reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Coś dla polepszenia naszego humoru

dziewczynki przeczytalam to na innym watku i az sie poplakalam ze smiechu:

"Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, ze wrócę o północy. 'Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani minuty później'- powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, ze zapomniałam o godzinie.. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, ze mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, ze chociaż pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem... Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha.Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. Och, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: 'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: 'Taaaak A dlaczego, kochanie?' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O *****!' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła se głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać..."
 
reklama
Temat: KOBIETA - PIERWIASTEK NIEBEZPIECZNY

CHARAKTERYSTYKA

PEŁNA NAZWA: Kobieta

SYMBOL: Ko

ODKRYWCA: Adam

ROK ODKRYCIA: Znana od zarania dziejów

MASA ATOMOWA:
Średnia około 65,6 kg, lecz istnieją izotopy o masie od 40 do 200 kg

WYSTĘPOWANIE:
Stosunkowo znaczne ilości występują w obszarach zabudowanych

WŁASNOŚCI FIZYCZNE:
Powierzchnia zwykle pokryta cienka warstwa kolorowej substancji (maskującej?)
Wrze i mrozi bez znanych przyczyn
Topnieje przy odpowiednim traktowaniu
Zgorzkniała przy nieprawidłowym użyciu
Występuje w wielu odmianach począwszy od dziewiczo czystego metalu do rudej pospolitej...

WŁASNOŚCI CHEMICZNE:
Wykazuje silne przyciąganie do metali i kamieni szlachetnych
Absorbuje znaczne ilości drogich substancji
Może nagle eksplodować bez żadnego ostrzeżenia czy powodu
Nierozpuszczalna w płynach, lecz wykazuje wzrost aktywności po nasączeniu alkoholem etylowym
Jest najsilniejszym znanym człowiekowi czynnikiem redukującym bogactwo

UŻYCIE:
Element wysoce ozdobny, zwłaszcza w samochodach sportowych
Uwalnia od naprężeń
Bardzo efektywny czynnik czyszczący

REAKCJE:
Czysty okaz, odkryty w stanie naturalnym, przyjmuje barwę różowo - czerwoną
Barwa zmienia się na zielona, jeśli zostanie umieszczony obok dorodniejszego okazu

ZAGROŻENIA:
Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach
Legalnie można posiadać tylko jeden okaz, choć można utrzymywać kilka, pod warunkiem, ze znajdują się w rożnych miejscach i nigdy ze sobą się nie stykają.
 
Ja to znam ale w wersji męskiego imprezowania.:tak::tak: Ale za każdym razem jak to słyszę to i tak kwiczę ze śmiechu.:-D:-D

Robaczek rewelacjaaaaaaaaaa
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry