reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Magdalena26 Madziu Marcysia to tak siedzi tylko chwilke do zdjecia bo zaraz leci na boki lub do tylu wiec jej nie sadzam a sama to sie podnosi jak sie jej poda dwa palce.
Z dieta w sumie spoko bo je gerbera wlasciwie wszystkie smaki oprocz dyni- po niej brzuch ja bolal do polnocy. Po jablku miala biegunke taka ze az odparzyla tylek wiec w sumie z owocami to tak ostroznie.
Najbardziej lubi rosolek.
A Ali juz dajesz jakies frykasy?
 
reklama
Hej trochę mnie nie było, a teraz mam dylemat właśnie dostałam propozycje bycia matka chrzestna, przecież dziecku nie odmowie już mu jedna odmówiła bidulek. Chodzi o to że chrzciny są 30 kwietnia i teraz pytanie czy przerwać starania? Tak bardzo nie chce, nie wierzę w te zabobony ale mnie przerażają tak czy inaczej....jak by nam się udało zafasolkowac czego bardzo pragnę to chyba nic się nie stanie, pomóżcie co byście zrobiły na moim miejscu? Zamówiłam wagon testów owulacyjnych i jak tu się nie starać teraz:crazy:
 
Witaj Zaaaneta jesli chodzi o mnie nie odmowilabym dziecku ponoc sie nie powinno ale zrobisz jak chcesz tamta osoba co odmowila bardzo zle sie zachowala w koncu bedziesz matka chrzestna ja bym sie ucieszyla moja chrzesnica mowi do mnie teraz druga mamusia ma 11 lat juz i batdzo ja kocham:)
 
@Zaaaneta blagam Cie...nie daj sie wkrecic w jakies zabobony, co to za bzdura?

A co do odmawiania to moj maz ma wlasnie wojne ze swoim bratem bo on trzy dni temu odmowil mojej corce a chrzciny na wielkanoc. Wiec.poprosilam mojego brata i mimo ze bedzie jego 5 dzieckiem chrzestnym to sie zgodzil bez problemu. Wiec obie osoby beda z mojej rodziny ale nic na sile, jak szwagier nie chce to nie. Tylko czemu nie powiedzial tego wczesniej tylko na miesiac przed chrztem? Zrobila sie awantura i mysle ze wogole nie przyjda ale kij im w ryj, bez laski.
 
@Baslan a daj spokoj, maz dostal szalu bo brata ma jedynego i tak wlasnie mozna na niego liczyc. A nie ma zadnego chrzesniaka wiec nie ma powodu zeby odmawiac. Tym bardziej ze moj maz jest chrzestnym tamtego corki. Ale co zrobic, w dzisiejszych czasach nawet na rodzinie nie mozna polegac.
 
Roxie kurcze wiecej siw dowiem u genetyka,wstepnie mowil ,ze jak wroca miesiaczki to mozna ale bede sie badac wiec wszystko bedzie zalezne od wynikow ,najwczesniej pewnie zaczniemy na wakacjach[emoji5]
Balabym sie poleciec samolotem,choc jakby udalo sie od razu to bylby tylko 6tc ale z moim szczesciem do komplikacji jakies plamienie by mi tam wyskozylo i wyjzad do du.. a tak przynajmniej organizm odpocznie,choc powiem ,ze najbardziej na swiecie pragne byc mama[emoji5]

Po pierwszej stracie chyba mialam wieksze parcie,ciagle siedzialam z kalendarzem,teraz mam jeszcze wiekszy dystans ale nie poddam sie[emoji4]

Roxie ,budowaliscie,kupowaliscie,remontowaliscie?[emoji4]

Zanetka tylko nie przesady prosze[emoji8]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@gloria6 dziwne, że szwagier się nie zgodził, dziecku się nie odmawia, ale różnie w rodzinie bywa.
Ja dałam Ali już marchewkę, brokuł którym strasznie pluła, dynia jej smakowała, ziemniak też jest ok. Jabłuszka dałam mało bo właśnie bałam się biegunki. Dzisiaj zajadała się dynią z ziemniakiem :) Od kilku dni strasznie marudzi przez zęby, gryzie nas jak tylko ją weźmiemy na ręce, noce też mamy nieprzespane. Ala nadrabia w dzień a ja chodzę jak zombie. Już je widać ale przebić się nie chcą.
 
@funia też podchodze z dystansem nie nakręcam się jak wcześniej czekam też co wyjdzie w wynikach ale mam ogólnie dobre nastawienie bojowe wręcz heh z tym że oczywiście strach pozostał normalka :) ...póki co czekam na @ i męczę z zapaleniem po antybiotyku niestety :<
Budowalismy od podstaw teraz wykończenie właśnie czekamy na płytki na wiosne malowanie i nie mogę się doczekać kiedy wejdziemy do swojego gniazdka :)
 
reklama
O to mi chodziło hehe babskie postawienie na nogi:-D dzięki laseczki
Gloria to współczuję ją miałam problem ze świadkami na ślub bo mi mój brat odmówił jak się dowiedział ze z siostrą swoją ma swiadkowac, myślał że mu laske samotna załatwie, poprosiliśmy dobrych znajomych już małżeństwo hehe i zgodzili się bez problemu, właśnie u ich dziecka będę mama chrzestna :laugh2: gloria nie przejmuj się mój mąż też ma takiego brata ze nawet nie będziemy gotowy nigdy o takie postawy prosili bo z góry by odmówił.
Takie mamy życie kochane zawsze trafi się jakiś gagatek w rodzinie którego można wyciąć z fotki rodzinnej:-D
 
Do góry