reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
hej dziewczyny,
u mnie wczoraj maluchy zmieniały chyba pozycje,jeden jestem prawie pewna.bardzo wierzgały nóżkami i teraz jednego juz czuje inaczej-nizej.wczoraj wieczorem tez mialam takie plamy przed oczami i pajaczki mi latałay(wiem ze to głupio brzmi) i zastanawiam sie czy to normalne w ciazy,czy to nie jest z tym zwiazane hmm moze tez tak miałyscie?
ale ten czas wolno leci ehh,tez macie takie wrazenie?
pozdrawiam z rana:)
 
Witam, u mnie wczorajszy dzień był zabiegany - miałam dobrą formę po w końcu nielicznej przespanej nocy i rano poszłam na wyniki, później do dziadków na śniadanie, później do koleżanki ciężarnej, a następnie do teściowej. Cały dzień maluchy mało się ruszały (może usypiane moim ciągłym gadaniem), ale za to w nocy co miałam. O północy obudziłam się do toalety, a o drugiej z powodu ich intensywnego kopania. Najpierw śniło mi się, że się ruszają, ale w końcu okazało się, że to nie sen.Tak szalały chyba z godzinę, pierwszy raz mnie to obudziło i doskwierało. Takie kopniaki aż na dole w pachwinie i pod żebrami, nie pomagało nawet gdy przeszłam się, zjadłam. Pewnie teraz to tak coraz bardziej będzie...Dzś powinna przyjść ta zamówiona poduszka, to może chociaż trochę będzie lepiej z tym spaniem.
 
Justella takie mroczki też miewałam dosyć często, ale tak od miesiąca spokój. Nie wiem czy to nie było związane z niedoborem żelaza, bo od miesiąca biorę w tabletkach, bo miałam spory spadek poniżej normy.
A jak u Ciebie z tym żelazem?
 
Hej,

na temat mojej nocy wolę się nie wypowiadać.

Justella bardzo możliwe że zmieniły położenie moja jedna co usg jest inaczej ulożona. a jesli chodzi o mroczki to raz jedyny to mialam i myslalam ze zwariuje do tego bylo mi slabo i slyszalam siebie to znaczy swoj glos jakbym stala obok moze wyjde na wariatke ale tak mialam dobra godzine i nie bylo mi do smiechu. Mi czas strasznie szybko leci dopiero co sie dowiedzielismy a tu juz koncowka. Milego dnia
 
hej
monia5523 mowisz o tej poduszce kojcu??jesli tak to ja tez czekam na nia,zamawiałam w poniedziałek ta z motherhood,a ty?ja biore zelazo -ascofer,teraz robiłam wyniki i nie bardzo wiem co z krwi odpowiada za poziom zelaza,zaraz poszperam na necie:)
olis23 mysle ze napewno zmieniły połozenie bo brzuch mi poszedł do przodu.niewiarygodne,ja raczej miałam taki mniejszy i wolno mi rosl,a tu nagle dzisiaj sie patrze w lustro i taka piłka przede mna,ten drugi maluch lezy juz napewno inaczej..a u ciebie jak leza dziewczynki teraz?
oo wlasnie kurier dzwonil i wiezie mi poduszke:)))
 
Teraz to nie wiem ;) wydaje mi się (sądząc po czkawce) że tak jak na ostatnim usg, to znaczy lewa od początku niezmiennie główką w dół, a teraz to na szyjkę uciska co jest cholernie bolesne, a prawa (teraz raczej po środku się ułożyła) główką do góry wkręca się pod mostek momentami ał.

Od kilku dni mam stopy spuchniete jak bałwanek buli, do tego bolą mnie palce u rąk i u nóg dziwne to jakieś, spotkałyście się z czymś takim??
 
hej!!
jakos sie juz uspokoilam i staram sie nie denerwowac. Moj zalatwia sprawy i staram sie chociaz wspierac go tym zeby sie o mnie nie martwil, wiec leze duzo zeby mi sie cos nie zaczelo jeszcze na dodatek bo to bylo by koszmarne dla wszystkich.
Maluchy daja popalic mi momentami szczegolnie ten co mi wbija glowke w pepek i taki czuje bol ze jakbym miala wielka rane albo siniaka jakiegos giganta az fioletowy caly tak zyly mam napiete na tym pepku. Brzxuch twardnieje mi niestety ale troszke mniej niz wczoraj bo mniej sie denerwuje.
Jak chodzi o czas to jak sama jestem calymi dniami to te dni leca mi wolno strasznie ale jak sobie pomysle ze w sumie tak nie dawno sie dowiedzialam ze w ciazy jestem a tu juz koncowka :)

Olis a mierzylas cisnienie tak na wszelki wypadek? wiesz to juz koncowka to trzeba uwazac na takie nagle puchnicie chyba.
Justella te poduszki to super sprawa zaluje ze wczesniej nie mialam. Duzo wygodniej sie spi i lezy w dzien :). Moi chyba teraz leza tak samo chociaz dzis glowa tego co mi pepek gnebi nagle zniknela bo tak normalnie to ja widac na brzuchu taka kulka i glaskac ja mozna i czuje dokladnie jak sie rusza :) smieszne uczucie,ale po chwili glowka znow na pepku sie pojawila wiec dalej mnie gnebi :) drugi za to kopie mnie od czasu do czasu po zoladku lub zebrach i oddychac nie moge jak wypina tylek pod zebra.
I wlasnie zmierzylam sie w brzuszku i mam juz 119,5 i zapominam czasami ze on taki wielki sie zrobil ze obetre czasem sie o cos i strasznie sie martwie czy nic sie nie stanie ale w sumie jak lekarz ta glowica od usg to tez naciska.
Karolinkare trzymaj sie!!
 
reklama
No Karolinka już niedługo ale Ci fajnie, jakby co to dawaj znać :)

Ciśnienie mam nieco podwyższone bo 130/80 ale to norma jeszcze za to tętno mi się unormowało do ok niecałej 100, uf bo to tętno bardzo męczące było jak dochodziło do 140 :/ Ja tak wczoraj patrzę pod swiatło, patrzę i nie wierzę, rozstępy nowe ,matko brzuch już mi raczej nie rośnie cały czas tyle samo w obwodzie, ale żeby już nad pępkiem były to tragedia, ie ma się co dziwić w sumie ale jak pomyślę jak to potem będzie wyglądało, flak po kolana io jeszcze rozstępy to płakać się chce

Jedynka dobrze że już lepiej się czujesz, musisz być dzielna dla maluchów, a co do brzucha to zdarza się o coś lub o kogoś zaczepić ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry