reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudzień 2009

Jak tak pisze, to widocznie można podać. Spróbuj stopniowo. Mój mąż zapchał wczoraj dziecko chlebem :( Najgorsze jest to, że mała mimo że nie ma zębów wcinała i się dopominała o jeszcze:zawstydzona/y:
I dziękujemy za buziaki e-ciocia:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Jak tak pisze, to widocznie można podać. Spróbuj stopniowo. Mój mąż zapchał wczoraj dziecko chlebem :( Najgorsze jest to, że mała mimo że nie ma zębów wcinała i się dopominała o jeszcze:zawstydzona/y:
I dziękujemy za buziaki e-ciocia:-D:-D:-D:-D

A proszę! milości nigdy za wiele :-D
 
Zmykam do kuchni coś ugotować. Dzisiaj już muszę, bo wczoraj szczytem moich kulinarnych chęci były krupnioki z chlebem. A wiecie, przez żołądek do serca....;-):-D:-D:-D
 
j dajcie juz spokoj kazda zaczyna od slow mialam nic nie pisac ale....
naprawde to juz bylo...wiemy jaka sytuacja po co sobie nia zawracac glowe...
niech kazda sie zachowa wobec Georginy tak jak uwaza za stosowne i juz nei ma co o tym gadac....
nie ma sensu sie sklocac o takie rzeczy..a tu spor za sporem sie robi przez ta sytuacje!!

ja was zaraz doprowadze do porzadku jak chcecie!!!!!
okrzycze was az wasze dzieci sie pobudza:D hehehehe
zamiast gadac i roztrzasac piszm moze o swoich dzieciach, o nas i o tym co na obiad robimy...
tesknie normalnie za naszymi milymi rozmowami!!

wiec ogarniac sie szybko do tego co bylo!! no


a teraz powiedzice mi jeszcze jak zagotowac 3 gramy kaszki manny:) hahaha przecież nie ugotuje pol gara na raz..a chyba trzeba dawac swieza jak to robicie??

i wiecie co alem glupia!!!;/
pojechalam do sklepu wczoraj i nakupilam zupek na zapas prawie na miesiac...
ale jakos nie pomyslalam ze przeciez musze mu mieso wprowadzac ii wszytskie kupilam tylko po 4 m-cu:D hahaha chyba sama je bede jadla..:)

Rysiek zjadl zupe marchewkowa z ryzem i spi...
a ja spadam na chwile moze cos dopisze do mgr bo poki co to lezy i kwiczy:)

To po prostu ugotuj osobno mięsko, zmiksuj i dodaj do zupek!
 
Luuuzna nie wiem czy tak dobrze to widać bo jakość trochę kijowa, ale może akurat.
W realu wydaje mi się to być ciemniejsze. A najbardziej widoczne jest po kąpieli.
 
j dajcie juz spokoj kazda zaczyna od slow mialam nic nie pisac ale....
naprawde to juz bylo...wiemy jaka sytuacja po co sobie nia zawracac glowe...
niech kazda sie zachowa wobec Georginy tak jak uwaza za stosowne i juz nei ma co o tym gadac....
nie ma sensu sie sklocac o takie rzeczy..a tu spor za sporem sie robi przez ta sytuacje!!

ja was zaraz doprowadze do porzadku jak chcecie!!!!!
okrzycze was az wasze dzieci sie pobudza:D hehehehe
zamiast gadac i roztrzasac piszm moze o swoich dzieciach, o nas i o tym co na obiad robimy...
tesknie normalnie za naszymi milymi rozmowami!!

wiec ogarniac sie szybko do tego co bylo!! no


a teraz powiedzice mi jeszcze jak zagotowac 3 gramy kaszki manny:) hahaha przecież nie ugotuje pol gara na raz..a chyba trzeba dawac swieza jak to robicie??

i wiecie co alem glupia!!!;/
pojechalam do sklepu wczoraj i nakupilam zupek na zapas prawie na miesiac...
ale jakos nie pomyslalam ze przeciez musze mu mieso wprowadzac ii wszytskie kupilam tylko po 4 m-cu:D hahaha chyba sama je bede jadla..:)

