reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Tak tylko ze tam chodziło o to że to jest do stosowan8a zewnętrznego a one stosowały to jakoś środek do higieny intymnej z kontaktem wewnętrznym. stąd ten rak jajników. A co do pudru to wiem że ludzie używają na zaczerwienienia
Nie wiem w jaki sposob one z tego korzystaly ale jak cos szkodzi wewnetrznie to chyba i zewnetrznie tez nie jest za ciekawy produkt zwlaszcza ze skora dziecka jest delikatna
 
reklama
Nie wiem w jaki sposob one z tego korzystaly ale jak cos szkodzi wewnetrznie to chyba i zewnetrznie tez nie jest za ciekawy produkt zwlaszcza ze skora dziecka jest delikatna
No tak nie do końca. Jeśli smarujesz ciało dziecka oliwka i jest ok a jak dasz dziecku do picia ta sama oliwke to tez raczej jest szkodliwa i to samo raczej dotyczy kazdej maści jaka stosujemy na skórę dziecka.
 
No tak nie do końca. Jeśli smarujesz ciało dziecka oliwka i jest ok a jak dasz dziecku do picia ta sama oliwke to tez raczej jest szkodliwa i to samo raczej dotyczy kazdej maści jaka stosujemy na skórę dziecka.
No oczywiście ze kosmetykow sie nie je i wrecz bylam przekonana ze takie porównanie dasz ale pudrujac dziecku pachwinki tez moze sie jakas ilisc dostac do intymnych miejsc.
 
No oczywiście ze kosmetykow sie nie je i wrecz bylam przekonana ze takie porównanie dasz ale pudrujac dziecku pachwinki tez moze sie jakas ilisc dostac do intymnych miejsc.
Dokladnie i dlatego ja bym wogol zadnego pudru nie uzywala. A po przeczytaniu tego artykulu wyrzucilam zel johnsona, ktory mialam.
 
Ciężko stosując coś w okolicach intymnych nigdy nie podać kosmetyku do wewnątrz... Porównanie z jedzeniem nijak się ma wg mnie do tego...
 
Marcelina miala cala serie słodkich snów ta fioletowa . 1 krem uzylysmy ....uczulenie . Wiec szampon i zel do kąpania dałam staremu po 3 dniach mowi ze wszystko go swędzi....
Wlasnie ten zel mam, nie uczula jej ani nic, ale i tak zmieniam. Kupilam jak sie okazalo, ze boska Weleda w zimie wysusza jej strasznie skore. Po Johnsonie bylo duzo lepiej...
 
reklama
Wlasnie ten zel mam, nie uczula jej ani nic, ale i tak zmieniam. Kupilam jak sie okazalo, ze boska Weleda w zimie wysusza jej strasznie skore. Po Johnsonie bylo duzo lepiej...
U nas Weleda to najgorszy krem pod słoncem ..... dupke jak ogień miala po 1 smarowaniu .My uzywamy mustelli do kąpania i jest ok albo Arbone . No a Johnson nawet starego uczulił :shocked2:
 
Do góry