reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co nowego dzisiaj zjemy?

a mój nie chce zupek ze słoiczka ....sama mu gotuję i wtedy je jak opętany...już dwa razy mu robiłam rosołek na indyku :tak:
 
reklama
sami hihi dobry ten szynkowy makaron?
kasira a ten rosolek to ma plynna konsystencje?
niektore zupki w sloiczkach to takie papki i ja tez takie robie no moze troche wiecej wody dodam ,mniej wtedy mala naciapra...aaa i jemy kaszke truskawkowa:tak:kolor i zapach ma ale czy smak truskawek? nie bardzo...ale smakuje Emilce i to sie liczy
 
Anetko kiedyś pisałaś o kaszce zbożowej Hippa, że jest od 5 miesiąca...dawałaś juą może Kubali?? I jak?:confused:
A ja okazuje się nie umiem gotować kaszy mannej:sorry2:, więc właśnie aby był gluten to kupiłam tą kaszkę...

I te keksy hippa znalazłam, ale twarde one ze szok, bezzębnym dzieciaczkom, to chyba dziąsełka może drażnić.. Ale dobre.. małej smakowały, ale się trochę denerwowała przy nich...
 
MADZIALLENKO - ja mam tą kaszke ale jeszcze nie dawałam......bo wczesniej kupiłam kaszke manne z bobovity (tej nie trzeba gotowac tylko dodaje sie do mleka jak inne) - Kuba nie chce pic jej z butelki, wiec dosypuje 1-2 miarki do kaszki ktorą je rano lyzeczką:tak: - wlasnie sie przekonał i o 10 zjada kaszke z owocami, a przedtem nie chcial:sorry2: No i jak mi sie ta manna skonczy to otworze tą z Hippa.
A moj Kuba bezzębny a te ciasteczka ładnie je.....:tak:...jeszcze byly sucharki takie ale to wlasnie wydawało mi sie ze moze podraznic:confused:
 
No niezłe Hania, niezłe!
A może to firmy produkujące mleczko modyfikowane wprwadziły te różne schematy żywienia niemowląt:oo::baffled:;-)???
No a my oprócz plamki na ramieniu, nabyliśmy kilka krostek na brzusiu... takich malutkich... I nie wiem od czego ??:confused: Dziś juz ich nie ma...
 
nie takie rzeczy dzieci jadly jak wojna byla i mialy sie potem dobrze :sorry2:

ale po co ona ten cukier, przeciez to nic dobrego, biala smierc...:dry:

sama bym kaszke manne wciagnela, pyszotka
 
reklama
ja na poczatku herbatki dosladzalam ale nie cukrem tylko takim specjalnym dla niemowlat:tak:
a wczoraj bylam u sasiadki (wiecej nie pojde) ona wziela Emilcie na kolanka i ja patrze a ona jej batonika czekoladowego do buzki wlada:szok:zerwalam sie jak oparzona,ochrzanilam a ona mi na to ze ona swoje dzieci jak mialy 6 m-cy zabrala do MC Donald:no:i dawala hamburgerki skosztowac:shocked2:niech se robi co chce ale to moja corcia i sobie nie zycze takich akcji!!!A najgorsze ze poszlam do kibelka a ona i tak niuni wcisnela ztego batona i mala mi sie zaksztusila i zwrocila caly obiadek..Zabralam dziecko dupe w troki i poszlam. Ciao!!! Wiecej moja noga tam nie postanie...Zreszta i tak jej nie lubie:tak:
 
Do góry