AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Kittek kciuki Marka i moje zaciśnięte!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Olapop, jasne ze moge ja w misce myc. Na siedzaco bede ja myla w wanience do czasu az z niej wyrosnie. Pytalam o to prysznicowanie, bo myslalam, ze ktoras ma patent na to jak wyprysznicowac dziecko bez schylania sie nad wanienka albo bez obawy, ze namydlone z ramion sie wyslizgnie. Potrzeba matka wynalazku, wiec pewnie jak juz bede musiala, wykombinuje cos
Nata, Konstancja nosi polskie 74 i co wieksze 68. Natomiast ciuszki cartersa kupuje na 6 i nawet 9 miesiecy![]()
Wczoraj byłyśmy na szczepieniu. Płacz przy mierzeniu, uśmiech przy szczepieniu - moje dzieci są jakieś dziwne ;-)
Mała waży 6,600g i mierzy 61 cm (urosła 5 cm, a ma tyle co niby Mania przy urodzeniu...). Tylko czemu skoro taka krótka, to 62 jest ciasne? Tułów ma długi, a nogi krótkie...
Dziś zrobiła mamie piękny prezent i spała od 21 do 6 bez pobudki! Ach, gdyby tak zostało...
Kochane Maja dziękuje za kciuki
Doradźcie mi co mam zrobić. Dostałam to skierowanie i zastanawiam się czy nawet jeśli mała nie będzie wymiotować to pojechać z nią do tego szpitala. Może porobią jej wyniki i upewnię się czy wszystko jest dobrze. Bo z kupami ze śluzem cały czas mamy problem.
Nie chcę przesadzać,ale też skoro dostałam skierowanie (pediatra dała je na wszelki wypadek) to nie chcę aby się to ciągnęło bo małej coś jest.
Oj Kitteczku - biedna Majunia. Moze faktycznie przejscie na diete pomoze???
Trzymam kciuki by sie polepszylo szybciutko.
Poobserwuj Malutka przez ten tydzien, jesli zauwazysz poprawe - mysle ze do szpitala isc nie trzeba bedzie. Gdyby poprawy nie bylo - chyba warto sie wybrac. Zaszkodzic nie zaszkoda, a podpowiedza co i jak, tym bardziej, ze masz tam rodzinke.
Buzkiaki slemy!!!!!!!!!!!!!!
My dzis bylysmy na wazeniu. I durna matka popieprzyla wyniki i wyszlo mi, ze w 3 tygodnie Polka przybrala tylko 160 gram. Tyle co wyszlam, zadzwonilam do Ł i zalamka, ze dziecko glodze itd. On ze mam sie nie denerwowac, a ja juz czarne wizje przed oczami.
Ostatecznie ustalilismy - ze wzorem Aniez - cyckujemy przez tydzien non stop, i za tydzien kontrola. Jesli przybierze- super, jesli nie - wprowadzamy w porze obiadowej zupki, bo ja nie chce dziecka modyfikowanym pchac.
Zalamana wrocilam do domu, od razu Polke do cycka, po ktorym zasnela. Ja nos w ksiazeczke zdrowia jeszcze raz...a tam: 580 gram do przodu w 3 tygodnie.
Sierota ze mnie nieziemska.
Majeczko Laurka z mamusią mocno kciuki zaciska!!!
Ale Wasze dzidziulki juz duże! My zcaynałysmy od rozmiaru 50(niektóre i tak były duże) od niedawna Młoda zaczęła nosić 62(są luźne). Sporo mamy ciuszków nie na wzrost tylko na wiek to Laurka też od niedawna zaczeła nosić 0-3 wcześniej było 0-0. Więc olbrzym nam nie rośnie. Tak jak pisałam na głównym teraz waży 5300 i mierzy 58.5.
Dziewczyny nie wiem co robić od jakiegoś czasu Młoda ma deliktnie wysypane rączki, nóżki, szyję i buzię wogóle nigdy jakieś super gładziutkiej skóry nie miała. Pani dr podejrzewa skaze białkową ale boję się że jak zrezygnujemy z bebilonu comfort to problemy z brzuszkiem wrócą gdzie teraz i tak nadal czasem się pojawiają. Kąpiemy ją w olilatum ale jakijś super porawy nie widze a dodtakowo mam uczulenie na ten specyfik![]()