reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Żurawinę na spokojnie możesz jeść :-) A bierzesz sobie magnez? Może masz niedobór
Kurczę no ja to nie pije nawet 2l, w pracy ciężko mi non stop chodzic do toalety (chociaż wsumie i tak chodzę i tak chodze) w domu staram się nadrobić Ale z kolei na wieczór znowu mało pije żeby w nocy mniej wstawac. Dzis wstawalam 5 razy, do tego mam jakiś "ból" nog w nocy i nad ranem, takie ciagniecie no nie wiem ale bardzo nie daje to spać, coś jak syndrom niespokojnych nóg [emoji6] oj daje mi to popalić, dziś jestem padnieta. Teraz jestem w pracy i mój luby przywiózł mi sok 100% z żurawiny, do tego dżem z żurawiny i żurawinę suszona [emoji6][emoji6] i .... urosept [emoji16][emoji16] pytam go czy mowil w aptece że dla kobiety w ciąży A on "No nie" hehe
 
reklama
Żurawinę na spokojnie możesz jeść :-) A bierzesz sobie magnez? Może masz niedobór
Bralam az do wizyty czyli 19.06 ale powiedział mi gin że teraz nie ma potrzeby ze to później się bierze no i jakoś przestałam. Wiesz co ale to nie są skurcze to takie jakby mrowienie...Nie do końca, ból no też nie, kiedyś mialam stan zapalny po nartach w kolanach to takie podobne coś czulam, trochę jak rozpieranie sama nie wiem. Ale uwierz mi że gorsze to od tego sikania, męczy mnie to strasznie. Muszę noga ruszać, wstawac kij wie co jeszcze, ulga na pół minuty i znowu
 
Bralam az do wizyty czyli 19.06 ale powiedział mi gin że teraz nie ma potrzeby ze to później się bierze no i jakoś przestałam. Wiesz co ale to nie są skurcze to takie jakby mrowienie...Nie do końca, ból no też nie, kiedyś mialam stan zapalny po nartach w kolanach to takie podobne coś czulam, trochę jak rozpieranie sama nie wiem. Ale uwierz mi że gorsze to od tego sikania, męczy mnie to strasznie. Muszę noga ruszać, wstawac kij wie co jeszcze, ulga na pół minuty i znowu
No to nie wiem co ci doradzić. Może jakieś masaże przed snem?
 
Mam pytanie do dziewczyn co maja/mialy heparyne, wiecie co drugi raz stało się tak że po wyjęciu igły pojawiła się kropelka leku na skórze, to normalne ze moze sie coś wydostać? Mam małą dawkę bo 0,3 I taka kropelka robi różnicę Chyba co? Nie wiem hehe może niepotrzebnie się martwię, ale też nie wiem czy cos zle zrobilam czy co, wydaje mi się że tak samo jak inne robilam.
I coś z innej beczki, macie jakieś metody na przeziębiony pęcherz ? Dziś chodzę co chwilę siusiu i ciągle parcie na pęcherz i tylko troszkę poleci i koniec. Ogólnie mam czestomocz jako objaw ciąży Ale to co dzis sie dzieje to nie jest już to samo [emoji20]
Ta kropla się nie przejmuj, zdarza się czasem ;) co do pecherza to pij dużo, pij ten sok z żurawiny :)

Warto spróbować, i wrócę też do magnezu, nie zaszkodzi A może pomoże. Smarowalam mascia przeciwbolowa i pomagało Ale nie wiem czy można takie stosować.

No niestety maści w ciąży nie można... Sama mam ten sam problem poza ciąża i wiesz co ci powiem? W ciąży zniknął! Kilka epizodów tylko miałam że bolały. I byłam pewna że to kwestia brania heparyny. Bo po porodzie jak skończyłam brać to bóle wróciły. Fakt że ja też brałam magnez cała ciążę więc może to od tego. Spróbuj może go brać i zobaczysz czy jest poprawa. Ciąży on nie zaszkodzi na pewno. Tylko bierz lek a nie suplement. Polecam magneB6. Ja go brałam 3x2 cała ciążę i tych boli nie miałam :)
 
Kurczę no ja to nie pije nawet 2l, w pracy ciężko mi non stop chodzic do toalety (chociaż wsumie i tak chodzę i tak chodze) w domu staram się nadrobić Ale z kolei na wieczór znowu mało pije żeby w nocy mniej wstawac. Dzis wstawalam 5 razy, do tego mam jakiś "ból" nog w nocy i nad ranem, takie ciagniecie no nie wiem ale bardzo nie daje to spać, coś jak syndrom niespokojnych nóg [emoji6] oj daje mi to popalić, dziś jestem padnieta. Teraz jestem w pracy i mój luby przywiózł mi sok 100% z żurawiny, do tego dżem z żurawiny i żurawinę suszona [emoji6][emoji6] i .... urosept [emoji16][emoji16] pytam go czy mowil w aptece że dla kobiety w ciąży A on "No nie" hehe
Bierz magnez ,na ból nóg
 
Ja tez dziecka nie mam i się nie znam, ale widziałam odciągnięte mleko siostry i powiem wam ze to ma bardzo wodnista konsystencje ... wiec ja bym częściej do piersi przystawiła ale wody nie dawała.. a jak mm to wyedy rozumiem, bo nie da się napoić nim na zapas np 3 godzinny.. ale oczywiście bez cukru ;)
@Dzoana88 Ja chyba czegoś takiego nie miałam ... ale może nie zwróciłam uwagi :confused: w każdym razie nie pomogę bo nie wiem:(
 
Dzięki dziewczyny za podpowiedzi [emoji8][emoji8] mam akurat magneb6 kupiony to będę brala, tylko nie spodziewałam się że aż tak duzo się go bierze [emoji4] A maść użyłam raz, szkoda że nie można bo pomogła, ale myślałam że wiecie na skórę to można [emoji16] poki co ściemniam w robocie i tak umilam sobie czas [emoji6]
20190627_131027.jpg
 
reklama
Witajcie. Odjakiegoś czasu obserwuje ten wątek bo niestety i ja znalazłam się w sytuacji podobnej do Waszych.. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jakie stanowicie dla siebie wsparcie. Jest tu ogrom życzliwości, o którą dzisiaj bardzo trudno..

Poroniłam samoistnie 18 kwietnia w 12tc. Pierwsza upragniona ciąża. Ciąża przebiegała książkowo do czasu gdy z krwawieniem a w zasadzie ze skrzepami krwi trafiłam do szpitala. Mimo że badania usg nadal były dobre, straciłam dzieciątko po 2 dniach pobytu na oddziale. Miałam je przez chwilę w dłoniach i był to widok którego pewnie do końca życia nie zapomnę.
Po 2 tygodniach miałam zabieg bo nie wszystko oczyściło się jak powinno.. Jakiś czas temu odebrałam badania histopat. na których jest napisane "jajo płodowe ze zmianami zgorzelinowymi ". Dziewczyny czy któraś miała podobny wynik? Czy oznacza coś konkretnego czy po prostu jest to standardowo wpisywane przy poronieniach? Co dalej w takiej sytuacji?
 
Do góry