reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

Kasiu niekapek chyba lepszy dla zgryzu niż butelka? Ja bym nie demonizowala, w końcu ile czasu nasze dzieci mają ten ustnik w buzi? Mnie bardziej martwi smoczek, nie wiem jak się zabrac do odsmoczkowania a Marysi juz lekko ząbki wystają do przodu:(
 
reklama
my też mamy Canpola ze słomką + Avent z ustnikiem; do domu kupilismy parę ozdobnych rurek, albo po prostu popija ze szklanki (przy naszej asyście oczywiście) ale w większości to ze wspomnianych dwóch kubków pije, u mnie nie ma problemu z mlekiem, bo Emi nie pije mleka, na szczęście nie mam problemu z butelką (smoczek), bo Emi nigdy z takiej nie piła i nawet po prawie miesięcznych próbach nie chciała pić; i też nie uważam, żeby picie, wtedy kiedy dziecku chce się pić, miało przyczynić się do wady zgryzu, przecież nasze dzieci nie łażą cały czas z butlą (edit: chodzi mi o niekapki, słomki; nie wiem jak butla ze smoczkiem, bo jednak z tej ostatniej dłużej się pije...) w ręku i nie pija non stop...
 
Ostatnia edycja:
u nas tez mleko z kaszka z butelki nadal :zawstydzona/y:

wode pije z canpola ze słomką bo tylko z niego załapał (avent niekapek, lovi 360 sie nie sprawdziły), czasem troche herbatki z normalnego kubeczka lub szklanki

tez mysle ze te 3-4 minuty kiedy Mati pije mleko nie zaszkodzi zgryzowi, gdyby całe dnie chodził z butelka w buzi to co innego, wtedy bym sie martwiła

co do smoczka Mati coraz czesciej sam go wyjmuje z buzi, nawet zanim jeszcze zasnie i tak powoli mysle zeby wogóle mu nie dawac
 
Kasiuwilde, co do słomki, to wręcz przeciwnie- b. korzystnie wpływa rzekomo na rozwój mowy, nawet niektórym dzieciom z wadami wymowy. zaleca się picie przez słomkę I jak pije np sok, to dzięki słomce ma mniejszy kontakt z napojem ( cukry) i mniejsze ryzyko uszkodzenia szkliwa.Tylko trzeba pilnować by prosto ją miało w buzi i by była skier. ku tylnej ścianie gardła ( niektóre dzieci tak bokiem trzymają ją w buzi)
Co do niekapków- na pewno lepsze niż butla. Mój Miesio tak z 5 minyt pije mleko, czyli 10 min dziennie- wolę żeby to robił z niekapka, zresztą jak skończyliśmy karmienie piersią ( 11 mcy), to już mi się wydawał za duży na butlę, więc od raz pomyśłałam o niekapku. Smoka odstawiliśmy w 14 miesiącu jak zauważyłam, że zaczyna prosić o niego wcześniej niż tylko do spania i pewnego dnia ( za 3 podejściem) smok zniknął na zawsze. Gładko zniósł to rozstanie, co dziwne nawet nie zauważał braku:szok: trudne było przez piuerwsze dwa dni tylko wieczorne usypianie.
Kaszkę Miesio je łyżeczką sam:happy: owsiankę też. I zauważyłam, że zdecydowanie woli owsiankę od kaszki!:tak:
 
Zołzik a jak tę pastę robisz? my owocki dajemy do porannej kaszki, do wieczornej nie, ale za to więcej mm :p fajnie, że Edgarka udało Ci się tak podejść!

Ugotowałam w niewielkiej ilości wody warzywa - juz nawet nie pamiętam dokładnie, jakie. Na pewno brokuły, marchew, odrobina pietruszki, cebula. Dodałam ugotowane wcześniej mięso z indyka, zmiksowałam i podgotowałam jeszcze chwilę. Na koniec dodałam natkę pietruszki i koperek. Efekt przypomina lekko pasztet ze słoika :-)
edit. Dałam tez troszkę oleju! - jak zawsze do warzyw.

A co do kubków itd. Edgar już dawno zapomniało butli - bo wcześnie zaczęliśmy wprowadzać niekapki - Avent. Po kolei - z miękkim ustnikiem, potem z twardym, potem twardy bez dziurek tylko z otworkiem - aż doszlismy do 360st. Z tego ostatniego mały pije wodę, a resztę wykorzystuję do mleka lub soczków [niedawno zaczął je pić, ale daje tylko do drugiego śniadania albo podwieczorku].
 
Ostatnia edycja:
B ciekawy artykuł nt
Picie przez słomkę
dużo o piciu słomką, związku picia z rozwojem mowy i jak dizecko powinno pić z kubka

Czyli,ze niekapek może być szkodliwy kiedy jest niekapkiem, a ja wszystkie zamieniam na kapek, bo Miesio nie chce z niekapka pić! NIe wiedziałam nawet, że dobrze robię, mądry chłopak:-D
 
co do smoczka Mati coraz czesciej sam go wyjmuje z buzi, nawet zanim jeszcze zasnie i tak powoli mysle zeby wogóle mu nie dawac

zazdroszczę. Marysia wczesniej miała smoczek tylko do zasypiania, po 10 minut sama wypluwała i problemu nie było. A teraz przy chorobie przez tydzień kiedy gorączka skakała do ponad 40C nie wypuszczała smoczka z buzi śpiąc. I do teraz nie mogę jej w nocy odebrać smoczka. Powinnam chyba zrobić to drastycznie i odebrać cąłkiem, ale teraz, tuz przed porodem?? TO chyba niedobry moment. Nawet nie chodzi o nasze zmęczenie tylko nie chciałabym, żeby Marysia kojarzyła odebranie smoczka z pojawieniem się braciszka.
 
reklama
Do góry