reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

No tak a taki sex skłuconych różnie się może skończyc..Niunia apropo wymiękania ja długo żyje a moja eks teściowa jeszcze dłużej więc powiedzonek miała co niemiara.Cholewka niektóre po niej mi zostały...chociaż raz do czegoś się przydała.
 
reklama
A wiecie kiedyś jak wniosłam pozew o rozwód i ona za wszelką cene chciała mnie godzic powtórzyłam jej własne powiedzonko ale był numer ,a jaką miała mine
 
ja pamiętam jak w kwietniu moja teściowa próbowała mnie przekonac żebym dalej próbowała i dała szansę
żebym zobaczyła na nią , jak ona ma wesoło a mimo to dalej jest żoną i nie zostawia biednego chorego męża na stare lata, a ja mam jeszcze przecież dzieci
roześmiałam się jej w twarz :-D
sama pokazała mi powód żebym właśnie go zostawiła :sorry2:
i co mam może powiedziec że jest mądrą kobieta :sorry2:
 
dobra ja się odmeldowuję
idę się gdzieś wcisnac pomiędzy chłopaków i kota :-D
żebyście widziały jak smiesznie oni wyglądają :-D

jutro sobota więc pewnie będzie jeszcze bardziej pusto niz dziś :-p
mam nadzieje że przynajmniej słoneczko będzie coby plac zabaw zaliczyć :tak:

DOBRANOC :happy2:
 
reklama
No tak tym babom wydaje się,że my musimy brac z nich przykład i się męczyc.Wiesz u niej była inna sytuacja Ona nie żyła z teściem wiele lat.Jak wychodziłam za mąż to oni nie byli razem tzn.nie mieli rozwodu,mieszkali w jednym mieszkaniu ona w jednym pokoju teściu w drugim i ona robiła mu cały czas na złośc.Więc miałam wymówke,że biore z niej przykład.
 
Do góry