Dziewczynki ja tez Wam zycze wesolych swiat spedzonych wsrod najblizszych w milej atmosferze no i mokrego Dyngusa...oczywiscie nie mam na mysli deszczowego. Zeby dzieciaki daly troche pospac i nie chorowaly oczywiscie mamy tez nie. Buziaki i nie jedzcie za duzo oczywiscie z wyjatkiem naszych ciezarowek.
reklama
jołasia
od 2008r, może kiedyś...
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2014
- Postów
- 965
Witam i jeszcze raz wesołych swiąt.
Nie niedostałam pregnyku. Niby przy zapaleniu tarczycy hashimoti taka dawka sztucznych hormonow tzn clo +pregnyl moglo by za bardzo namieszac mi w hormonach. Zawsze mozna poczekac i zobazyc jak bedzie po pierwszym cyklu z clo, dzy cos bedzie nie tak, jezeli w normie a i tarczyca nie zaszalala za bardzo, to moze i bedzie zastrzym.
Usg kontrolne dopiero w srode po swietach, bo 14 dc wypada dzisiaj.
Nie niedostałam pregnyku. Niby przy zapaleniu tarczycy hashimoti taka dawka sztucznych hormonow tzn clo +pregnyl moglo by za bardzo namieszac mi w hormonach. Zawsze mozna poczekac i zobazyc jak bedzie po pierwszym cyklu z clo, dzy cos bedzie nie tak, jezeli w normie a i tarczyca nie zaszalala za bardzo, to moze i bedzie zastrzym.
Usg kontrolne dopiero w srode po swietach, bo 14 dc wypada dzisiaj.
EM Ka
Fanka BB :)
Jołasia to duzo przytulanek w te święta 
))
))
Muma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2011
- Postów
- 2 952
Hej Dziewczynki,
Widzę, że tu dalej Święta ;-)
Ja jestem cały tydzień z Julką bo w szkole są egzaminy 3 klas i dzieci mają wolne
Wczoraj odpoczywaliśmy po ciężkiej (pracowitej) niedzieli - to już naprawdę ostatni raz u nas się wszyscy spotykają, teraz niech się panienki wykażą :-) Robiliśmy trochę fotek z Olim i Wolfem ale to trudny temat, może wieczorkiem coś na fb wrzucę
Mam nadzieję, że wszyscy zdrowi i dzieci i rodzice. Do tego zadowoleni i najedzeni
Szyszunia - jak chrzciny ??? Czekamy na fotorelację
Staraczki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Buziaki dla Was , piszcie co tam u Was :-)
Widzę, że tu dalej Święta ;-)
Ja jestem cały tydzień z Julką bo w szkole są egzaminy 3 klas i dzieci mają wolne
Wczoraj odpoczywaliśmy po ciężkiej (pracowitej) niedzieli - to już naprawdę ostatni raz u nas się wszyscy spotykają, teraz niech się panienki wykażą :-) Robiliśmy trochę fotek z Olim i Wolfem ale to trudny temat, może wieczorkiem coś na fb wrzucę
Mam nadzieję, że wszyscy zdrowi i dzieci i rodzice. Do tego zadowoleni i najedzeni
Szyszunia - jak chrzciny ??? Czekamy na fotorelację
Staraczki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Buziaki dla Was , piszcie co tam u Was :-)
zuzanka81
...szczęśliwa mama.
Cześć dziewczyny
Muma zazdroszczę Julki w domu ;-) jest z kim kawkę wypić przynajmniej ja też ostatni raz robiłam 
wczoraj podobnie jak u Was z M po śniadaniu sprzątnęliśmy tylko mieszkanko po niedzieli i leżeliśmy przed tv i pół dnia na dworku lub na tarasie
Dzisiaj również piękna pogoda więc pewnie pół dnia na dworku .
Miłego dnia wszystkim
Muma zazdroszczę Julki w domu ;-)
jest z kim kawkę wypić przynajmniej ja też ostatni raz robiłam wczoraj podobnie jak u Was z M po śniadaniu sprzątnęliśmy tylko mieszkanko po niedzieli i leżeliśmy przed tv i pół dnia na dworku lub na tarasie Dzisiaj również piękna pogoda więc pewnie pół dnia na dworku .
Miłego dnia wszystkim
Aleksis1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2012
- Postów
- 864
Czesc,
Ja po Swietach dalej przeziebiona jestem. Zatoki mnie mecza bardzo, jedynie termofor i inhalacje moge sobie robic i spray w z woda morska. W kazdym razie wybiore sie do laryngologa, bo to jest nienormalne, aby cierpiec na zapalenie zatok juz tyle lat i zaden lekarz nie zaradzil temu. Czasem mam krwawienia z nosa
U nas jedynie obiad niedzielny, ale tylko w 3, wiec jakos specjalnie wiecej roboty nie bylo. Szwagierka dlugo nie zostala, wiec wieczor byl dla nas.
