reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Dziewczyny które brały heparynę. Czy was też te zastrzyki tak bolą ? Dla mnie to tortury 🫣
Brałam całą ciążę i zależało to od miejsca, w które wbijałam. Czasami potrafiłam delikatnie wbić igłę i już czułam, że trzeba wbić w inne i wbijałam powoli. Ja też przed zastrzykiem przykładałam kostkę lodu na kilka sekund i nie miałam takich siniaków.
Wtedy bym nie wbiła nawet raz 🤣 a wbijam od prawie 9 msc 🤣
Jak się czujesz prawie na końcówce? Jesteś #teamboy czy #teamgirl? 😁

@Pszczolka38 Tymek rośnie, jak na drożdżach i już nie jest malutkim kurczaczkiem 🥺 Za szybko ten czas leci 😔 21 czerwca skończył 4 miesiące i jest radosnym, przekochanym, przesłodkim bobaskiem 🥰 Oczywiście nie jest tak codziennie, bo swoje też pokazać potrafi więc jakby podsumować tydzień to, to jest taka sinusoida. Czasami mam wrażenie, że jest zmęczony życiem i ma ból istnienia, jak nie wiem o co mu chodzi 😆
 
Brałam całą ciążę i zależało to od miejsca, w które wbijałam. Czasami potrafiłam delikatnie wbić igłę i już czułam, że trzeba wbić w inne i wbijałam powoli. Ja też przed zastrzykiem przykładałam kostkę lodu na kilka sekund i nie miałam takich siniaków.

Jak się czujesz prawie na końcówce? Jesteś #teamboy czy #teamgirl? 😁

@Pszczolka38 Tymek rośnie, jak na drożdżach i już nie jest malutkim kurczaczkiem 🥺 Za szybko ten czas leci 😔 21 czerwca skończył 4 miesiące i jest radosnym, przekochanym, przesłodkim bobaskiem 🥰 Oczywiście nie jest tak codziennie, bo swoje też pokazać potrafi więc jakby podsumować tydzień to, to jest taka sinusoida. Czasami mam wrażenie, że jest zmęczony życiem i ma ból istnienia, jak nie wiem o co mu chodzi 😆

Czekamy na synka🥰
Ale z przebojami... Ostatnie ponad 6 tygodni w szpitalu i tak już do rozwiązania czyli minimum 2 🤦🏻‍♀️
Ale do pięciu razy sztuka i liczę, że jak wytrwamy to tym razem wszytko się uda
 
reklama
CC ze względu na wadę macicy, poronienia no i teraz komplikacje od 29 tc. Walczymy z hipotrofia
Boziu, wy to musicie przejść długa droge aby zostać rodzicami. Mam nadzieję, że los wynagrodzi wam za tą cierpliwość.
Trzymam kciuki za młodego, i Ciebie, bo też jesteś pewnie zmartwiona.. 🥺
 
Do góry