reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witch moze tak tego nie odczuwasz bo masz juz dzieci i nie myslisz tak o tym jak my . Ja to bym cchciała chociaż jedno szczęśliwe donosić i urodzić .
A czy z toba jest wszystko ok - pewnie tak , to wszystko zależy od psychiki niektóre dziewczyny sa słabsze mocniej to przezywają a inne inaczej sobie radzą . Moje klientki ślą których pracuje mowię że jestm bardzo silna osoba i wiecie co moze to głupie ale ja jak o tym mowię to z uśmiechem na ustach bo mam jeszcze nadzieje . A najgorsze jest to ze pracuje jako niania i mam codziennie do czynienia z 5 miesięczna dziewczynka a zaczynałam u niej jak miała 2 miesiące i jak patrzę na nią to czasami jest mi tez smutno ale wtedy tez nadzieja przychodzi ;)
 
reklama
Justyna , bardzo mi przykro ze ciebie tez to spotkało !!! Idzi do pracy zajmij sie czymś bedzie ci troszke lepiej . Ja poszłam do pracy 5 dni po zabiegu i bardzo mi to pomogło nie myslalam tak o tym i sie nie zadręczałam .
 
smaki, ag &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& :happy:

Anula, nie mówimy jeszcze młodemu i chcę zwlekać ile się da... za pierwszym razem moja siostrzenica podsłuchała, że jestem w ciąży a później po # musiałam jej jeszcze sporo razy tłumaczyć, że dzieciątko zamieniło się w aniołka i poszło do nieba....:baffled: tym razem wolałabym tego uniknąć, bo jak się domyślasz nie było to dla mnie łatwe :baffled: choć młody ostatnio BARDZO często mówi o dziecku i że chciałby mieć siostrę - twierdzi, że już brata wie jak wychowywać (ma młodszego ze strony matki) i teraz chciałby zobaczyć jak to jest wychowywać siostrę ;-):-D

witch, wydaje mi się, że każda z nas jest inna, ma inną wrażliwość i inaczej radzi sobie z różnymi problemami. Na pewno wszystko z Tobą w porządku :happy: może fakt, że masz już dwójkę dzieci też ma w Twoim przypadku znaczenie. Myślę, że TAKA strata boli bez względu na to, czy to jest 5 czy 25 tydzień ciąży :-(

Co do tych badań nie pomogę...

gloria, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś tak czy inaczej za pomocą seksu rozładowała emocje :tak::-D
Ja nie mierzyłam tempki ani nic takiego, nie chciałam się nakręcać dodatkowo...

Misia, cieszę się, że Nikoś zdrowo rośnie :-) i oby tak dalej &&&&&&&&&&&&. A ta wada serduszka to coś poważnego?

85justyna, przykro mi :-(
[*] to uczucie niesprawiedliwości niestety pozostanie a przynajmniej będzie Ci towarzyszyć barrrdzo długo... :-(


A u mnie bez zmian - jak leżę to nie ma prawie nic a jak troszkę się poruszam to i troszkę poleci, ale nadal na tyle mało, bym nie panikowała :-p iiiiiii w następny czwartek J przyjeżdża na prawie 2 tyg. :-):rofl2: ale się stęskniłam, zwłaszcza teraz....
 
Ostatnia edycja:
OneMoreTime A ty coś dostałaś jakieś lekarstwa na te plamienia? Czy tylko zalecenie, by odpoczywać? Ja przy plamieniach musiałam do 14tc łykać duphaston i nospe forte. Może gdzieś nie doczytałam - wiadomo skąd u Ciebie te plamienia? Mam nadzieję, że nic złego się u Ciebie nie wydarzy.

85justyna Powrót do pracy jest trudny - zwłaszcza, że ludzie wokół z reguły nie wiedzą jak się zachować. Czy pytać o cokolwiek, czy też nie? Pocieszać, czy też nie? Udawać, że się nic nie stało? Trzymaj się i nie daj się!
 
dzięki dziewczyny za wsparcie, mój powrót do pracy będzie podwójnie trudny bo podejrzewam że niedługo po nim dostanę wypowiedzenie- niestety mój pracodawca jak byłam w ciąży dość szumie wypowiadał się o tym że nie będę mogła tam wrócić po porodzie.
 
rok temu o tej porze prosiłam w szpitalu o środki przeciwbólowe...:sad::sad:
minął rok a pamiętam każdy szczegół tych dni...

jutro mija rok jak odeszła moja Iskierka...
[*]
 
85justyna [*] dla Aniołka. Może Twój szef nie wypowie Ci umowy. Jeśli jednak to zrobi, to będzie zwykłym dupkiem! Jedno mogę Ci poradzić. Nie warto zamartwiać się na zapas. Co nam to da, w czym pomoże?
Strata czegoś tak ważnego zawsze będzie bolała. Jednak musimy z tym bólem żyć i iść dalej przez życie. Jakieś zajęcie pomoże Ci choć trochę stłumić ten ból i smutek...
 
angelstw, dla Twojej iskierki kochana
[*]

witch, biorę duphaston x6, acard x1 i clexane 0,6 x1, no i oczywiście kwas foliowy - także zestaw pokaźny:baffled: to nie tylko z uwagi na plamienie, ale ogólnie z uwagi na moją historię...
 
Ostatnia edycja:
OneMoreTime To faktycznie spory zestaw. Ja zaczynałam też od 3x2tabl. duphastonu... Clexene i acard to na krzepliwość krwi? Tym bardziej trzymam kciuki, by teraz było wszystko w porządku. W ciąży z córeczką byłam nawet w szpitalu ok 7-8tc ze względu na plamienie/krwawienie... Ale się udało - czego i Tobie życzę!

85justyna Mnie to szlag trafia jak słyszę o takich pracodawcach... I jak w tym kraju ma być dobrze...
 
reklama
Dla dziewczyn ktore pytaly o badania, to ja mam cos takiego :
2-3 dzien cyklu robimy : FSH, LH, testosteron, wolny testosteron, AMH
11-12 dc E2, PRL ( na czczo)
20-22 dc progesteron, hcg, TSH, FT3, FT4
niezalezne od dnia cyklu anty TPO i anty TG
 
Do góry