reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

hej, hej, moje wyniki ok, mam tylko trochę za mało neutrofili i ciut za dużo limfocytów. Poza tym TSH trochę niskie. Ogólnie jest dobrze.
Teściowie nie mają jutro dla nas czasu - hurrraaaa! W takim razie zobaczą nas dopiero 8 maja na komunii swego drugiego wnuka.
Z Bydzi wracam jutro wieczorem, a w piątek znowu tam jadę, po Tomka.
Buziaki!
 
reklama
Alicja przytulam. Dobrze, że nie jechali wszyscy, tak miało być widocznie. Dzięki Bogu, że nic badzo poważnego się nie stało.
Co do mojej koleżanki to ona mnie sprawdzić nie może, ale za to uprzejmie donieść wyżej to i owszem i to tak niby niechcąco. A temat rzeka jak bym miała o niej pisać.

Tomas współczuję Tobie i niuni tych po szczepiennych przeżyć.

Efa jak mi przykro, że teściowie nie mają dla Was czasu ;-)

Czarodziejka no to super, że wszystko idzie po Twojej myśli:-)

A my spacerowaliśmy od 10 do 14 a teraz spać mi się chce jak tra lala.
 
Ostatnia edycja:
Ladygab, Sarisa, Kathe i Malutka gratulacje

sheeney ja cos Larsona nie mogłam przebrnac na jakies 30 stronie sie zatrzymała. Moze jeszcze kiedys raz do niego podejde. Ostanio zaczytuje sie sie w historycznych typu Kochanek dziewicy.

Dziulka padłam ;) moj tez ma rozne pomysły bo mu sie wyrazy czasem pomyla i cos mu wyjdzie tak ze płone i smieje sie do łez

doris ja ida piewszy raz chciałam zobaczyc jak cos dadza małej w postaci czegos chociaz za 5 zł w podziale na 10 osób czyli mojego oddziału to nastepnym razem doniose jakies ciasto i winko a ze nie dali to stwierdziłam ze niech mnie cmokna w .........noc oszywiscie :p

a my juz po 5 godzinnym spacerku i nogi mi wchodza nie powiem gdzie heh. Młoda spała 3 h reszte to był ochy i achy na widoki szczegolnie na kazdy samochod krzyczała "o" Teraz ja roznosi i normalnie wszysto lata ponad kojec albo bierze misia w objecua i go leje krzyczac niesamowicie.
 
usnął, ale napłakał się trochę, biedny :-( nie mogę patrzeć jak płacze, bo on takim dzieckiem, co to w zasadzie w ogóle nie płacze.

Duzi tak mają ;-) Artek dzisiaj straszna maruda, a ogólnie bezpłaczliwy model ;-)

sugar- jestem za tym 10 maja, bo ja już wtedy będę po odwiedzinach w rodzinnym domu, tak więc koniec wyżerek będzie. Chyba przed dietą sobie muszę jakiegoś grilla zaliczyć :D
No to możemy uważac się za wstępnie umówione ;-)

hej, hej, moje wyniki ok, mam tylko trochę za mało neutrofili i ciut za dużo limfocytów. Poza tym TSH trochę niskie. Ogólnie jest dobrze.
Teściowie nie mają jutro dla nas czasu - hurrraaaa! W takim razie zobaczą nas dopiero 8 maja na komunii swego drugiego wnuka.
Z Bydzi wracam jutro wieczorem, a w piątek znowu tam jadę, po Tomka.
Buziaki!
Dobrze, że wyniki w miarę w porządku, jakie masz miano limfocytów?

Ja dziś zrobiłam mega awanturę w urzędzie skarbowym. Kolejka jak nie wiem, 6 okienek i po środku kartka, że obowiązuje jedna kolejka. Do środka nie dotarłam, bo podchodziłam od lewej. Stanęłam za panem i jak zwolnił podeszła, na co dostałam zjeby od pana w okienku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! że się wpycham do kolejki, a małe dziecko mnie do niczego nie upoważnia- co innego jakbym byla w ciąży. To powiedziałam, że jak byłam w ciąży to mnie nikt nie wpuszczał, bo wtedy mówili, że ciąża to nie choroba i że mi żal dupę ściska, jak sobie pomyślę, że moje dziecko ma pracowac na emeryturę takiego chama i prostaka, ktory zamiast kulturę po urzędach krzewic, to ją do poziomu mułu i wodorostów sprowadza... ale pita w międzyczasie przyjął ;-)
 
roxanka- ja też miałam fioła na jego punkcie i najlepsza to Drzwi do Grudnia, a teraz jakoś czytam społeczne ostatnio Natashe Kampusch.
czarodziejka- mój też dziś ryczy, ale ja u niego nie widzę żadnych zębów, chyba za mało spał.
Thomas- mój też gorączkuje po szczepieniach, córka nigdy a mały ma zawsze tak 38c i jak mu zbiję to rano już jest wszystko ok.

Laski nie mam jak was poczytać młody wyję, trzymajcie się,
 
Sarisa przepraszam cię słońce:zawstydzona/y: ale to nie jest tak że ja was mylę z Doris,tylko ja o was myślę zawsze razem.Jak jest jedna to się zastanawiam,gdzie jest druga itd :-***

Dziewczyny pisałam coś o pracy,ale zmieniłam zdanie i skasowałam.Nie gniewajcie się ale chyba zbyt szczegółowo się rozpisałam jak na główny.Powiem tylko,że jestem w połowie drogi do osiągnięcia tego czego chcę jeśli chodzi o pracę.Jestem dobrej myśli
Czarodziejko nie gniewam sie :), a nawet bym rzekła, ze mi miło hehe z Doriskiem być pomylonym . I trzymam kciuki za teamt zwiazany z praca.

rano wam pisałam że szykuje mieszkanko na wizyte psiapsióły z dziećmi..no i nic z tego :-( jej małż miał wypadek samochodowy :-( kobieta z podporządkowanej wjechała w niego, zasłabła za kierownicą :-( zepchnęła jego samochód na dwie staruszki.. tej sprawczyni wypadku zaczął sie samochód palić więc ledwo trzymając sie na nogach wyciągnął ją z wraku, nikt nie podbiegł, nikt nie pomógł!!!! całe szczęście wszyscy przeżyli, te dwie panie połamane leżą w szpitalu, tej kobiecie i jemu jakimś cudem nic sie poważniejszego nie stało :-( jeju oni mieli wszyscy tym samochodem jechać ale postanowiła chłopców wcześniej położyć spać, Boże co by mogło sie stać gdyby wszyscy jechali tym samochodem? aż mi sie płakać chce :(((((( :sad:
strzaszne , ale cisze sie ze nikt nie zginął

hej, hej, moje wyniki ok, mam tylko trochę za mało neutrofili i ciut za dużo limfocytów. Poza tym TSH trochę niskie. Ogólnie jest dobrze.
Teściowie nie mają jutro dla nas czasu - hurrraaaa! W takim razie zobaczą nas dopiero 8 maja na komunii swego drugiego wnuka.
Z Bydzi wracam jutro wieczorem, a w piątek znowu tam jadę, po Tomka.
Buziaki!
...noż to piekne wiesci
Dziulka słyszysz mój śmiech ................. myje sobie pipe hehe brawo dla meza

edit: ja tez nie mam na nic czasu .Zuzek daje popalic i nie dosc , ze maruda to nic jej nie pasi ehh
 
Ostatnia edycja:
malutka, a jak tatuś zareagował na "Edzia"?:-Di jak ma na imię listonosz?:-D:-D:-D
malutka :-D Edzio :-D czyżbyśmy czegoś nie wiedziały :-D :-D ?

Oj tam, oj tam :D

Paweł kopertkę ode mnie z pracy też dostał.
Mam taką jedną życzliwą koleżankę, która objęła chwilowo moje stanowisko no i chyba nie ma chęci go zwrócić. I obym jej nie spotkała na swojej drodze, donosicielka jedna.

Boszzzz kobiety godzina 9 a ja torta wciągam. Jak tu dietę trzymać, kiedy takie smakołyki w lodówce.

No to nie zazdroszczę "koleżanki" :/
Podzieliłabyś się tortem. Jejku jak mi się słodkiego chce a nie mam nic w domu właśnie po to żeby nie podjadać. Buuuu

Ja dziś zrobiłam mega awanturę w urzędzie skarbowym. Kolejka jak nie wiem, 6 okienek i po środku kartka, że obowiązuje jedna kolejka. Do środka nie dotarłam, bo podchodziłam od lewej. Stanęłam za panem i jak zwolnił podeszła, na co dostałam zjeby od pana w okienku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! że się wpycham do kolejki, a małe dziecko mnie do niczego nie upoważnia- co innego jakbym byla w ciąży. To powiedziałam, że jak byłam w ciąży to mnie nikt nie wpuszczał, bo wtedy mówili, że ciąża to nie choroba i że mi żal dupę ściska, jak sobie pomyślę, że moje dziecko ma pracowac na emeryturę takiego chama i prostaka, ktory zamiast kulturę po urzędach krzewic, to ją do poziomu mułu i wodorostów sprowadza... ale pita w międzyczasie przyjął ;-)

Haha ale mu powiedziałaś :D


Dziulka, Twój mąż jest boski :D haha

Efa, oj jak mi przykro z powodu teściów :D

Czarodziejka, trzymam kciuki za pracę.

Padam. Umyłam dzisiaj wszystkie okna, wyprałam firanki, powiesiłam firanki, wytarłam kurze, odkurzyłam i wytarłam podłogi na mokro.
 
a teraz idzcie po szmaty bo bedziecie myc kompy!:))))))) otoz wczoraj poszlam sie kapac. wychodze spod prysznica a maz mowi: dzwonila Iwonka, i chciala zebys zadzwonila(ta co bedzie chrzestna). biore telefon a tu sms: "jak se juz umyjesz pipe to daj strzalke". pytam meza czemu sms o takiej tresci??? a on sie przyznal i mowi: nie wiedzialem jak jest po polsku "bierze prysznic" to powiedzialem " myje se pipe":))))))))))) zlana bylam !!!!!
DZIULKA ja chyba nie wytrzymam :-D :-D :-D :-D :-D :-D
MALA MI to tym razem tym bardziej podziwiam. przyznaję szczerze, że wolę kible myć niż w szafie sprzątać i u mnie jest masakra.
E-LONA ja miałam kilka firm, ale mu nie pasowały od początku i jedynie avent był OK, teraz go odzwyczajam, no nic, zobaczymy. z suszarką jakoś się udało to może i ze smoczkiem się uda.
CASS musicie zreperować kompa! koniecznie!
TOMAS nie przepraszaj! przytulam Cię i życzę, żeby wszystko u Was się ułożyło!
ALICJA kurcze, aż mi ciarki przeszły po tej historii męża przyjaciółki :-(
MAMAAGUSI dzięki, ale chyba przy tym avencie zostaniemy, bo tak jak już wyżej pisałam to niestety jak dotąd inne firmy mu nie pasowały ;-)
 
reklama
witam sie wieczornie :-)

Nat trzymam kciuki za Pudzianka żeby w końcu zaakceptował nowego ciumka ;-)

Sugar dobrze mu przygadałaś :-D

zauważyłam pewną tendencje :-0 : jak isia kąpie sie w wanience to dostaje wścieklizny trzepie sie na wszystkie strony, pluska, generalnie stara sie nam za każdym razem umyć dywan :-) za to jak kąpie sie ze mną to normalnie grzeczniutka że szok, nawet nóżką nie merdnie..ciekawe o co kaman :rofl:
o właśnie peryskop z łóżeczka zrobiła, a podobno już zasnęła..pewnie wyczuła że o niej pisze :-D
 
Do góry