reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chrzciny, roczek i inne uroczystości naszych pociech

reklama
Ech ja też miałam straszną ochotę zrobić sama torta, szczególnie jak wczoraj w Kauflandzie pooglądałam różne ozdóbki, tylko nigdy nie robiłam jeszcze torta i boję się, że mi nie wyjdzie, a to w końcu roczek, więc poeksperymentuję za rok.
A gdzie się kupuje takie kolorowe czapeczki stożkowe?
 
co robicie do jedzenia na roczek, dajcie jakies ciekawe pomysly.


a i ponawiam pytanie, bo ignore mnie dziołchy - co sie daje do wyboru na roczek? ksiazeczke, rozaniec, pieniąchy? czy jakis inny zestaw? rozanca to bym nie chciala, bo znajac kacperka to wlasnie on go zafascynuje i jeszcze mi duchownym zostanie:-D
 
ja dalam ksiazeczkę, pieniądze i kieliszek, rozanca nie było, bo sie gdzis zapodział i nie zdolalam znalezc.

Synek wybral kieliszek :baffled: babcia niezadowolona z wyboru dala mu drugi raz te same rzeczy do wyboru - znow wzial kieliszek :szok::-D No to mowimy "do 3 razy sztuka" Za 3 razem zgarnął kasę :-D
 
a to ci maly spryciula. śmiesznie musialo to wygladac jak kieliszek tak fascynowal małego. ale w koncu kasa na te kieliszki to tez sie przyda:-D

acha i dzięki krupko za odpowiedz.

jeszcze jakbys zechciala sie podzielic menu roczkowym bylabym w ogole happy:-D
 
Znajomych syn dostał rózaniec, kieliszek, kasę, wytrych i książkę. I też było do 3 razy sztuka - za pierwszym kieliszek, za drugim kasa za trzecim rózaniec. No i zapadło milczenie w którym odezwał się kuzyn "zostanie proboszczem" :-p. Znając proboszcza tamtej parafi było to bardzo trafne :-).
 
szerlock, menu sie nie podziele, bo nie za bardzo jest czym - na obiad poszliśmy do restauracji i każdy zamówił sobie z karty. Potem u nas w domu tort i kawa. A później zimne zakaski i wieczorem mała kolacja, której i tak nikt nie chcial jesc, bo juz kazdy miał pelny brzuch ;-):-D
 
reklama
jeszcze jakbys zechciala sie podzielic menu roczkowym bylabym w ogole happy:-D
szerlock impa przed nami ale moge ci powiedziec ze bedą koreczki, sałatka owocowa dla dzieci i nie tylko, galaretka z bita śmietana, tort, szampan pikolo, soki, owoce na półmisku, normalna sałatka warzywna i ciasto inne jakieś kanapki, bo to będzie po 16 wiec myślę ze każdy będzie po obiadku i nie będzie sie chciał opychać nie wiadomo czym:)
a Ty może coś wymyśliłaś fajnego do jedzonka???
 
Do góry