pana od sali szkolnej :szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ukradł drań mały klucze od biofeedbeckowej sali :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::crazy::crazy::crazy::crazy:
telefon do Zbyszka,przekazanie info.Załatwione Zbyszek przyjedzie po klucz po zajęciach.:sorry::sorry::sorry:
W domu 16.50 ,a na 17 umówione kolejne dziecko na dogoterapię:szok::szok::szok::szok:
Maciek jest autystykiem,więc trochę łapię się w temacie.
Bardzo fajny chłopak mocno zadaniowy,ale wszystko za niego robią w domu,więc nie mówi,bo nie ma potrzeby.
U mnie po 15 minutach zajęć przemówił,bo udałam,że nie wiem co chcę od niego.
Damy radę,młody odzyska równowagę społeczną.Będą z niego ludzie .:tak::-):-)
Potrzebny tylko czas,czas,czas i samozaparcie mamy Maciusia.:tak::-):-):-)
Przeprowadziłam zajęcia na swój sposób ,oj dużo pracy przed nami ,ale wiem co i jak.:tak:
Rodzice zadowoleni ,dziecko ostatecznie też,choć w trakcie zajęć pobił mnie chyba 5-6 razy,ale to norma u autystyków :-D:-D:-D.
Tym oto sposobem zarobiłam dziś 280 zł.dniówki :tak::-):-)
Potem zrobiłam obiadek,wypad do sklepu,z młodym lekcje ,powrót męża,więc 3 dziecko w domu i totalne zamieszanie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
Ogarnełam haos tatusiowy i rozmowa z młodą,potem z małym toaleta,bajki(encyklopedia zwierząt świata):-D:-D:-D,pacież i spanko.
Ja mam czas dla siebie.
A ***** prawda.
Przed północą młoda przychodzi i mówi,że ma problem...:baffled::baffled::baffled::baffled:
Problem okazał się być szybki do rozwiązania.Nerwy ukojone,dziecko szczęsliwe a ja zasiadłam do obrazu i na BB.
Teraz jestem z Wami :-D:-D:-D:-D:-D
Dobra laski idę spać ,bo pobudka o 6.30 :szok::szok::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry