ja do dietki wracam po wyjezdzie moich do PL
pp a jutro sie nazlopie polskiego piwka debowego!!! kocham ten smak
pppppp nie wspomne ze nazre sie ogorkow kiszonych na tony (jak bylam w ciazy to przyjaciolka przywiozla mi 12 kilo!!!!!!!!!) tak kocham ogorce
pp no i do tego polska wedlina!!!!!
) a dzisiaj zaszalalam i kupilam sobie wisnie w likierze w czekoladzie gorzkiej
jutro mam sporo do roboty zanim oni sie zjada
ale tak doczekac sie nei moge szczegolnie mojej psiapsiolki
)))
jutro mam sporo do roboty zanim oni sie zjada