reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Alergia i problemy z nią związane

reklama
NAT teraz już wszystko rozumiem. Rzeczywiście szkoda, że nie dostaliście skierowania na mleko, tym bardziej, że o to się głównie sprawa rozchodzi. Ale dobrze, że na żadne z tych rzeczy, które wymieniłaś Piotrś nie jest uczulony :tak:
 
Nice 5,21 IU/ml.
To chyba mało? ale ja kompletnie tego nie rozumiem :-(
Makuc pani dr wyszła chyba z założenia, że skoro po próbie wprowadzenia nabiału miał biegunki to nie ma co tego sprawdzać jeszcze w badaniach krwi
 
Natolin - no to niskie to IgE całkowite. U nas było ponad 160. No ale to się tylko cieszyć -jakby nie było to są dobre wieści:-)
No szkoda,że na te białka mleka Wam nie dała na testy.A może te biegunki nie są od alergii tylko po prostu od tego że to coś nowego dojedzenia i się musi przewód pokarmowy przyzwyczaić? Oby tak było. Albo może Piotruś ma nietolerancję laktozy i stąd problemy z nabiałem?
 
Nice no właśnie, czyli u nas malutko tego. Najwyżej sama zrobię takie badanie pod kątem mleka, ale z drugiej strony ja się nie znam, ale w necie czytałam, że nawet jak te badania wyjdą dobrze to nie znaczy od razu, że dziecko nie ma alergii.
Zresztą on jak był malutki to miał ewidentną skazę no i ze skórą u niego też są problemy.
 
No to racja- nie zawsze te testy wychodzą, także pewności nie ma. U nas jak robili to lekarka mówiła,ze u takich maluchów nie zawsze wychodzi.
 
Dziewczyny, dostawałyście te skierowania na testy alergiczne od alergologa czy pediatry? Ja też coraz bardziej zaczynam się niepokoić nieciekawą skórką na twarzy Hani. Ma takie krostki cały czas, w sumie od zawsze i lekko czerwone policzki. No i na dworze, na mrozie, bardzo się jej czerwienią. Pediatra powiedziała nam kiedyś, że to nic takiego, może uczulenie na proszek rodziców i że pewnie minie, ale nie mija... Zapisałam nas na początku lutego do takiej w miarę OK pediatry i zobaczymy, co powie. Mam nadzieję, że coś mądrego nam zasugeruje.
Poza tym od jakoś miesiąca robi więcej kupek, co najmniej dwie dziennie, a na ogół trzy, więc nie wiem, czy to także nie sugeruje jakichś problemów alergicznych... No ale biegunka to nie jest. Równie dobrze może to być przez zęby. Normalnie kombinuję jak koń pod górę...
 
Ostatnia edycja:
nat, to faktycznie mało wam rzeczy przepisała. Oczywiście to co wyjdzie w testach nie musi oznaczać że dziecko ma czy nie ma alergii.
Widze, że Ige całkowite wyszło u nas bardzo zbliżone bo Patryk miał tylko delikatnie mniejsze - 5,1 IU/ml. :-) Poza tym my mieliśmy testy na jabłko, gluten, kazeine i beta laktoglobuline czyli właśnie mleko, no i u nas nic nie wyszło a alergia napewno jest przynajmniej na jabłko i mleko :-( Też żałuje że nie mieliśmy przepisanej laktozy bo to często uczula, podobno :sorry:

ragna, wydaje mi się że takie specjalistyczne badania może przepisać tylko alergolog, chociaż mogę się mylić. Nas właśnie kierował alergolog :tak:
 
reklama
Do góry