reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciąża w UK,,,, MAJ 2013

reklama
Ja w sumie tez dobrze tylko ten jadlowstret, co wejde do kuchni to glod zanika i wszystko jest beee. Ale widac juz brzusio :) kOncowka 14tyg.
 
Zabenia - ja tak mialam na poczatku ze nic nie jadlam hehe a teeraz... Co wejde do kuchni to musze cos zjesc :)

co tam kobitki slychac? Co na co codzien robicie na tej naszej wyspie hihi?
 
Co do szczepionek ja tez u siebie w gp widzialam jakas ulotke na grype ale ja malo choruje, czasem maly katar. W zasadzie nie przyszlo mi do glowy ze moga byc jakies przeciwskazania zeby sie szczepic w ciazy bo w calej ulotce pisalo ze jest to calkowicie bezpieczne.
Ja rowniez sie czuje super, jedyne co mi dolega to ciagla sennosc, obecnie chodze spac o godzinie 20:30 wstaje o 7 do pracy :) ciekawe czy moj niemowlak mnie przebije hehe. Zauwazylam wstret do warzyw (wiem, dostane ochrzan za to) ale poprostu nie moge patrzec na wszystko co zdrowe i zielone! Lykam pregnacare i sobie tlumacze ze bidoczek chociaz z tego ma troche witamin. W poniedzialek scan i zobaczymy czy cos urosl...
Co do codziennosci, ja siedze 8h w biurze i czasem az dupka boli ;)
 
niesamowite ile tutaj mamus emigrantek! super
ja tak sie sklada ze tez mieszkam w Anglii jestem juz tutaj pare dobrych latek i pierwsza ciaze przechodzilam tutaj i tutaj tez urodzilam, wszystko bylo okay, w szpitalu osbluga bardzo dobra i szybko moglam pojsc do domciu co mnie bardzo cieszylo ale co przypadek to inna wrazenia. W kwestii jezynka ja akurat nie mam problemow ale mysle ze wazne jest opanowac terminologie i jakos powinno byc, moze poprosic jakas bliska kolezanke by pomogla.
Jedyne co mi sie nie podoba ( a niektorym podoba) to wlasnie brak wizyt u ginekologa, bardzo malo widzen w polozna i bardzo skromne USG oraz oczywiscie to ze nie obchodzisz ich dopoki nie ukonczysz tych magicznych 12tygodni.
Ja przy kazdej okazji ide w Polsce do ginekologa.
a tak z glownego temu o ktorym mowa ja wlasnie mialam szczepienie na grype i wszystko okay mowia ze jest bezpieczne wiec im wierze.
A co do ciazy w UK to tez nie latwo jest dostac L4 jak w Polsce predzej kochaniutkie na stres dostaniecie niz na powzzniejsze przeziebienie ale to tez zalezy od indywidualnych lekarzy.
 
hej dziewczyny!
Cieszcie się dobrym samopoczuciem i brakiem dolegliwości, póki możecie:tak: Ja też poczatek miałam super, dwa tygodnie mnie tylko trzymały lekkie mdłości i tez ja Ty Oxiczko nie mogłam patrzeć na zielone warzywa. Później mi przeszło, zaczęłam jeść jak smok i od razu waga skoczyła. Oczywiście nikt mnie na wizytach w gp nie waży, więc nie wiem czy dobrze przytyłam czy za dużo...na razie mam 11kg na plusie:-p A co do innych dolegliwoaści, to tak od ok.20 tygodnia zaczęły mi się bóle brzucha, tak nisko po bokach. Podobno to naciagają się wiązadła macicy i stąd ten ból, do tego sama macica sie rozrasta. Ten ból promieniował na pachwinę, aż do uda czasem. Lekarz angielski powiedział, że czasem tak boli...i koniec dyskusji. Polski lekarz stwierdził, że jak miałam ból po prawej stronie, to macica prawdopodobnie uciskała na wyrostek..chyba to był wyrostek, w każdym razie nic groźnego. No i tak od tego czasu raz jest lepiej, raz gorzej...z rana jest dobrze, ale po całym dniu ganiania za dziećmi (jestem nianią) to ledwo można chodzić:baffled: Na szczęście nic innego mi nie jest, aha...oprócz strasznej zgagi, ale to tez naturalne i niegroźne, więc nie ma co panikowac. Fakt, ja tez bym wolała, żeby jednak raz na jakiś czas jakiś lekarz ginekolog zajrzał tam gdzie potrzeba, a nie tak jak oni, pomacają brzuch i tyle.
A co do szczepień jeszcze...to piszecie o szczepionce na grypę. Tak, ona jest bezpieczna, stosują ją już od długiego czasu i nie ma skutków ubocznych na matkach ani na dzidziach. Problem jest z tą druga na koklusz (woophing cough) przede wszystkim dlatego, że szczepią dopiero od 1 października, więc jeszcze za dużo dzieci się nie zdążyło urodzić, nie wiedzą jakie mogą być ewentualne skutki uboczne. Na stronie NHS-u w opisie tej szczepionki jest napisane wprost, że nie była testowana na kobietach w ciąży:no: ale po stosowaniu w USA na kobietach w ciąży nie zanotowano skutków ubocznych. Ja muszę się poważnie zastanowić, bo już mnie powoli czas goni...
Aha, dziewczyny, które są z Luton, pisałyście, ze macie położną Polkę...moze popytałybyście ją o jej opinie w tej sprawie? im więcej opinii tym lepiej chyba...może Polka to by była bardzij zorientowana i oczytana:confused:
 
reklama
Hejka... Dzisiaj dostalam list ze szpitala w sprawie moich badan na ryzyko downa KTOREGO BRAK :)) HIHI :) dzisiaj zamowilam bilet do Pl na dwa tyg. Od 28 listopad. Wiec nie moge sie juz doczekac spotkania z rodzina :) szkoda ze moj maz nie moze ze mna jechac :(
 
Do góry