reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Alergia i problemy z nią związane

Dziewczyny nie czytałam od początku tego wątku, myślałam że skoro mnie nie dotyczy to nie będę się wcinać i mądrzyć (żart).
U Oliwki zauważyłam ostatnio, że ma bardzo szorstkie, wysuszone policzki, wieczorem to aż zieją ogniem takie czerwone, na łokciach oraz na łydkach (bliżej stópki) ma też lekko szorstkawą skórę (bez krostek) ale jakby wysuszoną w tych miejscach.
Poza tym z tyłu na główce (przy szyjce) ma kilka czerwonych kropek, myślałam że to potówka, ale ostatnio zrobiły się jej krostki na głowie wyżej czoła od czapki to w ogóle nie przypominają tego co ma z tyłu głowy:-(. Jak ostatnio byłam u lekarki to widziała to ale nic nie powiedziała z czego, po co i dlaczego, nawet nie zapytała jakie dziecku mleko podaję. Zastanawia mnie co może być tego przyczyną, czy któraś z Was ma podobnie?
 
reklama
Kania ,mi to na AZS wygląda,ale od czego alergia ,to juz musisz sama dojsć,bo nie ma reguły- tu każdy z naszych dzieciaczków na cos innego uczulony:baffled:,więc nikt nie jest mądry - zostaje obserwacja i zgadywanki- przeanalizuj może,co ostatnio nowego Oliwka jadła,choc to tez nie reguła,czasem dziecko uczula sie na coś,co dotąd było ok.Albo Ty cos może zjadłaś...trudno naprawdę powiedzieć...
 
Happybeti w zasadzie jem praktycznie to samo, chociaż ostatnio to czekoladę próbowałam, ale po czekoladzie dostała krostek i znikało, a te policzki to już chwile takie czerwone są. Zastanawiam się czy to może mleko, jak miała 2-3 m-ce mleko dostawała sporadycznie 1x na tydzień, dwa, teraz od m-ca je codziennie 2-3 x więc może tu tkwi przyczyna.
Hmmm spróbuję wyeliminować z mojej diety wszystko co mogłoby na to wpłynąć, a co do gotowych posiłków to po tym raczej nie zauważyłam żadnych zmian, jedynie to, że kupę szybko robi. Teraz to wypada wrócić do cycka i mojej stałej diety i wprowadzać od nowa wszystko po kolei ...
 
No,to samo napisałam na "karmimy inaczej".Albo spróbuj jej dawac mleko HA- ja wiem,ze dla alergików to już musztarda po obiedzie,ale zawsze część białek jest tam rozbitych.Ja daje Amelce na noc butlę właśnie z HA i jak na razie ok.
 
KANIA dobrze radzi Ci HAPPYBETI. życzę odnalezienia winowajcy! ech, z tą alergią. HAPPYBETTI bardzo się cieszę, że to mleko HA u Was się sprawdza, myślę, że skaza to już problem z przeszłości dla Was.
 
Roxannka - trzymam kciuki za wizytę i oby alergolog coś pomógł.

Kania
- z tym wróceniem tylko do mleczka i wprowadzaniem wszystkiego od nowa to dobry pomysł. Czasem jest tak że na początku coś nie uczula,a dopiero po miesiącu jedzenia czegoś pojawi się alergia.

Happy - super że Amelce się poprawia i już nawet mleczko HA pije :-) Wszysto wskazuje na to że mała z tej alergii powoli wyrasta :-)

A u nas nadal placki na buźce, ale z moich obserwacji wynika, że to jeszcze pozostałość po tej testowanej wodzie oligoceńskiej, bo nic nowego nie widzę, tylko te placki nie chcą się dogoić. Chyba je dziś potraktuje Elocomem. Na brzuszku zniknęło, czyli na bank to była ta woda oligoceńska.
 
No,na razie tylko raz dziennie,na noc jej robię butlę z kaszką (dodaje osobno bezmleczną),żeby choc ten pierwszy sen był w miarę mocny...bo potem juz standardowe pobudki;).Wypija zazwyczaj 100- 150 ml.
 
powiedzcie mi czy ktoras z was tez tak ma bo ciagle mi to nie daje spokoju.Alergia mamy na pewno, na co niewiadomo.Teraz zmiany sa juz tylko na policzkach,dzieki smarowaniu moze nie ma juz gdzie indzie a i na buzi raz jest lepiej raz gorzej ale nie jest to tak uciazliwe.Ale mamy problem w pachwinach i to juz od ponad 2 miesiecy.Na poczatku myslalam ze to zwykle odparzenie ale po 2 tyg smarowania kremem na odparzenie,wietrzenia,przemywania woda nic sie nie poprawilo.Dostalismy masc (chyba cos jak tormentiol bo podobnie pachnie) i nic!Po tak dlugim czasie powinno juz sie cos poproawic.
I na pewno nie jest to od pieluch bo zmieniam mu co czesto.Dopiero masc,ktora mamy na buzke, daje jakies efekty ale nie mozna jej za dlugo stosowac zreszta efekty nie sa powalajace.I juz nie wiem co z tym zrobic i co to jest w ogole!!??
Jeszcze cos.Probowalam dawac mu kaszke ryzowa i efekt taki,ze po paru lyzkach momentalnie robi mu sie buzia czerwona po czym znika to po jakis 20 min.przez to domyslam sie,ze moze to byc mleko bo w skladzie jest mleko w proszku ale Tak samo sie robi jak np dorwie jakas gazete i chce ja zjesc.przeciez tam nie ma mleka:baffled:
Niestety tutejsi lekarze nam nie pomagaja

Sorki za brak interpunkcji i duzych liter ale pisze jedna reka i nie siegam do znakow:)
 
Sheeney nie wiem jak pomóc, sama się borykam od niedawna z kwestią alergii na nie wiadomo co :-/
W tym temacie wiele dziewczyn ma doświadczenie, więc może pomogą.
Trzymam kciuki rozwikłania zagadki...co uczula...
 
reklama
kania mi juz nawet nie chodzi o to co go uczula tylko co jeszcze moge zrobic an te pachwiny bo to mnie teraz najbardziej martwi bo czasem az ma tam tak czerona skore ze zdarza sie ze skora peka i przy wycieraniu pojawia sie krew.Po kapieli zawsze susze mu pupke suszarka ,zeby nie pocierac recznikiem.Nasczescie nie widac,ze go to boli bo inaczej to juz by byla masakra.
 
Do góry