reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwiec 2011

reklama
Jestem znowu, z podłym nastrojem :-:)-( ZNOWU nie zdałam!! Już mi się rzygać chce tym prawkiem... Z moimi nerwami nie mam szans na zdanie. Dzisiaj już na starcie nie zdałam :wściekła/y: Popierd..... mi się światła i kicha!! A w takich nerwach, to jeszcze nie byłam. Myślałam, że zwymiotuje i zemdleję... I jak ja mam sobie poradzić z tym?? :-:)-(
 
:-D Ale się ubawiłam Waszą dyskusją. :-p Ja jednak bym chłopa na coś takiego nie namawiała - to jest jednak ingerencja chirirgiczna no kwestia odwracalności. :tak:
Andariel - co do żłobka to podobno mam sporo punktów :szok: no ale tak jak napisała Mrsmoon nic nie wiadomo, kwestia godziny logowania a tu niestety dałam ciała na całej lini. :sorry2: Tata Młodej dostal zadanie by jutro o 9 sprawdzić listy - i ma po drodze i warunki fizyczne lepsze niż ja - gdzie ja bym się tam dopchała :no:
Asinka85 - tak mi przykro:-(, ze stresem jest naprawdę ciężko, jak ja zdawała na A to dwa razy wyłożyłam się na tym samym manewrze i po prostu jakiegoś schiza miałam, że znowu...
 
Asinka mój D zdał za 11-tym i tylko dlatego że zapłacił:zawstydzona/y: Jeżdzi już prawie 11 lat, bez stłuczki, mandatu (odpukać) więc czasami to, że umiesz jeżdzić nie jest wyznacznikiem zdania. Może musisz wyrobić normę, w Ostrowie mało kto zdaje za pierwszym razem Czyt. po znajomościach.....
 
asinka - ech, rozumiem Cię... i najgorsze, że teraz już możesz się zawsze tak nakręcać, że nie będziesz sobą podczas egzaminu... ale trzeba starać się stłumić w zarodku ten lęk! (pisze to osoba mająca od ponad 10 lat prawko i mająca irracjonalne lęki przed jazdą autem:sorry2:-pozostawię to bez komentarza)

stopa, dubeltówka - jak dobrze, że tu jesteście! mamuśki przesiadujące w domu;-)

ubawiłam się okrutnie przeczytawszy dyskusję o wazektomii:-D aż mi sie nastrój nieco poprawił;
nie ukrywam, że moje argumenty są najbardziej zbliżone do stopowych, tj. nie uśmiecha mi się truć przez dzieścia lat życia, zwł. że zawsze unikałam chemii i zbędnych lekarstw itp. Z tymi plastrami, co to się na nie zdecydowałam, też jeszcze chwilę pozwlekam... muszę wszystko przemyśleć! a co do odwracalności to przypomniało mi się, że w `Californication` ten łysy zbuk (potocznie zwany ubranym w garniaka penisem;-)) właśnie się poddał zabiegowi w., prawda? i chyba lekarz mu klarował, że to nie daje gwarancji...

no to forever, rozumiem obawy w takim razie...
a my w końcu nie składaliśmy żadnego odwołania od tej decyzji o nieprzyjęciu Ninusi do p-la, bo... przegapiliśmy termin:zawstydzona/y:ale nasi znajomi złożyli pismo w urzędzie miasta na ręce prezydenta (bo odwołania jako takiego się nie składa, o ile nie stwierdzono braków formalnych) i dostali taką odp., że poczuli się nieswojo; generalnie pismo mialo charakter opierdalantusa, bo jakim prawem śmieli się domagać przyjęcia skoro zasady rekrutacji są jasne... rączki trochę opadają jednak...
 
reklama
Mi już słabo jak pomyślę o kolejnym egzaminie. Nawet się dzisiaj nie zapisałam od razu, ale dzwoniłam i 4 lipiec i to moja ostatnia szansa... Później muszę wykupować kolejne 5 godz. i egzamin teoretyczny zdać. Po prostu: ŻAL.pl :wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry