Trochę mało tutaj tych tematów w takim razie, skoro wypowiadam się w prawie każdym
A te co mówią i mojej wredności i chanstwie mierzą swoją miarą i świadczą w ten sposob tylko o sobie.
Ja naprawdę lubię opcję ignorowania niektorych użytkowników. Sama mam kilka osób w ignorowanych i ciśnienie mi nie skacze, bo nie musze ich czytać, bardzo polecam tym, które uważają, że zasadniczy ton jest chamstwem
Tylko ja dalej nie widzę za bardzo powodu, bo temat nie ma ze mną nic wspólnego. Moze zróbcie sobie kafejkę czy coś i tam sobie prywatnie żmijujcie? Ja wyrazilam zdziwienie użytym wyrażeniem i tyle. Autorka pociągnęła wątek też w konkretny sposób, ale pewnie, to ja najgorsza

ech matka matce żmiją