Wyniki

Cześć Dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, ale nudności bardzo mnie męczą. Zwłaszcza teraz wieczorem, bleeeee dawno mnie tu nie było i nie nadrobiłam postów, ale z tego co sie zorientowałam są nowe dziewczyny. Wszystkie serdecznie witam i życzę powodzenia. Ja teraz nie piszę dużo, bo kiepsko z...

Cześć Kobietki! Dawno mnie tu nie było i jeszcze nie nadrobiłam postów. U mnie bez zmian, ciągle męczą nudności, a wieczorem niestety i rzyganko. Ale niedługo skończy się pierwszy symestr i może skończą te nudności. Pozdrowionka dla wszystkich. Ps. USG zaplanowane na 1 kwietnia. Niezła data...

Ewciu! Dobrze, że znowu wszystko u Was dobrze. Nie można marnować czasu na takie głupoty. Ja właśnie robię spagetti. Juz makaronik dochodzi. Wróciliśmy z przedszkola, zjemy obiadek i pewnie będziemy w domku się bawić, bo na dworze dmucha dziś.

Cześć Dziewczyny! Wszystkim życzę miłego dnia. A naszym pociechom, dużo, dużo zdrowia. Ja uciekam bo za chwilę trzeba się szykować do przedszkola. Ściskam Was wszystkie mocno.

Cześć Kobietki! Ja czuję się w miarę dobrze i mam nadzieję, że tylko od czasu do czasu będą mnie nawiedzać nudności. czoraj mąż był w domu. Do południa odwaliłam prasowanie a po południu G zajmował się Bartoszem a ja spałam do wieczora. Bo czułam się jakaś niedorobiona. W czwarek mam pierwsze...

Cześć Kochane Dziewczyny! No ja dalej mam te nudności, ale czuję się nieporównywalnie lepiej. Altoids. Właśnie dlatego, że przeczytałam to co napisałaś, zdecydowałam się mimo wszystko iść do lekarza. Bardzo bałam się o fasolkę, czy to wszystko jej nie zaszkodzi. Poza tym ile można się tak...

Ja też wszystkim życzę miłego niedzielnego popołudnia.

Wszystkim życzę miłej niedzieli. Dziś w miarę dobrze się czuję. Byłam z synkiem nakarmić kaczki i zrobić zakupki., wczoraj nie miałam na to siły. Teraz wcinam fasolkę szparagową z bułeczką. Może w końcu te mdłości odpuszczą trochę.

Cześć Kochane Kobietki! Ja wpadłam się przywitać. Dawno mnie tu nie było, ale dlatego, że byłam w szpitalu. Niestety poprzedni tydzień tak dał mi w kość, że już przestałam jeść i na okrągło rzygałam. Dosłownie. Po wizycie w naszym ośrodku zdrowia, ambulans zabrał mnie do szpitala. Tam od razu...

Cześć Kochane Kobietki! Ja wpadłam się przywitać. Dawno mnie tu nie było, ale dlatego, że byłam w szpitalu. Niestety poprzedni tydzień tak dał mi w kość, że już przestałam jeść i na okrągło rzygałam. Dosłownie. Po wizycie w naszym ośrodku zdrowia, ambulans zabrał mnie do szpitala. Tam od razu...

Cześć Kobietki!!! Ja ciągle niestety mam randki z kibelkiem :baffled:, teraz cokolwiek nie zjem, od razu oddaje. Czuję się podle nie mam siły na nic. Dziś mąż jest w domu, więc on gotuje i zajmuje się Bartoszem. Od czasu do czasu podczytuje Was, ale nie piszę, bo nie mam siły, a dwa: co mam...

Cześć Kobietki!!! Ja ciągle niestety mam randki z kibelkiem :baffled:, teraz cokolwiek nie zjem, od razu oddaje. Czuję się podle nie mam siły na nic. Dziś mąż jest w domu, więc on gotuje i zajmuje się Bartoszem. Od czasu do czasu podczytuje Was, ale nie piszę, bo nie mam siły, a dwa: co mam...

Cześć Kochane Dziewczyny!!! Co prawda w Szkocji dziś pada i jest niefajnie, ale dla wszystkich, którzy obchodzą dzisiejsze święto, albo będą sobie je odbijać np. 8 marca, hihihihihi! Z najlepszymi życzeniami Walentynkowymi ode mnie: http://cmok.pl/link/1047129

Cześć Kochane Dziewczyny!!! Co prawda w Szkocji dziś pada i jest niefajnie, ale dla wszystkich, którzy obchodzą dzisiejsze święto, albo będą sobie je odbijać np. 8 marca, hihihihihi! Z najlepszymi życzeniami Walentynkowymi ode mnie: http://cmok.pl/link/1047129

Cześć Kochane Dziewczyny! Ja tylko na chwilkę wpadłam się przywitać. Bardzo źle się czuję. Niestety wymioty męczą cały dzień, staram się Was podczytywać, ale na pisanie nie mam siły. Wszystkie serdecznie pozdrawiam i ściskam. Jak sie trochę lepiej poczuje, to napiszę więcej - obiecuję!

