reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Żadne NIE UDA SIĘ masz do tego PRAWO moja droga :tak:
DON'T WORRY - BE HAPPY!!!!!
u mnie słoneczko świeci..:rofl2::-)
 
reklama
Wiem, że mam prawo, chciałabym zostawić wszystko zamknięte ale tu ciągle nowe i nowe (sama wiesz;-)), a to wniosek, a to poprawka a to rozliczenie bleeeeeee. We wtorek idę do lekarza, moze wezmę zwolnienie ale bez kodu ciążowego :confused:
A tam to zawsze słońce świeci - wiem wiem:-p
 
Muma :angry::angry::angry: zwolnienie bez kodu? Przecież lichą pensję będziesz miała!!!! Po to tyle charowałaś aby teraz być na zwykłym zwolnieniu??? Poza tym jak będzie wyglądało najpierw zwolnienie ot takie sobie a później zwolnienie z magiczną literką?:confused: Poczatek będziesz miała okrutny ale w końcu jak będziesz się tak wahać to całe 9 miesięcy będziesz pracować!!! Zostawisz w pracy namiar do siebie, tel., maila i koniec i kropka!!! Wyobraź sobie ze idziesz na 26-dniowy urlop + 20 dni zaległego ;-) - też będą musieli sobie dać radę bez Ciebie :tak:
Poza tym teraz musisz się oszczędzać moja kochana...więc bez takich dylematów mi tutaj!!!:angry:
 
Ani@k -
naprawdę wielkie dzięki !!
Nawet nie mam z kim pogadać, tylko z Wami, rodzinie nie mówimy narazie, w pracy - wiadomo ;-) a M to sie bardziej denerwuje niż ja.
Masz rację, ja w końcu nawet nie zamierzam tu wracać później , to tym bardziej nie ? A pewnie, że pomogę dziewczynom jak się pogubią w tych rozliczeniach, bo pogubią się na bank :-p
DZIĘKUJĘ :happy:
 
NO!!!!!!!!!
Aż się zdenerwowałam..
Jak ja zaniosłam moje L4 do sekretariatu usłyszałam magiczne - MA PANI DO TEGO PRAWO :tak:
A eM. niech się tak nie denerwuje bo bedzie Ci musiał w domku pomagać :tak:
Kiedy zamierzacie powiedzieć rodzince? Chyba pisałaś wcześniej :sorry2: ..
 
Nie wiem czy dotrwam ale chciałabym dopiero po teście w 11tyg i tym ważnym usg "genetycznym" pierwszym..
Tak żeby się Mamuśki nie zamartwiały dodatkowo, moja ma Dziadków na głowie a teściowa seriale ;-):-D
Poza tym teściowa wie = wie całe miasto (sklepy, fryzjerka itp)
Czuję, że będzie dobrze ale sama wiesz jak to jest - nigdy nie wiesz tego...
Wiem, że spotkanie z moim doktorkiem tez mnie uspokoi , on jest z tych co "bzykanie" na receptach piszą a jak wspomnialam , że jestem stara to krzyczał,że nieźle wypaliłam - no zero taktu , bo on już po 50tce!! :tak:
Chciałabym żeby wiosna już się rozkręciła -że nie wspomnę o Was wszystkich - nareszcie się rozkręci też tutaj !! :tak::tak:
 
Powiem tak, skoro czujesz że będzie dobrze - bedzie dobrze!!!:tak:
Podstawa - to zero stresu!!! Będąc na zwolnieniu - będziesz spokojna:tak:
Lekarze mają w sobie właśnie coś takiego!!! Przedewszystkim uspakajają!!!
Na naszym watku limit złych rzeczy wyczerpany, więc MUSI BYĆ DOBRZE!!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Aha jescze moze być tak, że wcale nie będziesz musiała mówić że jestes w ciąży - Twój stan i aura wokół zdradzi co nosisz pod Serduszkiem :tak:
 
