reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chłopak czy dziewczynka?

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja od wczoraj na 90% wiem, że to dziewuszka :) na 100% na następnym usg za miesiąc połówkowym. Ale myślę, że przez miesiąc nic nie urośnie :D
 
reklama
witajcie,moj lekarz nie chce mi powiedziec co miec bede;/ chodze prywatnie ale on nie powie i juz ;/
 
Jak nie powie i już?! przecież powinien,to tylko zależy czy Ty chcesz wiedzieć sama czy nie a nie jakieś jego "widzi misie"...jakiś dziwny lekarz!
 
Niekoniecznie dziwny. W moim szpitalu była sytuacja, że gin. powiedział kobiecie, że ma w brzuchu chłopca i tak powtarzał całą ciążę aż urodziła się dziewczynka i kobieta stwierdziła, że ona nie chce córeczki bo miała mieć chłopca i koniec! Mnóstwo problemów i nieprzyjamności. Mieli skarżyć lekarza, nie wiem jak się skończyło ale ja bym na miejscu tego lekarza już nigdy nie informowała w obawie przed pomyłką bo pewności na 100% nie ma aż do urodzenia.
 
Ja myślę że jeśli lekarz pomyli się w sprawie płci to żadna tragedia, wiadomo że każdy się jakoś nastawi na chłopczyka czy dziewczynkę ale żeby od razu skarżyć lekarza...:/ ważne żeby było zdrowe.A pomyłki zdarzają się w końcu jesteśmy tylko ludźmi:)
 
Też tak uważam, nic nie jest ważniejsze od zdrowia maluszka! Nieważna płeć. Ja do końca ciąży miałam być chłopcem. Tata wchodząc na porodówkę dowiedział się, że jest córa i wcale nie narzekał :D Od tamtej pory zawsze byłam córeczką tatusia.
 
Bez sensu. To jest raczej obowiązkiem lekarza, żeby na moje życzenie określił płeć jeśli ją widzi. A jak jej nie widzi to zmienić lekarza. Jakiś dziwny on może weterynarzem jest a nie ginekologiem:crazy:
 
Ale co człowiek to inna reakcja więc skoro matka tak zareagowała to nie dziwię się późniejszej postawie gin. To, że u większości kobiet taka "niespodzianka" nie spowodowałaby traumy nie znaczy, że u pewnej jednej matki też nie. Kobiety odrzucają swoje dzieci z bardziej błachych powodów niż płeć, czyż nie?
MAliwina jeśli koniecznie chcesz wiedzieć to poprostu idź na usg do innego lekarza i spytaj.
 
Jeżeli chodzi o płeć, to dowiem się 26 maja na usg połówkowym. "Czuję" chłopaka, chociaż marzy mi się dziewczynka. Moi panowie chcieliby oczywiście faceta, ale dziewczyna"też może być". Zobaczymy
 
reklama
A ja 26 maja dowiem się czy przypuszczenia Pani doktor w sprawie obecności w mym brzuchu małego samca okażą się się prawdą :rofl2:
Ja to jednak się tak trochę łudzę,że będzie dziewczynka,ale tak samo uważam że najważniejsze żeby było zdrowe!! :-)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry