reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

My już po spacerku i zakupach. Przy okazji będąc w parku obdzwoniłam ludzi z firmy i zrobiłam wywiad co i jak w pracy ;-) Kumpela stwierdziła, że te telefony wskazują u mnie na wyraźną potrzebę kontaktu z ludźmi :-D


A dzisiaj pan listonosz przyniósł list polecony do mojego męża i zgadnijcie, co to? :-) .... mandat w wysokości 300 zł za przekroczenie prędkości :angry: Wrrrrrrrr..... zastanawiam się nad karą, jakieś propozycje?:sorry2:;-)


Niezapominajka bravo! (chodzi oczywiście o piątkę, nie o zdechłe autko ;-) - tej sytuacji współczuję)

Pokasłuję i budzę małego :-(


Twój mały też taki wrażliwy?? Matko, ja od jakiegoś czasu śpię bardzo czujnie, żeby p"pilnować" mojego M. - wystarczy, ze kaszlnie albo się na bok przekręci, a młody już zaczyna mlaskać i wiercić się ..


Jakie macie sposoby na usypianie w dzien?

Jak parę razy ziewnie (zazwyczaj godzinę po pobudce z ostaniej drzemki) zanoszę go do łożeczka, kładę na brzuszku, poklepię parę razy po pupie/pleckach mówiąc ciiiii i wychodzę. Zawsze popłakuje, ale w końcu zasypia.
 
reklama
Moj sposób na sen w dzień. NIe zwracać uwagi na marudzenie. Popłacze, pomarudzi i w końcu zaśnie :tak:

to u mnie byloby nie placz nie marudzenie a jedna wielka tragedia ... moze to zalezy od dzieciatka... moj to pierwszy raz zasnie bez problemu pielucha smok a wczesniej woda przed snem i spi ... ale jak sie za wczesnie wybudzi a prawie zawsze tak ma np dzisiaj na spacerku wlozylam w wozek zeby sprawdzic jak z ta spacerowka (ogolnie super :p)
przespal 45 minut obudzil sie 15 minut jeszcze poogladal ale widac bylo ze nie dospal bo oczy mu lecialy ale juz sam nie mogl zasnac tak jak wczesniej no i jak juz wracalismy to w ryk w domy masakra i tez go zawinelam w chuste i jeszcze z 10 minut plakal rzewnie i zasnal ... ale taki jak on ma placz i ile moze plakac to koszmar ... czasami zastanawiam sie skad ma tyle sily zeby ryczec i ryczec mimo ze chce mu sie spac ale nie zasnie

Verita Iwon u mnie tez taki wrazliwy nawet jak rozmawiam z kims to czasami sie budzi :| mimo ze kiedys to gary moglam myc tak i mylam i specjalnie w dzien kazalam wszystkim mowic glosno a teraz :|

Niezapominajka gratuluje

Rysica oby maluchom szybko przeszlo :)

mlodak to noc mialas ciekawa :) gdzies ostatnio wyczytalam ze dziecie jak czesciej wstaje w nocy i wola butle to powinno sie zwiekszyc racje dzienne :) chyba Tracy Hogg

blond 20 wspolczuje ... oby malemu sie jednak polepszylo!!


co do spania ja natomiast nie wiem w czym tkwi fenomen zasypiania Nikodema... teraz juz zasypia bez smoka ale jeszcze z szumem (boje sie z tego jeszcze zrezygnowac :p) przez ok 45 minut i spi codzinnie od 21 do 6:10 (zeby jeszcze chwile pospac wlaczam 45 minut szumu i daje smoka) dosypia do 7 i pobudka ... ale w dzien to ma te drzemki takie krotkie jak nie spi w chuscie ze az mnie serce boli jak zaczyna plakac z niedospania ... a spioch straszny nie dosc ze 10 godzin w nocy to jeszcze 5-7 w dzien... no dla mnie to niesamowite

tez zaczelismy walke z ciemieniucha jednak i co sie okazalo czapeczki ktore myslalam ze sa ok sa duuuuuuuzo za male :|

ja tez sie zainteresowalam zyrafa a gdzie kupowalyscie bo na all nie widze?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny padam;/ Mój maly dzisiaj jAK na zlosc jest niemozliwy, jak ja jestem padnieta;/;/wlasnego dziecka nie poznaję..ostatnie dwie godziny non stop wył;/przyznam szczerze, zaczelam tracic cierpliwosc.Najedzony, suchy, po kupie...a wył az sie rozkladało....;( teraz zasnal ale nie wydaje mi sie zeby to dlugo potrwało..i zesz kur** przysiegam ze moge zrobic cos niestosownego sąsiadce z góry..ta kobieta nie zna umiaru;/ niezaleznie czy to 8 rano , południe czy środek nocy na wiecznie czymś wali....jakby się mebalmi rzucała...mały przez nią nie spi...jak nie wiartarka o 1 w nocy to kur*** grzejnik nawala az nam w mieszkaniu uszy puchną....normalnie wybuchne chyba...ten dzien nie nalezy do najprzyjemniejszych;/;/;/
 
paulinamaria- probowalam na samym poczatku :baffled: mam nawet swaddle pod'a... taaaaa chybA go moi rodzice uslyszeli w Poznaniu, tak sie nadzieral- niezaleznie jak i w czym :no:
do tego tu jest stanowczo za goraco na takie rzeczy :no:
a w szpitalu nieraz go zastawalam owinietym jak dawal do wiwatu pielegniarkom :tak: wygladal jak jamnik hihii, charakterny szkrab :tak:



dzis apogeum, krzyk o wszystko i co moment, poki co mialam dla siebie z jakas godzinke w sumie, plus jak karmie :baffled:
no ja sie po tym naprawde pelnego uzebienia spodziewam :dry:
a widac ze nic mu nie jest tylko to odzew typu nos mnieeee, nudzi mi sieeee, nie, tak nie chceeee :sorry2:
 
.....
A dzisiaj pan listonosz przyniósł list polecony do mojego męża i zgadnijcie, co to? :-) .... mandat w wysokości 300 zł za przekroczenie prędkości :angry: Wrrrrrrrr..... zastanawiam się nad karą, jakieś propozycje?:sorry2:;-)

Ja wyposzczona, więc tylko jedna forma kary przychodzi mi do głowy :-D:-D.

Kasienka - są te żyrarfki na allegro, właśnie zamowiłam. Droga jak diabli, ale czego się nie robi dla synusia :-).
 
Tak, to ta :)

My zadzwonilismy o 3 nad ranem na policje bo sasiad kłocił sie z zona i oni zamiast do niego to zadzwonili do naszych drzwi o 5 głupki!!...

Czyli jednak kawały o inteligencji policjantów nie są aż tak przesadzone :sorry2:

Ja dziś dzwoniłam na Straż Miejską:

-Dzień dobry, chciałam zgłosić, że znalazłam zwłoki
- ....... !!!! (chwila konsternacji - chyba faceta zatkało)
- ptaka, gołębia dokładnie - leży rozszarpany na środku chodnika koło szkoły
- <śmiech> ale mnie pani nastraszyła! Dobrze, zaraz kogoś tam wyślę, tylko proszę mi powiedzieć gdzie dokładnie...

:-D
 
Dziewczyny u mnie dziś też koszmar, mała od rana marudna na maksa nic jej nie pomaga, teraz ją wsadziłam w huśtawkę i troszkę spokoju jest, ale normalnie na dworze też nie chciała spać, nie wiem o co tym dzieciom naszym dziś chodzi !!!! Może zmiana pogody !!!!

Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr dosłownie nie wytrzymam dziś, już jęczy !!!!!!!!!!!!!!! :-( :-( :-( :-(
 
Czyli jednak kawały o inteligencji policjantów nie są aż tak przesadzone :sorry2:

Ja dziś dzwoniłam na Straż Miejską:

-Dzień dobry, chciałam zgłosić, że znalazłam zwłoki
- ....... !!!! (chwila konsternacji - chyba faceta zatkało)
- ptaka, gołębia dokładnie - leży rozszarpany na środku chodnika koło szkoły
- <śmiech> ale mnie pani nastraszyła! Dobrze, zaraz kogoś tam wyślę, tylko proszę mi powiedzieć gdzie dokładnie...

:-D

hahaa dobree :-) :-D
 
reklama
Do góry