Jeszcze raz dzięki :-) podejrzę Was wieczorkiem , zawsze podczytuję z telefonu ale nie mam juz siły na kompa i pisanie ;-)
Miłego wieczorku życzę i kto się stara niech nie zaprzestaje w staraniach a będzie mu nagrodzone !! :tak::-D
Buziaki, uciekam.
 
reklama
Dziewczynki :-), witam wieczornie.
Dziś to chyba jednak blog. Wszystkie przepadły :szok:. Ja po dwóch dniach prania mózgu, już zaczynam trochę niewyrabiać psychicznie. Za dużo newsów na raz i to większość niezbyt dobrych. Ale trzeba twardym być i jak to się mówi... psy szczekają, karawana idzie dalej. Dam radę, oczywiście jak nie j... :tak:.
Zaczynam od naszych kochanych Mamusiek :tak:.
kasia.natka, super że po badankach wszystko ok :-). I Malutka wymierzona i wyważona, a że się odwraca dupskiem do fotek to nie ma się co dziwić. Każda Gwiazda nie lubi paparazzich. Pozdrowienia dla Dominisi :-).
muma, dziewczyny mają rację, idz na to L4 i sobie głowy mie zaprzątaj pierdołami. Kompfort i spokój fasola jest teraz najważniejszy.
Nie wiem czy dotrwam ale chciałabym dopiero po teście w 11tyg i tym ważnym usg "genetycznym" pierwszym..
Tak żeby się Mamuśki nie zamartwiały dodatkowo, moja ma Dziadków na głowie a teściowa seriale
wink2.gif
laugh.gif
Teściowej narazie nie mówcie, bo wiesz ta wczorajsza śmierć Ryśka... za dużo informacji na raz :-D. Sama widzisz kok.o jeszcze daleko do wieku teściowej a po śmierci Ryśka przepadła ;-).
bzzzz, co u Ciebie? 0 newsów. Rozumiem że teraz z zuzanką nagadać się nie możecie, ale nie daj się zamęczyć ;-).
A kiedy zuzke nam oddasz?
Zuzanka, pieronie Ty nasz!!! Dojechałaś i znaku nie dajesz??? Żeby to mi było ostatni raz! A tak na marginesie to pojechałaś sama czy z eMem? Bo przecież dni płodne masz chyba nie?
Katiuszka, właśnie Y tylko Ciebie może zapamiętać. Jakoś mu łatwo wpadło to katiuszka. Jak mnie widzi na forum to pyta czy z katiuszkami piszę :-D. Ja strzeliłam sobie nicka jak przefarbowałam się na bląd, zeszło się razem z rejestracją na BB.
AniOk, masz rację to to blog jest dzisiaj :-D. Już się zastanawiałam czy dziś w Polsce jakieś święto jest czy coś ważnego, że Was nie ma.
Kok.o, ale myslę, że na pogrzeb Ryśka to się nie wybierasz?
Lumina, no męska decyzja ! Trzeba byka brać za rogi i się nie poddawać. Fajnie, że wróciłaś :-). Wiesz bez nas życie nie jest już takie samo. A z schizkółka nie tak łatwo się wypisać. Pamiętaj następnym razem ... podanie i dwa zdjęcia.
Brzózka, jak teściowa i owieczki? Staranka były?
Lopop, pojawiam się i znikam ;-)

U mnie dalszy ciąg staranek :-). Jajniki buzują na przemian więc trzeba brać się do roboty. Wczoraj tylko nie dałam rady bo mam dysk wypadający i mnie uziemił troszkę :-D.

P.S.
Ta nasza znajoma urodziła, ale nikogo nie informują bo ma depresję poporodową. Za pierwszym razem też miała i jej mąż bał się że zrobi krzywdę dziecku. Teraz to samo :szok:. A to przecież podobno najpiękniejszy czas w życiu jest.
 
Do góry