Latem rezygnuję z treściwych kremów na rzecz kremów-żeli. Zauważyłam, że mają znacznie lepsze działanie na moją skórę (skóra moja przetłuszcza się bardzije w cieplejszych miesiącach i jeśli nakładam treściwszy krem, mogę liczyć na wysyp na brodzie oraz na czole). W ubiełym roku pielęgnację domykałam tylko lekkim kremem używałam ser na bazie wody/hydrolatu i przede wszystkim reaplikowałam krem spf przed wyjściem z domu/pracy. Jeśli szukasz kosmetyków z dobrym składem, zerknij sobie na stronę iossi.
Krem spf to dla mnie totalne must have, nie ma tutaj znaczenia czy mamy zimę, wiosnę czy lato. Przetestowałam ich wiele i najlepiej pod makijaż sprawdzily mi się od dermiki oraz od lirene.
Krem spf to dla mnie totalne must have, nie ma tutaj znaczenia czy mamy zimę, wiosnę czy lato. Przetestowałam ich wiele i najlepiej pod makijaż sprawdzily mi się od dermiki oraz od lirene.
Ostatnia edycja: