sami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2006
- Postów
- 4 688
Kasiu buziaczki dla twojej ksiezniczki dobrze ze wszystko dobrze!!!! 
Moj Nikodem tez sie ostatnio lekko uderzyl o stol i troche krewki lecialo z wargi i placzu troche bylo ale szybko minelo naszczescie i niema ani sladu.
a wogole to musze na niego strasznie uwazac bo z wanny mi probuje juz wychodzic nawet.

Moj Nikodem tez sie ostatnio lekko uderzyl o stol i troche krewki lecialo z wargi i placzu troche bylo ale szybko minelo naszczescie i niema ani sladu.
a wogole to musze na niego strasznie uwazac bo z wanny mi probuje juz wychodzic nawet.
cii odpukac puk puk
. Jednak mogło dojść do gorszego nieszczęścia, bo w miniony piątek Nacia zgubiła spinkę, bo ma takie długie włosy, że jej spinam, a jej ona jakimś cudem spadła, pewnie ktoś kopnął ją i ona wpadła za drzwi tak, że nie było widać - ja myślałam, że ona ją połknęła
, szukaliśmy wszędzie, ale mała radosna, więc moja mama mówi, że to niemożliwe, żebym nic nie widziała lub słyszała jak się krztusi, bo cały czas byłam z nią, bo miałam w piątek wolne. Spinka się znalazła na drugi dzień, a ja już chciam jej USG lub rentgena robić, bo się bałam, że jeszcze jej ta spinka coś w jelitacvh poprzecina. Na szczęście skończyło się na strachu. Ale spinki już nie dam.
wszyscy sie tera gapia i pytaja co sie stalo... az jej krewka z nosa poleciala
Sięga już do blatu kuchennego... Nic tam nie można zostawić