Arcobaleno
Mamusia Nikosia
Oj macie rozrabiaki w domu że hej :-)
Z kolei Nikoś nie spał od 3ciej w nocy
, a 5.30 się poddałam i zawołałam A. a sama poszłam spać do innego pokoju, przyniósł mi go na karmienie i tak spałam do 9tej. Obudziłam się z potwornym bólem głowy który powtórzył się na wieczór, tylko że o wieeeele silniejszy :-(
Jedyny pozytyw dnia? Kupiłam Nikosiowi puzzle piankowe w Realu, te z promocji.
Fajne są, a jak on słodko na nich wygląda, taka mała pchełka wśród tych literek :-) Ach i tortille sobie zrobiliśmy sobie na kolacje ale były pycha, mniam
A ceny przedszkoli, szok!!!
Z kolei Nikoś nie spał od 3ciej w nocy
, a 5.30 się poddałam i zawołałam A. a sama poszłam spać do innego pokoju, przyniósł mi go na karmienie i tak spałam do 9tej. Obudziłam się z potwornym bólem głowy który powtórzył się na wieczór, tylko że o wieeeele silniejszy :-(Jedyny pozytyw dnia? Kupiłam Nikosiowi puzzle piankowe w Realu, te z promocji.
Fajne są, a jak on słodko na nich wygląda, taka mała pchełka wśród tych literek :-) Ach i tortille sobie zrobiliśmy sobie na kolacje ale były pycha, mniamA ceny przedszkoli, szok!!!
zakrapiałam jej nosek nasivinem trzy razy w nocy! Nie dało się inaczej. Inhalacje, olejek z drzewa sandałowego nie pomagały, Ania nie dała sobie czyścić noska... Masakra.

, normalnie nie wiem co Mu się poprzestawiało

:-)