reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Wieczornie się witam!
Mam pytanko, czy to normalne, że w szesnastym tygodniu ciąży czuję się jak bym była miesiąc, albo nawet dwa do przodu. Nie wiem ile tu robi fakt, że to jednak dwójeczka siedzi pod serduchem, a nie jedno. Jest mi ciężko, rwą mnie niemiłosiernie pachwiny, i puchnę wieczorem tak, że wyglądam jak typowy 9 miesiąc. Ważę też swoje, ale nie przytyłam jak do tej pory dużo, a przed ciążą moja waga nie powodowała zadyszki na pierwszym piętrze, że nie wspomnę nic o szybszym spacerze czy wzmożonym wysiłku, choćby przy zwyczajnym sprzątaniu, a przede mną jeszcze przeprowadzka.
 
Wieczornie się witam!
Mam pytanko, czy to normalne, że w szesnastym tygodniu ciąży czuję się jak bym była miesiąc, albo nawet dwa do przodu. Nie wiem ile tu robi fakt, że to jednak dwójeczka siedzi pod serduchem, a nie jedno. Jest mi ciężko, rwą mnie niemiłosiernie pachwiny, i puchnę wieczorem tak, że wyglądam jak typowy 9 miesiąc. Ważę też swoje, ale nie przytyłam jak do tej pory dużo, a przed ciążą moja waga nie powodowała zadyszki na pierwszym piętrze, że nie wspomnę nic o szybszym spacerze czy wzmożonym wysiłku, choćby przy zwyczajnym sprzątaniu, a przede mną jeszcze przeprowadzka.
Hej! Myślę, że to dość normalne objawy. Niestety, ale różnica między jednym dzieciątkiem pod sercem a dwojgiem jest wyczuwalna. Pociesze Cię, że będzie i lepiej i gorzej:D

Ja też mam pytanie : w którym tygodniu mialyscie pierwsze ktg? I czy w ogóle mialyscie? Moj lekarz twierdzi, że dopiero po terminie albo gdyby coś się działo niepokojącego. Zaczynam schizowac, że coś przeocze.
 
Hej! Myślę, że to dość normalne objawy. Niestety, ale różnica między jednym dzieciątkiem pod sercem a dwojgiem jest wyczuwalna. Pociesze Cię, że będzie i lepiej i gorzej:D

Ja też mam pytanie : w którym tygodniu mialyscie pierwsze ktg? I czy w ogóle mialyscie? Moj lekarz twierdzi, że dopiero po terminie albo gdyby coś się działo niepokojącego. Zaczynam schizowac, że coś przeocze.

w pierwszej wcale nie mialam ;-) dopiero jak 8 dni po terminie pojechalam sie polozyc do szpitala, a w drugiej chyba 38 lub 39 tydzien raz w tygodniu do konca.
 
Hej! Myślę, że to dość normalne objawy. Niestety, ale różnica między jednym dzieciątkiem pod sercem a dwojgiem jest wyczuwalna. Pociesze Cię, że będzie i lepiej i gorzej
Dziękuję, czuję się pocieszona :) czekam tylko jak się przeprowadzimy i będę sobie mogła spokojnie uprawiać lenistwo aż do porodu.
 
Dawno mnie nie było.
Zajęta jestem wykończeniem mieszkania ale już w weekend się będziemy przeprowadzać na szczęście zdążyliśmy przed rozwiązaniem :-)
Ale od dwóch dni mam straszną zgage i wymioty w nocy czytałam, że przyczyną może być macica, która jest już bardzo wysoko i naciska na żołądek oby mi to przeszło :-/ miała może któraś tak ? Wymioty w 29-30 tygodniu ciąży ?

Hej Ewelinka, super, że zdążyliście z remontem :-) bedziesz już miała spokój do porodu i będziesz mogła sie skupić tylko na tym. Choć pewnie jeszcze nie raz przeklniesz to siedzenie w domu :-D Zgagi też mam, raz mniejsze, raz większe, szczególnie po słodkim. A wymiotowalam do końca 5 msca, więc też dlugo, a wcale brzucha nie miałam dużego, więc czemu tak, to też nie wiem. Na pewno przez ciążę, hehe :cool2: myślę, że z czasem Ci przejdzie, jak tylko dzieciaczki i macica zmienią troszkę położenie.
My z remontem walczymy cały czas i jeszcze dluuuuugo. Dopiero w marcu przyjadą okna zamontować, a na kwietnia będą gotowe meble do kuchni więc jeszcze wszystko przed nami. Też nie mam czasu, bo ciągle jezdzimy po sklepach i wybieramy płytki, podłogi, blaty itd. Brzuszek rośnie jak dla mnie niesamowicie, choć wszyscy twierdzą jeszcze jest mały jak na bliźniaki:-D ale ja przytyłam juz chyba z 10 kg więc swoje wiem... znowu będzie zrypka od lekarza, że za dużo przytyłam :-D
@ania_ka87 gratuluję, zdrówka życzę :-) uwielbiam Twoje profilowe xD :laugh2::laugh2:
 
Wieczornie się witam!
Mam pytanko, czy to normalne, że w szesnastym tygodniu ciąży czuję się jak bym była miesiąc, albo nawet dwa do przodu. Nie wiem ile tu robi fakt, że to jednak dwójeczka siedzi pod serduchem, a nie jedno. Jest mi ciężko, rwą mnie niemiłosiernie pachwiny, i puchnę wieczorem tak, że wyglądam jak typowy 9 miesiąc. Ważę też swoje, ale nie przytyłam jak do tej pory dużo, a przed ciążą moja waga nie powodowała zadyszki na pierwszym piętrze, że nie wspomnę nic o szybszym spacerze czy wzmożonym wysiłku, choćby przy zwyczajnym sprzątaniu, a przede mną jeszcze przeprowadzka.

Hej Luiza :-) w ciąży, a szczególnie w ciąży wieloraczkowej serducho jest bardziej obciążone, bo musi przepompować więcej krwi żeby dostarczyć tlen nie tylko Tobie ale i dzieciom :-) przez to zadyszki. I przyspieszone tętno. Ja dyszę od początku, a teraz to nawet przewrócenie się z boku na bok wywołuje zadyszkę i puls do 130, więc nie martw się, to normalne. Choć co do wielkości brzuszka to nie ma reguły. Można by sądzić, że w ciąży bliźniaczej brzuch będzie wiekszy i często tak jest. U mnie sie nie sprawdziło, bo jestem w 7 mscu a nie wygladam nawet na 7 msc ciąży pojedyńczej :-) zależy od organizmu i budowy ciała, tak myślę :-)
 
Hej Ewelinka, super, że zdążyliście z remontem :-) bedziesz już miała spokój do porodu i będziesz mogła sie skupić tylko na tym. Choć pewnie jeszcze nie raz przeklniesz to siedzenie w domu :-D Zgagi też mam, raz mniejsze, raz większe, szczególnie po słodkim. A wymiotowalam do końca 5 msca, więc też dlugo, a wcale brzucha nie miałam dużego, więc czemu tak, to też nie wiem. Na pewno przez ciążę, hehe :cool2: myślę, że z czasem Ci przejdzie, jak tylko dzieciaczki i macica zmienią troszkę położenie.
My z remontem walczymy cały czas i jeszcze dluuuuugo. Dopiero w marcu przyjadą okna zamontować, a na kwietnia będą gotowe meble do kuchni więc jeszcze wszystko przed nami. Też nie mam czasu, bo ciągle jezdzimy po sklepach i wybieramy płytki, podłogi, blaty itd. Brzuszek rośnie jak dla mnie niesamowicie, choć wszyscy twierdzą jeszcze jest mały jak na bliźniaki:-D ale ja przytyłam juz chyba z 10 kg więc swoje wiem... znowu będzie zrypka od lekarza, że za dużo przytyłam :-D
@ania_ka87 gratuluję, zdrówka życzę :-) uwielbiam Twoje profilowe xD :laugh2::laugh2:
Tak też się cieszymy bo chcę jeszcze odpocząć przed porodem :-)
Ja też przytyłam już 10 kg, więc nie martw się nie jesteś sama :-)
A co do brzuszka każdy mi mówi, że mam bardzo duży. Też mam problemy już z przekrecaniem się z boku na bok.
 
Tak też się cieszymy bo chcę jeszcze odpocząć przed porodem :-)
Ja też przytyłam już 10 kg, więc nie martw się nie jesteś sama :-)
A co do brzuszka każdy mi mówi, że mam bardzo duży. Też mam problemy już z przekrecaniem się z boku na bok.
Ewelina Ty się kiedyś pytałaś o psa to zobacz jak nasza sunia opiekuje się naszymi blizniakami[emoji4]
1519206944-e205c8bc1173f605-aaaaaa.jpeg
1519206980-47a434b42eaaa587-aaaaaa.jpeg
1519207006-11e738598e966160-aaaaaa.jpeg


Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry