reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2011

A ja rozpuszczalną pijam ale słabą :sorry: i to też nie codziennie.
Pracoholiczką też byłam, potrafiłam z anginą czy zapaleniem krtani iść do pracy, ale dość, nie będę dziecka narażać :D
 
reklama
Larvunia to ty nie miałaś robionej Toxoplazmozy ani Tsh ani innych podstawowych hormonów? Mi też lekarz konował nie zlecił i jak zmieniłam go to ten drugi odrazu na dzień dobry zasypał mnie podstawowymi badaniami... i wyszło że Toxo podwyższone:eek:

Ja Kawunie pije 1 dziennie przeważnie rano... taką rozpuszczalną z dużą ilością mleka:sorry:
Nie potrafię sobie odmówić niestety...tak samo słodyczy.. ostatnio mi się zachciało chałwy i kupiłam sobie cały kilogram i tak wsówam po kawałku codziennie aż mnie błogo zemdli...wtedy mam dość:-D:-D:-D
Wczoraj wieczorem tak dzidziol szalał że aż mąż poczół kopniaka:) Teraz też się wierci...zaobserwowałam że z dnia na dzień jego ruchy są bardziej odczówalne i mocniejsze.. Tomek się tak podniecił że latał co chwilę i chciał mi brzucha macać... poka poka.. może jeszcze kopnie raz... i tak cały wieczór mnie macał aż zasnęłam z jego ręką na brzuchu... i jak już błogo odlatywałam to mnie budził i podjarany do mnie mówił " czujesz? czujesz? bo ja czuje!!!" no jak ja miałam nie czuć skoro on czuł?
Sory laski za byki ale jedną ręką piszę z wami w drugą mieszam w garach:-D:-D
 
mój Okruszek z kolei jakby słabiej kopie z dnia na dzień a może ja się już do jego kopniaczków przyzwyczaiłam i nie zwracam aż takiej uwagi na każdy ruch...
 
matko kochana Wy tak produkujecie że chyba nie macie co w domu robić...:-D\
Ja właśnie trochę zagłębiłam się w wiedzę jeśli chodzi o nasze maleństwa w brzuszku...dokładnie wszystko przestudiowaliśmy...a to tak ciekawe sprawy i naprawdę największy cud na tej Ziemi...i że to wszystko samo się dzieje...:szok:
 
Cześć Dziewczynt
Ale macie produkcję postów od rana!!!! Własnie nadrovbilam czytanie ale mam dziś cały dzień zajęty więc tylko czytam.
Będę w domu pewnie ok 19.
Buziaki dla Was i Brzuszków!!!
 
nie przyznam sie ile zjadłam tych pierogow bo mi wstyd :( i w zyciu tyle nie zjadłam ;( ale wiecie co?? były pyyyyyyyszneeee !! :D
młody nawet się troszke obudził :) bo pewnie miejsca juz dla siebie nie ma :]
 
hehe przypomniało mi się jeszcze powiem wam coś śmiesznego.... :)

mój M pracuje w stowarzyszeniu dla osób dializowanych i ich firma zorganizowała jakąś msze dla pacjentów po przeszczepie nerki :) i haha wkręcili go żeby czytał przy pełnym kościele czytanie....heheh najwiekszego sataniste w miescie ehehe....bidak meczy sie cały dzien w pracy a wieczorem jedzie do koscioła :) :-D
 
Ironia - toż to mąż wróci stamtąd wypluty hihi :-)

A ja załatwiłam w końcu sprawę z Generali jupi :-) Mąż pojechał po dziecie do szkoły, podrzuci mi go do domku i pójdzie do banków, których u nas nie brakuje w bloku. Zobaczymy co też te banki oferują :-)
No to teraz ja idę jeść pierogi, a co ;-)
 
reklama
no to na pewno ;) ja bym chyba umarła jakbym miała czytac przed tyloma osobami plus władze krakowa brr...az mnie ciarki przeszły :) Ale on jest dzielny i na pewno da sobie rade :)

gorzej bo nie mógł się zmieścic w zadne spodnie garniturowe hii bidoczek ....chyba ma ciąze urojoną :)
 
Do góry