reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Anncia: Dziękuję. Dodatkowo mam stres bo ta szyjka się skraca i mam leżeć. Jeszcze brzuch twardnieje. Czasem wydaje mi się że to ze stresu :(
A lekarz nie mowil czemu tak sie dzieje? Chyba duzo dziewczyn ma taki problem, takze spokojnie. A mozesz mi powiedziec czy tą szyjkę to dopochwowo badają?
 
reklama
Edzik36: biorę tylko hydroxizine Ale nie działa. Na terapię chodziłam Ale tylko pogarszała sytuację i zrezygnowałam.
Magdaswiet: ja mojemu też już mało mówię Ale odkąd zapytałam o leki patrzy na mnie jak na wariatke. Ja dziś wizyta i panikuje :-(
Ja też przed wizyta mam panike. Do 27 tyg bałam sie o szyjke to byla katorga, a juz 32. Lez i odpoczywaj a na szyjke miała duphaston lub luteine. Są na to sposoby i wiele kobiet ma z tym problem. Moja mama miala problem z szyjka i w kazdej ciazy brała relanium 3 raxy dziennie od 3 miesiąca. Na pocieszenie tylko ja jestem nerwus :-) Bracia wylyzowani aż za bardzo chyba
 
Anncia: Lekarz kazał leżeć i tyle ale wiadomo jak leży się z nerwica... Na koźle bada czy jest twarda czy miekka i czy jest szczelnie pozamykana. A na usg dopochwowym mierzy jej długość.
Magdaswiet: ja teraz panicznie boję się przedwczesnego porodu lub tego że dzidzia od tego stresu będzie chora. Czasem nam wrażenie że oszaleje. Jestesmy w podobnym terminie. Chcesz teraz przy samym końcu sięgać po leki?
 
Anncia: Lekarz kazał leżeć i tyle ale wiadomo jak leży się z nerwica... Na koźle bada czy jest twarda czy miekka i czy jest szczelnie pozamykana. A na usg dopochwowym mierzy jej długość.
Magdaswiet: ja teraz panicznie boję się przedwczesnego porodu lub tego że dzidzia od tego stresu będzie chora. Czasem nam wrażenie że oszaleje. Jestesmy w podobnym terminie. Chcesz teraz przy samym końcu sięgać po leki?
Eh Wiem. Leżenie z nerwicą to nie lada wyczyn:/ musisz dac radę! A od którego tyg ciazy lekarze badają tą szyjkę?
 
Też mam dziś wizyte i strasznie się boję. Spróbuje gina zagadac o cesarke, ale wiem ze bedzie przeciwny....Jak tylko mnie coś zaboli, zrobi sie niedobrze wpadam w panikę, że zaczynam rodzic
 
Anncia: Lekarz kazał leżeć i tyle ale wiadomo jak leży się z nerwica... Na koźle bada czy jest twarda czy miekka i czy jest szczelnie pozamykana. A na usg dopochwowym mierzy jej długość.
Magdaswiet: ja teraz panicznie boję się przedwczesnego porodu lub tego że dzidzia od tego stresu będzie chora. Czasem nam wrażenie że oszaleje. Jestesmy w podobnym terminie. Chcesz teraz przy samym końcu sięgać po leki?
 
Necia ratuje sie hydro lub relanium i chyba tylko to puki co. Mialam takie same obawy. Pamiętaj że robimy co możemy. Na usg wszystko wychodzi ok. Dzidzie juz są spore i silne. Biore witaminy i kwad dha to mi poprawia nastrój, że dbam o malucha. Dziś Pani terapeutka mi tlumaczyla, że każdy miewa takie stany. W ciąży po prostu obaw jest wiecej bo to duże zmiany. Nie mamy tez takiej kontroli. Kiedys kobiety nie miały usg, tylu badań i musialy wierzyc, że bedzie ok. My tez musimy sie starac wierzyć. Trzymam za Ciebie kciuki za wizyte
 
Edzik36: biorę tylko hydroxizine Ale nie działa. Na terapię chodziłam Ale tylko pogarszała sytuację i zrezygnowałam.
Magdaswiet: ja mojemu też już mało mówię Ale odkąd zapytałam o leki patrzy na mnie jak na wariatke. Ja dziś wizyta i panikuje :-(
Napisz jak wizyta :-) napewno wszystko dobrze
 
Słucham divovica o przełamywaniu siè i postanowiłam dzisiaj (pomimo lęku)pójść z synem i meżem na mecz piłki nożnej....yyyy mam nadziejè,że dam radę
 
reklama
Necia ratuje sie hydro lub relanium i chyba tylko to puki co. Mialam takie same obawy. Pamiętaj że robimy co możemy. Na usg wszystko wychodzi ok. Dzidzie juz są spore i silne. Biore witaminy i kwad dha to mi poprawia nastrój, że dbam o malucha. Dziś Pani terapeutka mi tlumaczyla, że każdy miewa takie stany. W ciąży po prostu obaw jest wiecej bo to duże zmiany. Nie mamy tez takiej kontroli. Kiedys kobiety nie miały usg, tylu badań i musialy wierzyc, że bedzie ok. My tez musimy sie starac wierzyć. Trzymam za Ciebie kciuki za wizyte
dziewczyny musimy wierzyć,że leki nie zrobią naszym dzieciom krzywdy bo inaczej zwariujemy!
 
Do góry