reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Witam niedzielnie.

Pewnie wszystkie normalne (zdrowe na ciele i umysle) osoby odpoczywaja:tak: a ja - odwieczna mistrzyni spania - juz drugą noc sie męczyłam nie mogąc doczekac sie ranka:szok:. Cós mi sie chyba poprzestawiało. Albo samotnosc mi uderza?

No dobra....juz nie marudzę..... pozdrawiam cały wątek zycząc wspaniałej niedzieli:-)
 
reklama
Witam Vonko:-)Mnie się chyba też coś poprzestawiało już od 8 nie śpię:szok:Ja, która bez problemu spałam do 12:-DZrobiłam twarożek z rzodkiewką, pokroiłam boczuś i cebulkę do jajecznicy i teraz czekam aż M wstanie:-)
 
Witam Vonko:-)Mnie się chyba też coś poprzestawiało już od 8 nie śpię:szok:Ja, która bez problemu spałam do 12:-DZrobiłam twarożek z rzodkiewką, pokroiłam boczuś i cebulkę do jajecznicy i teraz czekam aż M wstanie:-)

:-D:-D:-D no nieźle, w takim razie nie jestem tak bardzo osamotniona jak mi sie wydawało:laugh2::laugh2:. Mam zupełnie nowy plan dnia: do 6.00 leżę, od 6.00 czytam......potem stały punkt programu (czytaj paw):-p:wściekła/y:...po nim zaczynam łapać oddech i kombinuje sniadanko:-).
Antilko wczoraj wieczorem miałam wrażenie, że moja Dzidzia daje mi jakies znaki, że cos poczułam:rofl2: Nie mam jednak zadnych doświadczen w tej materii wiec może to tylko moja wyobraźnia? Juz nie mogę się doczekać następnej wizyty a to dopiero 30 maja.
 
Witajcie :-)

Antilko ja też codziennie wstaję o 8:-D i dalej się już spać nie da:-p
Vonko no to super że już coś czujesz :-), ja zaczynam się upewniać że to co czuję to dzidziuś.Wczoraj wieczorkiem już troszkę mocniej to poczułam i jestem prawie pewna że to maleństwo :-) Nie mogę się doczekać takich konkretnych kopniaczków:-D
Sensi super że ta budowa szybko Wam idzie :tak: Mimo natłoku prac jakie masz, to pewnie i tak to wszystko bardzo cieszy ;-)
Aleczku świetnie że wszystko idzie zgodnie z planem. Trzymam dalej mocno kciuki żeby tak było aż do narodzin :tak::-)

Moja Korka zaczęła ostatnio jeść. Cieszę się bardzo bo to jakaś poprawa. Ale z oddychaniem dalej ma problem. Troszkę lepiej jest ,ale jeszcze do świetności długa droga. Dzisiaj jest u nas bardzo gorąco i przedburzowo, a to nie ułatwia jej oddychania.
 
Witajcie 30stki drogie!
Czas biegnie i nic nie wychodzi z moich planów, by częściej tu zaglądać:(
U neurologa w sumie OK. Ewunia oczarowała uśmiechami panią doktor i studentów, którzy byli przy badaniu. Mamy profilaktycznie zrobić usg przezciemiączkowe i zgłosić się na kontrolę, ale pani doktor twierdzi, ze najprawdopodobniej będzie w porządku. Mnie jednak martwi, że Ewcia tak niechętnie i rzadko podnosi główkę na brzuszku. W ogóle nie lubi bardzo leżeć na brzuszku, poza sytuacją usypiania. Ale wtedy zasypia i tyle. A w innej sytuacji bardzo krzyczy jak tak się ją położy:(( Nie wiem co z tym zrobic, żadne zachęty nie skutkują...może to się zmieni.
Monik Vonko jak fajnie, że zaczynacie już czuć ruchy dzieciątek:-) i będzie coraz fajniej, fakt, że potem czasem bywa bolesnie, ale zawsze to znak od dzieciątka:)
Vonko wydaje mi się, że 3 kg to wcale nie tak dużo, w różnym tempie to przebiega u kobiet, więc nie martw się;-), ja przed porodem miałam +13, zostało +4, ale mam nadzieję, ze już niedługo:)
Sensi super, że tak dobrze Wam idzie z domkiem:-) . A Kubuś lubił leżeć na brzuszku?
Antilko piękny Twój dzidziuś:tak::-)
Aleczko to świetnie, ze tak wszystko dobrze idzie.:tak: Pamiętam i kciuków nie puszczam! Czy to znaczy, że punkcja 29go? I lutowe dzieciątko?:-D
Pozdrawiam pozostałe 30stki cieplutko!
 