Wczoraj pojechalismy do Belgii do takiego lunaparku dla dzieci i nie tylko, ale sezon jeszcze nie otwarty. Potem kawa i ciasto. Obiad z niedzieli zjedlismy wiec luz blues jak mawia Zuzanka.
Wierze Wam Dziewczynki, ile to zachodu przygotowac te tony jedzenia dla gosci, wysprzatac mieszkanie itd. Niech ktos inny sie wykaze nastepnym razem. Sprawiedliwosc musi byc, choc sa panie domu, ktore sobie nie wyobrazaja, aby spedzac Swieta poza domem. Ja do nich nie naleze cale szczescie.
Jedzenia nam nie zostalo, bo sie nie nastawilam na gotowanie i szykowanie, skoro nas tylko jes dwoje. Wiec dzis znowu obiad mam do ugotowania, chyba;-)
Musze podjechac do apteki po tabletki na tarczyce i zmywacz do paznokci
Trzymajcie sie cieplutko, pa pa
Ja po Swietach dalej przeziebiona jestem. Zatoki mnie mecza bardzo, jedynie termofor i inhalacje moge sobie robic i spray w z woda morska. W kazdym razie wybiore sie do laryngologa, bo to jest nienormalne, aby cierpiec na zapalenie zatok juz tyle lat i zaden lekarz nie zaradzil temu. Czasem mam krwawienia z nosa
U nas jedynie obiad niedzielny, ale tylko w 3, wiec jakos specjalnie wiecej roboty nie bylo. Szwagierka dlugo nie zostala, wiec wieczor byl dla nas.
Wczoraj pojechalismy do Belgii do takiego lunaparku dla dzieci i nie tylko, ale sezon jeszcze nie otwarty. Potem kawa i ciasto. Obiad z niedzieli zjedlismy wiec luz blues jak mawia Zuzanka.
Wierze Wam Dziewczynki, ile to zachodu przygotowac te tony jedzenia dla gosci, wysprzatac mieszkanie itd. Niech ktos inny sie wykaze nastepnym razem. Sprawiedliwosc musi byc, choc sa panie domu, ktore sobie nie wyobrazaja, aby spedzac Swieta poza domem. Ja do nich nie naleze cale szczescie.
Jedzenia nam nie zostalo, bo sie nie nastawilam na gotowanie i szykowanie, skoro nas tylko jes dwoje. Wiec dzis znowu obiad mam do ugotowania, chyba;-)
Musze podjechac do apteki po tabletki na tarczyce i zmywacz do paznokci
Trzymajcie sie cieplutko, pa pa
Witam poświątecznie
Ja w pracy zaspana. Dziś synek wstał o 7, a w sobote o 6, niedziele o 5:40, poniedziałek 6:10. Nie wiem czy on ma w sobie jakiś radar czy co. Ja jeszcze nie mogłam wczoraj zasnać, więc dziś jestem nie do życia, a w pracy trzeba jakoś wytrzymać te 8h.
Pierwszy dzień świąt u tesciów, drugi u rodziców. Jak dla mnie trochę to męczące. Oczywiście nie obyło się też bez spacerów, bo pogoda dopisała.
Muma fajnie, że masz Julkę zawsze to weselej
Szyszunia no jak chrziny - opowiadaj ?
Ani@k jak zdrówko u Was ?
Aleksis mnie też się zatykają zatoki, ale u mnie to podłoże alergiczne. Dostałam jakieś leki i jest trochę lepiej.
Gdzie pozostałe Panie, meldować nam się tutaj.
Ja w pracy zaspana. Dziś synek wstał o 7, a w sobote o 6, niedziele o 5:40, poniedziałek 6:10. Nie wiem czy on ma w sobie jakiś radar czy co. Ja jeszcze nie mogłam wczoraj zasnać, więc dziś jestem nie do życia, a w pracy trzeba jakoś wytrzymać te 8h.
Pierwszy dzień świąt u tesciów, drugi u rodziców. Jak dla mnie trochę to męczące. Oczywiście nie obyło się też bez spacerów, bo pogoda dopisała.
Muma fajnie, że masz Julkę zawsze to weselej
Szyszunia no jak chrziny - opowiadaj ?
Ani@k jak zdrówko u Was ?
Aleksis mnie też się zatykają zatoki, ale u mnie to podłoże alergiczne. Dostałam jakieś leki i jest trochę lepiej.
Gdzie pozostałe Panie, meldować nam się tutaj.
reklama
