reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Sony nie wiem co Ci doradzić. Ponieważ zawsze miałam kłopoty z wagą, musiałam pilnować się z jedzeniem to myślałam, że w ciąży mega dużo przytyję a tu okazało się na odwrót. Ważę tylko o 3,5 - 4 kg więcej niż w dniu transferu. Nie wiem co się stało z moim organizmem ale się cieszę. Nie wiem jak się odżywiasz ale może spróbuj zamienić niektóre produkty, które jesz na te zdrowsze i mniej kaloryczne (warzywa, owoce, produkty gotowane zamiast smażonych, więcej zup, jeść mniej ale częściej itp.)
 
reklama
kate dobrze, ze trafiłaś na tą dr i decyzja już podjęta :-) Teraz już będziesz spokojniejsza.
Lawendowy przykro mi z powodu Babci :-( Ale tak jak pisze gotadora - musisz jechać dr, bo trzeba zrobić punkcję. Nie możesz chodzić z tyloma pęcherzykami.

A mnie wczoraj wieczorem zaczęło boleć gardło a w nocy to już ledwo przełykałam ślinę :-:)-( Boli, boli :-(I z nosa zaczyna lecieć :-(Opatuliłam szyję szaliczkiem, płukam gardło szałwią i dr pozwolił ssać tabletki *spam* (to dla kobiet w ciąży i karmiących), ale jak na razie zero poprawy :-(
 
KATE super wiesci :-) czyli do cesarki jakies 3 tygodnie :tak:

GOTADORA tez uwazam że coś w tym jest ze jak pojawia sie nowe zycie inne odchodzi. W dniu pozytywnej bety w styczniu dowiedziałam się że umarła dzięn szybciej moja prawdziwa babcia, a mama mojej mamy, której nie zdążyłyśmy nigdy poznać :-( ani moja mama ani ja.. A mój syn urodzi sie w najprawdopodobnei w urodziny mojego znarłego 3 lata temu ojca, który bardzo pragnął wnuka i nie doczekał.. Cięzko sie z tym pogodzić ale trzeba pięlęgnować i cieszyć się nowym życiem

Ja po ostatniej wizycie i dopplerze u mojego dr, mały już naprawde duży, szew nadal trzyma, wszystkie organy na miejscu, dr pogratulował bo powiedzaił ze nawet jakbym urodziła za tydzień to z punktu widzenia neantologicznego jest juz naprawde bezpiecznie ... uffff :zawstydzona/y:
 
Aduś super :-) Czyli teraz już będziesz chodzić do tego dr, co ma CC robic?

Ja właśnie wtryniłam ząbek czosnku i piję gorącą herbatę.
 
Aduś kolejna wspaniała nowina :-)

Oskaa osłodź herbatkę miodem, gardło z tego co pamiętam można też pryskać tantum verde, czy jakoś tak, mozna też zamiast herbatki ciepłe mleczko z masłem, miodem ... pamiętam,że niesmaczne, ale ponoć działa. A dla mnie najbardziej pomaga taka herbata: herbata, sok z pół cytryny i trochę miodu. Bardzo wykrzywia buzię, ale działa cuda.
 
Kate, Adus... Super wieści moje cesarskie dziewczynki!! :D

Mnie dzis wyszło mniej płytek krwi. Nie wiem co to dokładnie znaczy, ale w poniedziałek chyba bede musiala powtórzyć to badanie. moze ktoras to miała i orientujecie się co to oznacza?
 
gotadora dziękuje Kochana, ale mi jeszcze bardziej podrażnia gardło miód i cytryna. Także ja tego muszę unikać. Zjadłam ten czosnek i zaraz idę robić drugi kubek herbaty. Potem popłukam jeszcze szałwią, bo wody z solą nie cierpię :no: i na sen possam jeszcze tą tabletkę. Oczywiście będę spać w szaliczku. Mam nadzieję, ze jutro będzie ok.
 
OSKAA tak ide do niego w czwartek 22 giego i wtedy ma mi powiedziec kiedy ta cesarka bo bedzie swój grafik znać.. mysle ze 16-17 września... :-) juz sie nie moge doczekac!!!
 
reklama
Do góry