reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

Dziekujemy Ewamat że pytasz, Zosia czuje sie dobrze, dziąsełko powoli zarasta ranki juz nie ma, jedyne w czym to przeszkadza ze ma duużą przerwe i jak cos jej daje do buzki to jej wylatuje :(

Joasiek ja robie małe kanapeczki kwadraciki zeby było na raz do buźki mniej wiecej centymetr na centymetr a wtedy do rączki dajej jej np. skórkę od chleba lub Miśkopta
 
reklama
A oprócz kanapek zamiennie daję Oliwce też takie śniadanie:

Łączę 1/3 małego naturalnego jogurtu (takiego bez dodatku żelatyny) z owocami świeżymi lub z połową Misiowego Ogródka (owoce ze zbożami), do tego wsypuję 2 łyżeczki kaszki 8 zbóż i mieszam. Jak dla nas pycha!

Samej kaszki rano jej nie daję, bo nie chce jej jeść. Wieczorem zresztą też zjada jej bardzo mało, zaledwie kilka łyżeczek, odkąd dostaje kanapki, jogurty i twarożki, nawet sinlacu ograniczyła zjadaną ilość.
 
A oprócz kanapek zamiennie daję Oliwce też takie śniadanie:

Łączę 1/3 małego naturalnego jogurtu (takiego bez dodatku żelatyny) z owocami świeżymi lub z połową Misiowego Ogródka (owoce ze zbożami), do tego wsypuję 2 łyżeczki kaszki 8 zbóż i mieszam. Jak dla nas pycha!

Samej kaszki rano jej nie daję, bo nie chce jej jeść. Wieczorem zresztą też zjada jej bardzo mało, zaledwie kilka łyżeczek, odkąd dostaje kanapki, jogurty i twarożki, nawet sinlacu ograniczyła zjadaną ilość.

Kasiad, super pomysl na sniadanie!!!
 
Emilka lubi np kromkę od chleba sama jeść w całości i bułe też jej tak daję:tak: no i lubi też na sucho :tak:a jeśli robię kanapkę to na kawiorku lub chlebku i kroję w kawałeczki i daje jej na talerzyku wtedy je też sama :tak: chwyta dwoma paluszkami i do buzi ;-):-Djedynie jej sama daję obiadek deserek i kaszkę bo owoce w kawałku np. mandarynki tez je sama z talerzyka :tak:
 
Ja mam troszkę problem z kanapeczkami i obiadkami gdzie są kawałeczki jedzenia...Amelka nadal sie krztusi :-( potrafi zjeść bułkę suchą, chrupki,biszkopta a obiadku nie...dziś spróbowałam jej podać Domowe ragout z indykiem z Bobovity - zjadła 3 łyżeczki i krzyczała "nie" :wściekła/y: już kilkakrotnie próbowałam...ale ona chyba woli papki :baffled: no albo to przez przebijające się ząbki :confused:
 
Jak podajecie kanapeczki, bo nie bardzo mogę to sobie wyobrazić? :szok::-D
Kroicie na małe kawałeczki? Dajecie do rączki małą kanapeczkę? Czy nie pozwalacie brać do łapki, tylko same karmicie kanapką?:confused:
Ja daję Tosi do ugryzienia - przeważnie chlebek. Do ręki jej nie daję, bo sama by sobie nie poradziła. Tak samo już gryzie banana. Nie dziabię jej juz widelcem.
 
reklama
Do góry