reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

odnośnie powrotu do pracy po wychowawczym

Dołączył(a)
30 Październik 2012
Postów
3
W 2010 roku zaszlam w ciąże i prawie 8 mcy byłam na zwolnieniu lekarskim, na początku było to zwolnienie od internisty (zapalenie oskrzeli, podejrzenie zapalenia płuc ) potem doszły powikłania i juz od ginekologa do końca ciąży. Potem wypoczynkowy, macierzyńskii wychowawczy.
Podczas wychowawczego leżałam w szpitalu i dowiedziałam się,że żadne płatne zwolnienie mi nie przysługuje ponieważ jestem na wychowawczym i musiałabym przerwać wychowawczy, ale nie zdecydowałam się na to, nie miałam do tego głowy a i do pracy nie zamierzałam wracać.
Aktualnie jestem w ciąży, ciąża na początku na podtrzymaniu, potem odstawienie leków, stabilizacja. W związku z tym wystąpiłam z wnioskiem o przerwanie wychowawczego, powiedziałam pracodawcy, że chciałabym wrócić do pracy na kilka miesięcy, bo jestem w ciąży, więc dłuższy okres nie wchodzi w grę . Pracodawca zaproponował żebym od razu poszła na zwolnienie, aby nie robić zamieszania, trzeba by było zwolnić osobę, która pracuje za mnie. Powiedziałam, że nie wiem , czy to możliwe. W między czasie wylądowałam u lekarza ze skurczami i krwawieniem, powrót do pracy okazał się mało prawdopodobny , zapewne lekarz wypisze zwolnienie, pewnie leżące, jednakże nie wiem , czy mogę pójść na zwolnienie lekarskie, ponieważ już w pierwszej ciąży wykorzystałam ok. 240 dni zwolnienia chorobowego, do tej pory nie byłam ani jednego dnia w pracy. Ponadto przerywając wychowawczy zapewne zostanę skierowana na badania kontrolne, czy muszę na nie się stawić, jeżeli najprawdopodobniej pierwszego dnia powrotu do pracy będe na l4 , a jak powiem lekarzowi medycyny pracy prawdę to zapewne zdolności mi nie podpisze i co wtedy?
A nawet jakby podpisał cudem zdolność, a ja dzień póżniej pójdę na l4 to bez sensu, bo jak mogę być zdolna i niezdolna? Nie wiem co w takiej sytuacji? Może napisać wniosek, że rezygnuje z przerwania wychowawczego , albo wniosek o udzielenie kolejnej części urlopu wychowawczego? Czy mogę pójść na zwolnienie lekarskie jeżeli już w piewszej ciąży wykorzystałam tyle dni nieobecności ? Czy muszę dostarczyć zdolność? Strasznie się tym stresuję, a dla dobra dziecka nie powinnam, więc dla świętego spokoju wolałabym wrócić na wychowawczy , skoro ten moj plan z powrotem na 3 m'ce spłonął na panewce, ale też nie wiem czy to możliwe, skoro wniosek już dawno wysłałam, można go anulować?
 
Ostatnia edycja:
reklama
W 2010 roku zaszlam w ciąże i prawie 8 mcy byłam na zwolnieniu lekarskim, na początku było to zwolnienie od internisty (zapalenie oskrzeli, podejrzenie zapalenia płuc ) potem doszły powikłania i juz od ginekologa do końca ciąży. Potem wypoczynkowy, macierzyńskii wychowawczy.
Podczas wychowawczego leżałam w szpitalu i dowiedziałam się,że żadne płatne zwolnienie mi nie przysługuje ponieważ jestem na wychowawczym i musiałabym przerwać wychowawczy, ale nie zdecydowałam się na to, nie miałam do tego głowy a i do pracy nie zamierzałam wracać.
Aktualnie jestem w ciąży, ciąża na początku na podtrzymaniu, potem odstawienie leków, stabilizacja. W związku z tym wystąpiłam z wnioskiem o przerwanie wychowawczego, powiedziałam pracodawcy, że chciałabym wrócić do pracy na kilka miesięcy, bo jestem w ciąży, więc dłuższy okres nie wchodzi w grę . Pracodawca zaproponował żebym od razu poszła na zwolnienie, aby nie robić zamieszania, trzeba by było zwolnić osobę, która pracuje za mnie. Powiedziałam, że nie wiem , czy to możliwe. W między czasie wylądowałam u lekarza ze skurczami i krwawieniem, powrót do pracy okazał się mało prawdopodobny , zapewne lekarz wypisze zwolnienie, pewnie leżące, jednakże nie wiem , czy mogę pójść na zwolnienie lekarskie, ponieważ już w pierwszej ciąży wykorzystałam ok. 240 dni zwolnienia chorobowego, do tej pory nie byłam ani jednego dnia w pracy. Ponadto przerywając wychowawczy zapewne zostanę skierowana na badania kontrolne, czy muszę na nie się stawić, jeżeli najprawdopodobniej pierwszego dnia powrotu do pracy będe na l4 , a jak powiem lekarzowi medycyny pracy prawdę to zapewne zdolności mi nie podpisze i co wtedy?

Skoro w pierwszym dniu po powrocie będzie Pani niezdolna do pracy to badania okresowe odbędą się dopiero po zakończeniu L4. Sporo było watków na ten temat.

A nawet jakby podpisał cudem zdolność, a ja dzień póżniej pójdę na l4 to bez sensu, bo jak mogę być zdolna i niezdolna?
Lekarz orzeka na dzień badania. pracownik na zwolnieniu lekarskim nie wykonuje badań medycyny pracy.

Nie wiem co w takiej sytuacji? Może napisać wniosek, że rezygnuje z przerwania wychowawczego , albo wniosek o udzielenie kolejnej części urlopu wychowawczego?
To Pani decyzja. Ma pani prawo i do jednego, i do drugiego.

Czy mogę pójść na zwolnienie lekarskie jeżeli już w piewszej ciąży wykorzystałam tyle dni nieobecności ?
Tak.

Czy muszę dostarczyć zdolność?
To zalęzy od tego czy wróci Pani do pracy (do swiadczenia pracy).

Strasznie się tym stresuję, a dla dobra dziecka nie powinnam, więc dla świętego spokoju wolałabym wrócić na wychowawczy , skoro ten moj plan z powrotem na 3 m'ce spłonął na panewce, ale też nie wiem czy to możliwe, skoro wniosek już dawno wysłałam, można go anulować?
Kodeks pracy nie przewiduje takiej możliwości. Może Pani jednak:
1. wycofać wniosek za zgoda pracodawcy.
2. wnioskowaćo urlop wychowawczy (kolejna część).
 
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi i przepraszam jeżeli poczuła sie Pani ponaglona, nie o to mi chodziło, bardziej o wyrażenie prośby , bo w pierwszym poście od tego nie zaczęłam
 
Do góry