reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Raczej położne nie chcą źle, tylko często mamy popełniają błędy za szybko sięgając po mm. Położne dobrze o tym wiedzą i dlatego często wygląda że są wredne i nic o życiu nie wiedzą. Zwyczajnie złości je, że kobiety w tych pierwszych godzinach lecą zaraz po mleko modyfikowane. Serio w większości przypadków mają racje bo dziecko zaraz po porodzie potrzebuje kilku ml siary , a nie mm. Gdyby było inaczej to zaraz po porodzie każda miałaby fontannę mleka, a tak nie jest. Ważny jest spokój i przystawianie dziecka. Jeśli mama oczywiście chce kp.
No tak zgadzam się!Ale jak dziecko sie prawie zchodzi i jeszcze pielęgniarka sama mówi że jest bardzo glodne A cycka nie chce to już normalnie można zwariować pomagała dostawiala i nic aż w końcu sobie poszła.No nic dziś inna kazała się zawolac i pomóc zobaczymy
 
reklama
No tak zgadzam się!Ale jak dziecko sie prawie zchodzi i jeszcze pielęgniarka sama mówi że jest bardzo glodne A cycka nie chce to już normalnie można zwariować pomagała dostawiala i nic aż w końcu sobie poszła.No nic dziś inna kazała się zawolac i pomóc zobaczymy
Spokojnie. Wszystko się ułoży. Nie denerwuj się za bardzo bo to nie pomaga. Rob swoje, nikogo nie słuchaj. Przystawiaj, jak już padasz to daj te 20-30 ml mleka. Potem od początku przystawiaj . Jeśli masz laktator to pracuj laktatorem tylko nie ściskaj "cycków" ,delikatnie bo zastoje się porobią.
Po urodzeniu drugiego dziecka w37 tc przez CC myślałam że też mam już po kp. Córka miała spadki cukru i musiała mieć podane mm. Miałam do dyspozycji szpitalny laktator medela symphony (chyba tak się nazywa) po solidnym pompowaniu , co dwie godziny, przez dwie czy trzy doby cyce miałam jak kamienie. Dobrze, że córeczka też nabrała ochoty na mleko bo myślałam że mi eksplodują.
 
Raczej położne nie chcą źle, tylko często mamy popełniają błędy za szybko sięgając po mm. Położne dobrze o tym wiedzą i dlatego często wygląda że są wredne i nic o życiu nie wiedzą. Zwyczajnie złości je, że kobiety w tych pierwszych godzinach lecą zaraz po mleko modyfikowane. Serio w większości przypadków mają racje bo dziecko zaraz po porodzie potrzebuje kilku ml siary , a nie mm. Gdyby było inaczej to zaraz po porodzie każda miałaby fontannę mleka, a tak nie jest. Ważny jest spokój i przystawianie dziecka. Jeśli mama oczywiście chce kp.
Jasne co do tego się zgadzam, już tu pisałam, że ja jestem wielkim zwolennikiem kp, ale nie za wszelką cenę. Poza tym podanie mm w szpitalu nie oznacza końca laktacji, a dla wykończonej fizycznie i zmęczonej psychicznie mamy może być wielka pomocą.
I jedna rzeczą jest pomoc i doradzić, a druga stroić focha i warczeć.
Odrobina empatii do siwezo upieczonej matki nie zaszkodzi.
 
Jasne co do tego się zgadzam, już tu pisałam, że ja jestem wielkim zwolennikiem kp, ale nie za wszelką cenę. Poza tym podanie mm w szpitalu nie oznacza końca laktacji, a dla wykończonej fizycznie i zmęczonej psychicznie mamy może być wielka pomocą.
I jedna rzeczą jest pomoc i doradzić, a druga stroić focha i warczeć.
Odrobina empatii do siwezo upieczonej matki nie zaszkodzi.
No to właśnie.Zawolalam połozna przyszła ta co była naprawdę nie miła i mówię że koleżanka kazała zawołanie pomocy przy przystąpieniu i ona się pyta czy może być ona no to ja że ok nie ma problemu .Mała co zassala puszczala i w kółko ,zawolala tamta no i to samo_One mi mówią że mm jak najmniej i to wszystko że mala nie chce teraz cycka bo posmakowala mm itp.Wiec ja im mówię jak było że na początku ssala pięknie dopiero wczoraj przestała jak była bardzo gloda i już w ogóle nie chciała cycka i był straszny płacz.Przyznalysmy sobie racje ja im one mnie i powiedziały że nie chcą mnie krytykować .Pytam się jak jest wasza propozycja bo mala płacze z głodu i cycka nie chce.Mówią teraz butelka 20 ml i potem jak się uspokoi cycus.Niech trochę pospi i zacznę przystawianie.
Będzie dobrze wiem to.Jesli się poddam też będzie super jestem szczesliwa
 