Cześć Kochane Dziewczyny! Ja tylko na chwilkę wpadłam się przywitać. Bardzo źle się czuję. Niestety wymioty męczą cały dzień, staram się Was podczytywać, ale na pisanie nie mam siły. Wszystkie serdecznie pozdrawiam i ściskam. Jak sie trochę lepiej poczuje, to napiszę więcej - obiecuje.

Cześć Kobietki! Ja tylko na chwilę wpadłam przywitać się. Dziś wymieniali u nas w mieszkaniu okna i padam na twarz po sprzątaniu. Więc przepraszam, że więcej nie napisze, może jutro nadrobię zaległości. Bartuś chyba lepiej się czuje, a ja niestety nie. Bleeeeeee Ciągle męczą mnie nudności...

Cześć Kobietki! Ja tylko na chwilę wpadłam przywitać się. Dziś wymieniali u nas w mieszkaniu okna i padam na twarz po sprzątaniu. Więc przepraszam, że więcej nie napisze, może jutro nadrobię zaległości. Bartuś chyba lepiej się czuje, a ja niestety nie. Bleeeeeee Ciągle męczą mnie nudności...

Mnie Dorotko! Niestety męczą wymioty, ale mam nadzieję, że w końcu się doczekam, że przejdzie. Muszę też poszukać tych herbatek imbirowych. Wiem , że imbir pomaga na nudności.

Cześć Kochane Dziewczyny! Witam w ten brzydki dzionek. U nas wietrznie i do tego zapowiada się, że będzie lało. Moje dziecko od dziś ma Holidaye w przedszkolu aż do przyszłego czwartku. W nocy znów zaczoł kaszleć i męczy go katar. Mam nadzieję, że nie rozłoży się całkiem. Eni, Nianiu - Cześć...

Cześć Kobietki! Życzę miłego dnia i już uciekam. Niedługo Bartosza odprowadzam do przedszkola i muszę zrobić jakis obiadek dla rodzinki!!

Cześć Kobietki! U nas dziś słonko i trochę lepiej na duszy. Oby tak dalej. Niech już ta pogoda sie tylko poprawia. Dziś zaczełam dzień od czułości z kibelkiem. Już wszystkiego próbuje, i jakoś niestety i tak się męczę. Co do "robienia córci", to ja też obstawiam córeczkę (mój suwaczek), ale...

Dzieki Beaciu! Kochany człowiek z Ciebie!

Beatko! A nie mogłabyś już teraz przyjechać i przegonić te moje nudności. Trochę trudno funkcjonować, jak człowiek tak źle się czuje. Aniu! Beatka ma racje, każdy cecyduje ile chce dzieci i co najważniejsze, czy jest w stanie wychować je.

Cześć Kobietki! Altoids! Trzymam kciukaski za Ciebie - mam nadzieję, że humorek lepszy? Moje dziecko już chodzi do przedszkola i jak na razie wszystko jest dobrze. Nudności się nasilają i czułości z kibelkiem niestety czasem po kilka razy dziennie. Rano zaczynam i do wieczora, droga przez mękę...

Cześć Kobietki! Ja dalej czuję się bleeee i do tego nudności się nasilają. No cóż, chciało się to się ma. Łudziłam się, że każda ciąża jest inna, ale chyba dzieciątko nie chce być gorsze od braciszka. Trochę się podłamałam, bo w tym roku kończy mi się wychowawczy i powinnam wrócić do pracy. Już...

Medio! Dzięki bardzo za tęczę. No cóż, nasi panowie mają z robienia dzidzi dużo radochy. My oprócz tej radochy, męczymy się przez 9 miesięcy. Żyję nadzieją, że nudności są tymczasowe i niedługo miną, a potem czekają same fajne rzeczy. Wszystkie dziewczyny mocno ściskam i życzę miłego wieczorku>

Ja się tylko mogę podpisać pod tymi słowami. Bedzie dobrze, każda ze staraczek, która czeka na swoją kolej też się doczeka! Trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Głowa do góry!!!

Cześć Laseczki! U nas leje... Ja też czuję się bleeee. Moje nudności się nasilają i już sama nie wiem jak sobie z tym poradzić. Mąż tylko mi cały czas mówi, że sama chciałam... no tak chcieliśmy oboje... A ja się teraz męczę... W każdym bądź razie wszystkim życzę miłego dzionka. Dorotko! Podobno...

Miłego dnia laseczki! Mam nadzieję, że nasze pociechy szybko wrócą do zdrowia.... Coś strasznie dzieci się na naszym wątku pochorowały! Ja mykam, czekają obowiązki. Naraziszko!