Ach śpij kochanie ....

[anek]

Dziekuje wszystkim za podpowiedzi co do usypiania.... U nas 3 dzień się właśnie zaczyna bez wóżka, samodzielnego usypiania... Wczoraj wieczorkiem Kubuś usnął bardzo ładnie sam, dzisiaj o 4 rano też sam usną a ok.9 był bardzo morudny więc go włożyłam do łózeczka z nadzieją, że już się trochę przyzwycaaiła a to ...lament, płacz.... usną o 10.30 dopiero przy butelce z mlekiem... kurde ale nie moge dopuścić teraz do tego żeby zasypiał przy melku...
BUBA święte słowa piszesz :-)
Zuzia jeśli możesz to prześlij mi "usnij wreszcie" nie czytałam tego.... Zaraz podam Ci emiala..

 

[zuzia1]

Anek - powodzenia:-), książkę wyślę wieczorkiem, bo cały dzień nas nie będzie, (oczywiście jak dostanę adres);-).

 

[anek]

Zuzia adres wysłałam wraz z prywatną wiadomością
Będę czekać..
Dziękuję!

 

[iza1]

Karolinka Zasypia na szczęście od samego początku sama.

Muszę się pochwalić, że moja córcia dwie noce z rzędu prawie całe przespała (duży sukces!!!), jak ją karmiłam ok. 23 tak następne karmienie było po 5 rano . Ale dziś w nocy znowu obudziła się po 2 Ciekawe jaka będzie ta noc

 

[zuzia1]

U nas z wieczornym samodzielnym zasypianiem co dzień lepiej :-). Mały troszkę jeszcze się buntuje, ale opór słabnie;-). Ostatnia noc też była lepsza - położyliśmy go spać ok.19.45. O 23.00 pobudka i karmienie, ok. 5.00 pobudka i smoczek, ale musiałam kilka razy dawać (zazwyczaj o tej porze musiał być drugi raz cyc). Wstawanie ok.7.00. Chyba idzie ku lepszemu:-).

 

[margarett]

A wiecie, że tez ostatnio się zastanawiałam, czy nie zmienić tego cycowego usypiania wieczorkiem na takie prawdziwe?? Natalka też jest kapana, a potem cycek i zazwyczaj przy nim usypia, ale chyba zacznę próby tak jak Zuzia, ale to za parę dni, bo teraz znów katarek na nawiedził :-( Natalka męczy się strasznie, więc nie chcę teraz nic zmieniac.
Dziś przebudzała się już 3 razy, cos czuję, że ciężka noc przed nami :-(

 

[BUBA2006]

Trzymam kciuki za przespane nocki!!Gratuluje sukcesow i zycze dalszych postepow!!! U nas bez zmian ostatni posilek o 20.00 potem kapiel,20.30 Franek juz w lozeczku sam zasypia no i widzimy sie dopiero jak wstanie o 9.30 rano nastepnego dnia na sniadanku :-)

 

[zuzia1]

Buba - Twój synuś to ewenement w skali światowej;-). A jak wyglądają jego drzemki w ciągu dnia, tzn. kiedy, ile i jak długo. Nie ukrywam, że chcę odgapić. W końcu trzeba czerpać ze sprawdzonych wzorców.
Margarett - dużo zdrówka dla Natalki:-).

 

[maarta100]

Bardzo bym prosiła o przesłanie mi również "usnij wreszcie", co prawda Antos nauczył sie zasypiac bez cyca, tEz ostawiam go w pokoju i zasypia ale budzi sie w nocy głodny, na kolacje zjada duzą porcję kaszy więc powinien wytrzymać aż do rana.
[/url

 

[zuzia1]

Maarta - wyślij mi swój adres na prv, to Ci prześlę:-).