Ginek robiąc mi usg zobaczył drugą fasolkę!!!! Jezu nie dociera do mnie że będę mieć bliźniaki
Ale super! Gratulacje!! To podwójne szczęście!
Nooo ja strasznei życzę sobie i wszystkim tutaj, abyśmy doczekały w komplecie do samego czerwca!! :-)Dagamit - myslę, że tym razem się uda. Nie ma co się stresować, bo to napewno nie pomoże, a zaszkodzi. Ja też staram się byż pełna optymizmu i nie dopuszczać myśli o najgorszym, ale tyle się słyszy dookoła złego, że czlowiek chcąc nie chcąc o tym zaczyna myśleć. Kilka razy było tu powtarzanem, że 95% ciąż kończy się sukcesem, więc dlaczego nam ma się nie udać!!! Teraz tylko czekam na środę, na wizytę u gina i mam nadzieję na same dobre wieści. Zachcianek nie mam,w ogóle żadnych objawów...
Jestem z Górnego Śląska
i nakaz bezwględnego leżenia przez 2 tygodnie (a może nawet dłużej), mogę wstawać tylko do łazienki. Do tego oczywiście leki i przykazanie, że w razie krwawienia natychmiast do szpitala :-( Strasznie mną to wstrząsnęło... Jeszcze w piątek był Dzień Dziecka Utraconego, a tv bombardowało danymi do ilu poronień dziennie dochodzi... Nie mogłam o tym pisać, dopiero dzisiaj się zebrałam, mam nadzieję że zrozumiecie.