Rysiek zjadl zupe marchewkowa z ryzem i spi...
a ja spadam na chwile moze cos dopisze do mgr bo poki co to lezy i kwiczy:)

no z tym 3 gramy to ciezko... my gotujemy troszeczke i Stas pół łyzeczki a reszte ja zjadamm
 
a teraz powiedzice mi jeszcze jak zagotowac 3 gramy kaszki manny:) hahaha przecież nie ugotuje pol gara na raz..a chyba trzeba dawac swieza jak to robicie??
Pojęcia nie mam:-D:-D:-D Generalnie to kaszę manną długo się gotuje, jakies 10-15 minut bo dopiero po kilku minutach gotowania ona pęcznieje;-)


No i jeszcze dla Weroniczki gorące całusy od Tomeczka:-D:-D:-D

No tak, Stasiu ma 5 m-cy!!!! Sto lat!
No i Weroniczka , ale ze mnie gapa!!!
Miliony buziaków!
No i ja gapa zaptrzona w siebie jestem:-D:-D
Tylko Piotrus Piotruś i Piotruś;-);-):rofl2:

A tu mamy i innych solenizantów dzisiejszego dnia:tak:

Wszystkiego Najlepszego dla Weroniczki i dla Stasia!

mnie też się chce już z tego wszystkiego śmiać...
a najbardziej z obrażania o byle co. może też powinnam strzelić focha i już tu nie wracać.
No tak...;-);-);-)
 
Luuuzna nie wiem czy tak dobrze to widać bo jakość trochę kijowa, ale może akurat.
W realu wydaje mi się to być ciemniejsze. A najbardziej widoczne jest po kąpieli.

Tak samo mają ;/ Tylko że Aluś ma jeszcze jedna plamę wyżej...okropnie wygląda to, ale cóż nic nie poradzimy na to hehe.
 
reklama
j dajcie juz spokoj kazda zaczyna od slow mialam nic nie pisac ale....
naprawde to juz bylo...wiemy jaka sytuacja po co sobie nia zawracac glowe...
niech kazda sie zachowa wobec Georginy tak jak uwaza za stosowne i juz nei ma co o tym gadac....
nie ma sensu sie sklocac o takie rzeczy..a tu spor za sporem sie robi przez ta sytuacje!!

ja was zaraz doprowadze do porzadku jak chcecie!!!!!
okrzycze was az wasze dzieci sie pobudza:D hehehehe
zamiast gadac i roztrzasac piszm moze o swoich dzieciach, o nas i o tym co na obiad robimy...
tesknie normalnie za naszymi milymi rozmowami!!

wiec ogarniac sie szybko do tego co bylo!! no


a teraz powiedzice mi jeszcze jak zagotowac 3 gramy kaszki manny:) hahaha przecież nie ugotuje pol gara na raz..a chyba trzeba dawac swieza jak to robicie??

i wiecie co alem glupia!!!;/
pojechalam do sklepu wczoraj i nakupilam zupek na zapas prawie na miesiac...
ale jakos nie pomyslalam ze przeciez musze mu mieso wprowadzac ii wszytskie kupilam tylko po 4 m-cu:D hahaha chyba sama je bede jadla..:)

Rysiek zjadl zupe marchewkowa z ryzem i spi...
a ja spadam na chwile moze cos dopisze do mgr bo poki co to lezy i kwiczy:)

Z tą kaszą mnie rozwaliłaś, nawet nie pomyślałam jak ugotować te 3 łyżeczki kaszy ;-) a jedzenia zupek to współczuję bo są naprawde obrzydliwe w smaku :-p

Ja dziś robię na obiad polędwicę w sosie smietanowym, nie jestem najlepszą kucharką wieć zobaczymy co z tego wyjdzie i może zrobię jeszcze zupe pomidorową :-)
 
Do góry