Czerwiec 2011

[kati83]

nie ma sprawy zaraz wrzucam :-)

 

[katamisz]

czesc dziewczynki

A ja już siedzę od godziny i nadrabiam Was od rana...kurna ile tego było!!
Ja dzisiaj spędziłam cały dzień poza domem.Byłam z moim synkiem u koleżanki i jej córeczki rocznej-było miło.Najadłyśmy się pączków i plotkowałyśmy o wszystkim i niczym!!:-) Później zakupy i obiadek z rodzinką i tak kolejny dzień zleciał...

zebrra ja też przytulam Cię mocno:*Trzymajcie się dzielnie :* Myśl teraz tylko o sobie i swojej rodzinie kochana!!My trzymamy kciuki za lepszy dzień dla Ciebie &&&&

traschka co do nut to widzisz mówiłam Ci żebyś ścignęła koleżankę i pomogło!!Musiałaby być bez serca żeby Cię tak z tym zostawić!!

 

[barmanka79]

Agatka, kup sobie lapka - położysz się wygodnie na kanapie i będziesz leżeć :-) Ciekawe jakim tekstem Cię wtedy teściowa uraczy...


Kati, jezusie, ale bym zjadła taką domową pizusię Masz przepis na ciasto? Zawsze wychodzi? (bo mi z ciast kurka jedynie drożdżowe nie wychodzi)? Jak tak to wstaw w odpowiedni dział ;-)


O widzę że Safii też zainteresowana przepisem

 

[saffi]

Barmanka kati już podała przepis na kulinarnym :-)

 

[kati83]

dziewczyny mi zawsze to ciasto wychodzi, kucharz ze mnie nie jest zły, ale w restauracji to bym nie mogła pracować ;-)
spróbujcie, a się przekonacie :-)

 

[kati83]

ja już mówię dobrej nocki brzuchatki :-)
miłych snów, zakończenia chorób, wyspania się i wstania jutro bardzo rześkiego :-)
dobranoc

 

[mrsmoon]

dobranoc, ja też idę odpocząć po tym stresującym dniu...

 

[barmanka79]

Barmanka kati już podała przepis na kulinarnym :-)

mam otwarty tylko ten temat, nie zaglądałam jeszcze w spis tematów ;-)

Jakoś dziś nie mogę się na niczym skupić..znowu smutaski głębią się w łebku :-(

 

[aaga1407]

Dziękuję :* Ale mnie te hormony rozwalają... Do tego bóle kręgosłupa, głowy, krwawienia z nosa, obrzęki nóg, skurcze łydek... Mam chyba wszystkie przewidziane dla ciężarówek dolegliwości... Tyle dobrze, że nie męczyły mnie wymioty

Zołza kazdego dopadaja kiedys jakies zle humory, dziwne nastroje i nic na to za bardzo nie da sie poradzic. Zawsze wydawałas i wydajesz mi sie bardzo "pozytywną" i wesola osobą (pozytywną to w sumie głupie słowo;-)) tak wiec mysle, ze i te nastroje mina szybko. Na pocieszenie moge Ci powiedziec ze nie tylko u ciebie te niezbyt przyjemne dolegliwosci ja tez mam te wszystkie "przyjemnosci" o ktorych piszesz , na razie bez obrzekow nó, ale za to mega krawienia z dziąseł, a i mege mdłosci i wymioty tez mi nie odpusciły. Tez cały czas sie martwie jak damy rade zwlaszcza finansowo z dwojką dodatkowych bączków, zwlaszcza ze dugo nie moglismy sie zdecydowac na kolejne dziecko, a tu sie trafił bonus - bliźniaki. Masz cudownego męża, dobrze sie dogadujecie, macie cudowne plany, czekacie na najwieksze szczescie. Bedzie dobrze, hormony przestana buzowac, złe nastroje miną i bedziesz mogla cieszyc sie ciąża a pozniej cudownym synkiem.

:-) całkiem niegłupi pomysł ;-) tylko wiadomo, jak to jest - zebrać się w jednym miejscu i jednym czasie łatwo by nie było...

Nie jest to przeciez niemozliwe, pewnie wszystkie czerwcowki nie dopisza bo to niemożliwe, ale zawsze mozna sie jakos dograc i spotkac przynajmniej w czesci

 

[Doris:-)]

Hej dziewczyny
Ja już po wizycie - wszystko w odpowiednim wątku, nastrój baaaardzo kiepski. Dobrze że Julcia ma się dobrze.
Buziaki dla Was!