Marcowe mamy 2026

[Mamanaluziexoxo]

Cześć dziewczyny, i ja się dopisuje do marcowych mamusiek, mam nadzieję, że się uda wytrwać. jestem po procedurze in vitro 21 czerwca miałam transfer zarodka i dziś wychodzi 5 tydzień 1 dzień. Beta niska bo 131 (wynik z wczoraj), robiłam betę w piątek i była 44 więc przyrasta w miarę dobrze umówiłam się na poniedziałek na wizytę, zobaczymy co tam lekarz wypatrzy to będzie moje drugie dziecko mam 4 latkę w domu. Powiem Wam, że mimo, że się staraliśmy o 2 dziecko i jest to przemyślana i świadoma decyzja to po pozytywnym wyniku trochę się martwię jak to będzie z dwójką

Mam te same obawy, o pierwsze dziecko staraliśmy się dwa lata, teraz udało się w pół roku. W pierwszej ciąży się niczego nie bałam, a teraz czuję jakbym w ogóle nie miała doświadczenia. Jakoś damy radę, nie my pierwsze nie ostatnie!

 

[Klaudia91gdansk]

Czyli 6+2 to będzie dobry termin? Bo to jest 7 tydzien, nie? Matko dla mnie te tygodnie to jest zagadka, muszę się tego nauczyć

Ja wzięłam swoje pierwsze usg z córką to byłam 5plus5 i był już zarodek ale bez serduszka. Teraz idę równo w 6 tygodniu i zobaczymy co tam będzie Myślę, że 6 plus dwa dni to dobry czas żeby Cię zobaczył lekarz i zmierzył czy tam wszytko dobrze rośnie

 

[Mamanaluziexoxo]

Biorę progesterone besins, zostało mi na jakieś 8 dni i próbuję się bez skutku dodzwonić do gyncentrum, bo tam się leczyłam i od wczoraj nie odbierają. Interista na czacie luxmed mi napisał, ze mi tego nie przepisze, mimo ze dałam jej screena recepty z ikp bo musi mieć zalecenia, a terminów do gina na luxmed nie ma takich szybkich. To dopiero początek a same problemy.

Może spróbuj przez internet załatwić sobie receptę? Jak już miałaś wystawioną to raczej nie będzie problem, tylko będziesz musiała zapłacić za wystawienie.

 

[Collorowo]

Kurczę też o tym pomyślałam a jak podchodzisz do tej możliwość

Jeszcze do mnie nie doszło, że mogę mieć jedno, a co dopiero więcej niż jedno

 

[Klaudia91gdansk]

Mam te same obawy, o pierwsze dziecko staraliśmy się dwa lata, teraz udało się w pół roku. W pierwszej ciąży się niczego nie bałam, a teraz czuję jakbym w ogóle nie miała doświadczenia. Jakoś damy radę, nie my pierwsze nie ostatnie!

Ja dziś od 5 rano nie spałam , obudziłam się z rozkminą jak przyjmie to moje 4 letnia typowa jedynaczka aferzystka damy radę na pewno oby wszystko dobrze ułożyło się w tej ciąży a reszta też się ułoży No to druga ciąża szybko Wam się udała pewnie się nie mastawiałaś na tak szybką akcje ? a ile ma Wasze pierwsze dziecko jeśli mogę spytać?

 

[Fati1998]

Może spróbuj przez internet załatwić sobie receptę? Jak już miałaś wystawioną to raczej nie będzie problem, tylko będziesz musiała zapłacić za wystawienie.

Tak długo odświeżałam portal pacjenta z luxmedu, ze mi się udało upolować konsultację ginekologiczną telefoniczną na jutro takze zobaczę co mi powie, ale jak mi tego nie przepisze to skorzystam z twojej rady

 

[Mamanaluziexoxo]

Ja dziś od 5 rano nie spałam , obudziłam się z rozkminą jak przyjmie to moje 4 letnia typowa jedynaczka aferzystka damy radę na pewno oby wszystko dobrze ułożyło się w tej ciąży a reszta też się ułoży No to druga ciąża szybko Wam się udała pewnie się nie mastawiałaś na tak szybką akcje ? a ile ma Wasze pierwsze dziecko

Byłam zaskoczona, bo od tego cyklu zaczęłam robić testy owulacyjne i monitorowałam wszystko, podchodziłam do tego, że jak będzie to będzie jak nie to ważne, że mamy juz jedno. Córka teraz ma 1,5 roku, jak urodzi się kolejna pociecha będzie miała 2 lata i 3 miesiące, więc myślę że będzie ciekawie. Z drugiej strony 3 lata to maksymalna różnica wieku jaką chcieliśmy mieć między dziećmi, na szczęście się udało i jak mi jeszcze odbije to do trzydziestki zdążę zrobić 3

 

[mikomiko]

Czyli 6+2 to będzie dobry termin? Bo to jest 7 tydzien, nie? Matko dla mnie te tygodnie to jest zagadka, muszę się tego nauczyć

6t + 2 to jest skończony 6 tydzień, a leci 7. Ale lekarze i medycyna ogólnie patrzą na tygodnie skończone, wszelkie normy też są ustalane na podstawie tygodni skończonych. W 6tc to może być widać zarodek, ale niekoniecznie. Ja bym szła tydzień później.

 

[Goska2792]

Hej dołączam nieśmiało i ja. Sytuacja jest lekko zagmatwana 23 maja usunęłam Mirene z obrazu USG wynikało, że po owulacji. Najpierw lekkie plamienie w dniu usunięcia a po dwóch dniach nasilone krwawienie dwu dniowe i od tamtej pory cisza okresu brak. Z uwagi na to, że istniało realne ryzyko ciąży testowanie co tydzień i tak 5 lipca pozytywny test ciążowy z drugą lekko widoczna różowa kreska. Testów wykonałam kilka o różnej czułości i są jak najbardziej pozytywne ciemniejące, więc w poniedziałek zrobiłam beta HCG, które wyszło 81,45. Powiedzcie czy powtórzyć jutro rano po 48 godzinach czy poczekać i zrobić po 72? Wizytę umówiłam na 23 lipca.

 

[Fati1998]

Mi sie w końcu udało dodzwonić do lekarza prowadzącego w klinice leczenia niepłodności, dostałam progesteron, jutro mam zrobić betę, tsh i progesteron a wizytę mi umówili na 18 lipca