Hello,

Wrocilam do domku, bylam w miedzy czasie jeszcze na koncercie - domarzlam strasznie :wściekła/y::szok:

Antila, Vonko bede pracowala przy zabezpieczeniu koncertu.... i wychodzi na to ze organizuje grupe ludzie w Kraq do tej pracy....
A wszechstronna to nie jestem.... to sie kreci wszystko wokol jednego.... prace przy organizacji imprez.... dobrze sie w czyms takim czuje....

Sensi gratuluje tego rosnacego domku.... no i rosnacego Kubusia rowniez :tak::-);-)
A teraz mykam rozgrzac sie....
 
Dzień dobry :-)

Ooo czyżbym dzisiaj była pierwsza:szok::-D

I znowu żołądek mam w gardle przed jutrzejszą wizytą:szok::-p Na dodatek od dwóch dni mam na dole takie jakieś skurcze i bardzo się tym martwię. Wydaje mi się że to od jelit te skurcze. Mam nadzieję że z dzidziusiem wszystko jest w porządku:blink:

Najeczko myślę że z czasem wszystko się u Ewuni unormuje. Moja przyjaciółka miała podobny problem ze swoim synkiem. Też się bardzo martwiła, i zanim się oglądnęła wszystko ładnie minęło i mały zaczął ładnie podnosić główkę :tak:
Trzymam zatem kciuki za Ewunię żeby jak najszybciej ładnie trzymała główkę:-)
 
Witam:-)

Monik oj, Kobito! A czemy Ty zanowy tak schizyjesz przed wizyta? Nic sie nie dzieje, wszystko jest dobrze:tak:,a Ty się niepotrzebnie nakrecasz i denerwujesz siebie i Dzidzię:-) Co do skurczy to ja tez miewam tyle ze na przemian raz lewa a raz prawa strona, poprostu.....rosnę? Przeciez Maleństwo musi mieć w miare komfortowe warunki:laugh2: A przyznam Ci się szczerze ze ja nawet bardzo lubie te wizyty u lekarza bo moge sobie pooglądać Dzieciątko, :happy:posłuchać serduszka:happy:, to mnie uspojkaja. Tak długo czekałyśmy - ciesz się ciążą:tak:
WSZYSTKO JEST OK! Buziaki.

Najeczko uściski dla Ciebie i dla Ewuni. Wcale się nie dziwię że Twoja Córa oczarowała wszystkich:laugh2::laugh2::laugh2: Przeciez to GWIAZDA:-D A z tym podnoszeniem główki może Ewunia potrzebuje troche więcej czasu:tak:, nie martw sie, na pewno juz niebawem wszystko sie unormuje.

Esch teraz załapałam czym sie zajmujesz. Ciekawe zajęcie, zawsze cos się dzieje i sporo ludzi wokół. Podobało by i się.:tak:
Kobitko, tylko sie przypadkiem nie rozchoruj znowu, pogoda cieniutka a Ty przeciez niedawno wydobrzałaś. Pozdrawiam cieplutko.

Wszystkim obecnym i nieobecnym zyczę miłego dnia. Pa.
 
Vonko kochana jesteś. Wiesz jak mnie na duchu podnieść :tak: Ja też samą wizytę bardzo lubię, to są wspaniałe chwilę:-)
Ja się po prostu boję że coś może być nie tak z maleństwem. Gdyby nie te skurcze to pewnie mniej bym już panikowała. A skurcze ostatnio były na prawdę bardzo mocne i bolesne. Mam nadzieję że to zrosty tak mi dokuczają.
Ale masz rację muszę się cieszyć tym że jutro zobaczę maleństwo:-) A może będzie niespodzianka i uda się zobaczy kto mieszka w brzuszku? Wiem że jest jeszcze wcześnie, ale czasami udaję się zobaczyć płeć;-)
 
reklama
Monik i własnie taką Cię lubię!!!!!!
Uwierz mi ja ostatnio to aż sie nie mogłam wyprostować od tych moich skurczy, ale naprawde wszystko jest ok. Poprostu nasze ciało też sie musi dostosować do aktualnej sytucji:tak::-D:laugh2: Jak się taaaakiego Goscia to trzeba mu zrobic miejsce, prawda?
Pozdrawiam srdecznie a jutro pomachaj swojej Dzidzi w imieniu ciotki:happy:
 
Do góry