reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
anilek, jak się uśmiałam z Twojego kibelka :D :D :D latam cały dzień, robię różne ciekawe rzeczy, przychodzę, czytam Was łapczywie, a Ty tu o kibelku :D

jesteśmy z rysiem niecały rok po ślubie, mieszkamy w naszym domku ciut ponad rok, a dopiero dziś mnie naszła wena na uporządkowanie piwnicy. jakem pani domu muszę mieć miejsce na słoiki, ogórki, zaprawy i inne szmery bajery :D ło matko, woda podeszła pod stare kanapy, grzyb się zrobił... ale samosatysfakcja w pełni, jeszcze jutro przelecę podłogi, że tak się dwuznacznie wyrażę i słoiki nie będą mi w kuchni miejsca zajmować :)

a odn 'przelatywania' - skoro czerwiec u nas był tak na bogato, to proszę o fluidy, duuuużo, tak jakoś przez miesiąc :D
 
kasia: kibelek bardzo ważna rzecz! :tak:Szczególnie gdy masz 3 fujarki w domu;-), które sikają jak i gdzie im popadnie. I czyśc to potem w tych wszystkich zakamarkach!:wściekła/y:

Cieszę się, że Cię rozbawiłam. :cool2: Takie przyziemne sprawy nas zajmują, to chyba znak, że wracamy do normalnego życia tak po trochu. A piwnica jak wysprzątana, to wpraszam się na winko piwniczne. :tak:

Ja fluidy to ewentualnie RED RIVER mogę przesłac, bo ciągle ze mnie leci jak z kranu. Mam nadzieję, że do wizyty u gin. w czwartek wszystko już spłynie...
 
anilek, nie wiem jak masz daleko, ale wpadaj :D wino dobra sprawa ;) a odn okresów po - 3. i 4. miałam tak jakoś dziwnie, że dwa dni jakby 'zapowiedzi', a następne dwa, no może nie river, ale creek, tyle że skrzepy... :eek: ale lekarz powiedział, że tak może być. wiec tylko z r pracujemy ^^

a co do normalnego życia - po 4 mcach tak, jest łatwiej, chociaż wczoraj wieczorem się rozkleiłam totalnie...
 
Kasia: wpaśc to bym chciała bardzo, ale z moim mężem... ;-) a do Ciebie na winko też chętnie, ale kawałek drogi to my mamy, bo ja to z Wielkopolski jestem. Pyra między Poznaniem a Zieloną Górą zasadzona. :-D

Ja o poronieniu, a właściwie łyżeczkowaniu myślę często, ale teraz w kontekście "co dalej?". Może mi łatwiej, bo puste jajo płodowe miałam i tak właściwie dziecka nie widziałam, tylko czarną plamę o nieregularnych kształtach... Wiem, że Aniołek był, ale go nie widzałam... Nie wiem czy mnie rozumiecie... Jest mi przykro, ale nie wyobrażam sobie jak ciężko musi byc kobietom, które widziały serduszka, rączki, główki... :sad:. Ściskam je mocno teraz...

Ale z skrajności w skrajnośc wpadłam... Idę spac. Dobranoc dziewczynki.
 
Nisiao - to super!

A ja się martwię, bo przestały mnie boleć piersi, chociaż bolały bardzo leciutko inaczej niż w poprzednich dwóch ciążach, no ale jednak bolały a dzisiaj jak ręką odjął :-(
 
Zjola nie panikuj, mnie w ogole nie bola, a wszystko jest w porzadku, kazda ciaza inna i niepotrzebnie sie zamartwiasz....poczekaj na wizyte....
 
reklama
Gatto - jak by mnie od początku nie bolały, to bym się nie denerwowała ale że przestały, to się boję że coś jest nie tak :(
 
Do góry