Ostatnia edycja:
No to właśnie.Zawolalam połozna przyszła ta co była naprawdę nie miła i mówię że koleżanka kazała zawołanie pomocy przy przystąpieniu i ona się pyta czy może być ona no to ja że ok nie ma problemu .Mała co zassala puszczala i w kółko ,zawolala tamta no i to samo_One mi mówią że mm jak najmniej i to wszystko że mala nie chce teraz cycka bo posmakowala mm itp.Wiec ja im mówię jak było że na początku ssala pięknie dopiero wczoraj przestała jak była bardzo gloda i już w ogóle nie chciała cycka i był straszny płacz.Przyznalysmy sobie racje ja im one mnie i powiedziały że nie chcą mnie krytykować .Pytam się jak jest wasza propozycja bo mala płacze z głodu i cycka nie chce.Mówią teraz butelka 20 ml i potem jak się uspokoi cycus.Niech trochę pospi i zacznę przystawianie.
Będzie dobrze wiem to.Jesli się poddam też będzie super jestem szczesliwaZobacz załącznik 1123985


Jaki słodziak 😍 ma śliczny nosek ❤️ Jagódka już chce do domu i w spokoju się przyssać do cycka 😘

@Liliana87 nie panikuj Mamuśka, skoro nam się udało w końcu zajść, to z karmieniem też sobie jakoś poradzimy 😘 nie ma co się martwić na zapas 😘😘
 
Dziewczyny wygrałam prawie jak los na loterii, jedna babka z moich okolic ogłaszała ze sprzeda ciuszki dla chłopca 50-68 rozmiar... za cenę 20€ także jestem w posiadaniu 3 wielkich worków (Takie na śmieci) cudnych ubranek. Głównie markowe 🥰 no masakra. Więcej przyda mi się na później bo te mniejsze to głównie z krótkim rękawkiem ale sporo jest spodenek, bluz, kurteczek. Szykuje się na meeega duże pranie.

Moje pytanie - jaki proszek bądź płyn do prania polecacie mamusie? Muszę ostro je odświeżyć
 
Dziewczyny wygrałam prawie jak los na loterii, jedna babka z moich okolic ogłaszała ze sprzeda ciuszki dla chłopca 50-68 rozmiar... za cenę 20€ także jestem w posiadaniu 3 wielkich worków (Takie na śmieci) cudnych ubranek. Głównie markowe [emoji3059] no masakra. Więcej przyda mi się na później bo te mniejsze to głównie z krótkim rękawkiem ale sporo jest spodenek, bluz, kurteczek. Szykuje się na meeega duże pranie.

Moje pytanie - jaki proszek bądź płyn do prania polecacie mamusie? Muszę ostro je odświeżyć
Ja niezgodnie z tym co zalecają piorę wszytsko w płynie do prania dla dzieci i w płynie do płukania. Nie mogę bez płynu, bo wg mnie ubranka są twarde. Wszystko w 30C-40C i potem obowiązkowo prasuje.
 
reklama
Dziewczyny wygrałam prawie jak los na loterii, jedna babka z moich okolic ogłaszała ze sprzeda ciuszki dla chłopca 50-68 rozmiar... za cenę 20€ także jestem w posiadaniu 3 wielkich worków (Takie na śmieci) cudnych ubranek. Głównie markowe 🥰 no masakra. Więcej przyda mi się na później bo te mniejsze to głównie z krótkim rękawkiem ale sporo jest spodenek, bluz, kurteczek. Szykuje się na meeega duże pranie.

Moje pytanie - jaki proszek bądź płyn do prania polecacie mamusie? Muszę ostro je odświeżyć
Od początku używam Jelpa 0+ do białego i do kolorów dodatkowo płyn do płukania.
Ja jestem bardzo zadowolona Screenshot_20200524-165643_Chrome.jpg
 
Do góry