witajcie Kobitki
uff..trochę mnie nie było, znowu dopada mnie paskudny dół :-( może to przez to, że czekam na @, a ta się spóźnia i spóźnia..
boję się, że znowu się coś chrzani, że znowu zrobią mi się torbiele, że znowu będzie problem
eh..no i nic w związku z tym nie pisałam, bo takie smęcenie nie jest miłe
Carioca widziałam fotki:-) są superowe
Antilko rany!! znowu kolejny miesiąc z antybiotykiem??
nie ma innego sposobu?
Monik mam nadzieję, że Twój Mąż szybko wróci do zdrowia i będziecie mogli ruszyć do boju
Sensi to jest sztuka ,,zgrać się'' z własnym dzieckiem;-):-)
Ewuś oj nie zazdroszczę remontu.., a jeżeli chodzi o pracę to doskonale Cię rozumiem, bo i ja zaczęłam się w końcu rozglądać za inną, w trakcie mojego zwolnienia zmieniła się dość znacznie struktura mojego działu i niestety przyjdzie mi teraz pracować z ludźmi, których nie lubię (to mało powiedziane..), którzy wg mnie w ogóle nie znają się na robocie i dlatego wszystko zrzucają na innych, a sami robią tylko ,,dobre wrażenie''
jak sobie pomyślę, że mam tam wrócić w poniedziałek, to aż mnie 

Najeczko fajne te hafciki Twoje:-) kupiłaś rajstopki? w poniedziałek czekam na wieści;-)
Kajduś strasznie dzielna jesteś! i super, że już po wszystkim:-) to teraz nic tylko..;-) do dzieła!!
Leyna jak Wasze zdrowie?
Wagnies czy u Ciebie lepiej trochę?
Vonko a co u Ciebie?
Ena witaj:-)
miłego wieczorku:-)
uff..trochę mnie nie było, znowu dopada mnie paskudny dół :-( może to przez to, że czekam na @, a ta się spóźnia i spóźnia..
boję się, że znowu się coś chrzani, że znowu zrobią mi się torbiele, że znowu będzie problem
eh..no i nic w związku z tym nie pisałam, bo takie smęcenie nie jest miłe
Carioca widziałam fotki:-) są superowe

Antilko rany!! znowu kolejny miesiąc z antybiotykiem??
nie ma innego sposobu? Monik mam nadzieję, że Twój Mąż szybko wróci do zdrowia i będziecie mogli ruszyć do boju

Sensi to jest sztuka ,,zgrać się'' z własnym dzieckiem;-):-)
Ewuś oj nie zazdroszczę remontu.., a jeżeli chodzi o pracę to doskonale Cię rozumiem, bo i ja zaczęłam się w końcu rozglądać za inną, w trakcie mojego zwolnienia zmieniła się dość znacznie struktura mojego działu i niestety przyjdzie mi teraz pracować z ludźmi, których nie lubię (to mało powiedziane..), którzy wg mnie w ogóle nie znają się na robocie i dlatego wszystko zrzucają na innych, a sami robią tylko ,,dobre wrażenie''
jak sobie pomyślę, że mam tam wrócić w poniedziałek, to aż mnie 

Najeczko fajne te hafciki Twoje:-) kupiłaś rajstopki? w poniedziałek czekam na wieści;-)
Kajduś strasznie dzielna jesteś! i super, że już po wszystkim:-) to teraz nic tylko..;-) do dzieła!!

Leyna jak Wasze zdrowie?
Wagnies czy u Ciebie lepiej trochę?
Vonko a co u Ciebie?
Ena witaj:-)
miłego wieczorku:-)

A jak masz dołki to właśnie lepiej napisać tu donas, bo my postaramy się Ci pomóc :-) A na brak @ to kup sobie herbatkę z suszonych liści malin. A może było jakieś niekontrolowane przytulanko i ....... No dobra już nic nie mówię. Wiesz ja w pracy też mam nie najlepiej, nawet zmiana działu nic nie pomogła. Chcę zmienić pracę ale muszę poczekać aż wybudujemy domek. Wtedy poszukam coś w okolicy. Co to się z tymi naszymi pracami porobiło
. Okropna ta choroba jest. Ale zaciśnij zęby i lecz się do końca. Wiesz że to bardzo ważne. Będziemy Cię tu wspierać i czas szybciutko minie 
, nie mogę się wcześniej zwlec z łóżeczka. Może to jesień na mnie tak działa, bardzo jest szaro