reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pielęgnacja maluszka

reklama
Gufi a ciekawi mnie jak Ty się nazywasz? Bo z Pabianic pochodził mój dziadek i stamtąd pochodzi jakaś moja rodzina, której nie znam, a w Stanach mieszkają....
 
Tunia - ja jestem z Lodzi, w Pabianicach mieszkam dopiero od 3 lat i prawie nikogo nie znam

cristalrose - ja jestem zmotoryzowana wiec nie ma problemu z dojazdem. i tak pewnie bede regularnie wpadac do Lodzi, bo moi rodzice mieszkaja na retkini :D

myangel - no to jak tylko bedziesz, to daj znac!!!
 
myangel - no to jak tylko bedziesz, to daj znac!!!


dam znac, moze trojke z cristalrose sie na jakis spacer wybierzemy :-)

Chętnie:-) Bo ja tu sama mama, dzieciate koleżanki daleko, a bezdzietne to tylko w manufakturze chcą się spotykać;-)

no tak, skad ja to znam... ja to juz w Lodzi nie mam przyjaciol, wszyscy sie odsuneli jak wyjechalismy wiec jak jestem to maz spedza czas ze swoja rodzina a ja to nie trawie ich za bardzo wiec zwykle bylam z mala sama i mi sie nudzilo....
 
Jest taka sprawa, że na tyłku u synka wyskoczyły malutkie pryscyki, chyba bolesne, bo przy podmywaniu bolało go. Podobne do potówek, ale parę godin tego nie było, czy to może być jakieś odparzenie???
 
reklama
Moje dziecko wysypało na buzi. Tzn już dwa czy trzy dni temu. Tracę nadzieję, że to potówki, bo po pierwsze jak dla mnie za dużo tego, a po drugie robią mu się teraz z tego strupki. Jak powiedziałam, że będę musiała chyba przejść na dietę eliminacyjną, to mój tata zapytał co teraz będę jeść, bo już teraz jem byle co. Niech się nie martwi, z głodu nie umrę, a może dziecku pomogę.
 
Do góry