Gatto, zaproś na ten schabowy z kapustką i koprem.... mmmmmnnnnniiiiiaaammm. A propos maluchów, my będziemy miały zimorodka chyba...hihihihihi


Katiuszka, niesamowita jesteś, ja właśnie boję się jeszcze coś kupować, bo u mnie jeszcze może się wszystko zdarzyć, tfu tfu. A potem co, płacz i lament, gdy pomyślę o tych kupionych rzeczach... Odważna jesteś Stara. Moja kumpela teraz w 5tym miesiącu straciła dziecko. Masakra jakaś.
A co do płci dziecka, życzę Ci dziewczynkę, ale jak mówisz teraz rozumiem w pełni słowa,
żeby było zdrowe! Nawet imiona macie. Super. Ja się boję tego wybierania imion. A chciałabym chłopaka, bardzo!
Aaronka, sen nie przeciętny! hihihihhi,


a po co gince zaświadczenie od ortopedy, bo nie jarzę?
Muma, aaronka A u Was co będzie? Wiesz już? Chłopak czy dziewczyna?
Kok.o, to z samą cebulą ta zapiekanka, bez mielonego. Też jest pyszna, bo też robiłam.
Gatto, no owszem czerwone wino pomaga na anemię, ale szkodzi na płód.

Raz od wielkiego dzwonu ok, ale nie często, na Boga




! Alkohol bardziej szkodzi niż pomaga na anemię!

Co za laski...mało poważne. Są inne sposoby na anemię, kurde.
A co do cycków, to też słyszałam o tym masażu sutków gąbką, ale ja mam tak wrażliwe na razie, że nie jestem w stanie ich porządnie namydlić. Nie wiem co to będzie przy karmieniu.
Caterina , kochana, przytulasek, trzymaj się Stara!
Aleksis powodzenia!

