reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

oooooki człowiek tępy to namieszał:)
dalam linka do prywatnego albumu i sie dziwie ze zdjecia nie widziałyscie .... dobra jestem :)
fotke przerzucilam na slodziaki :)

dzieki dziewczyny :) dzieki malej zaczelam nurkowac normalnie.... bo do tej pory to nos trzymalam zeby mi sie woda nie nalała:)

Domka - ihhiih dokladnie tak jak piszesz :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie słodkie

U nas dziś dałam popis paniki. Mała była baardzo marudna i popłakiwała coś- zmierzyłam temperaturę no i po odjęciu już 0,5 st. miała 38,5. Z krzykiem do M żeby nas zarejestrował w przychodni i prywatnie. No i czopek dałam i się miotałam jak wesz na grzebieniu a pediatra uspokoiła że raz że to już prawie półroczne dziecko i że spokojnie a dwa że to trzeba trochę poobserwować a no i 2 czopki dać. Po godzince temperatura wróciła do normy a mi tylko głupio było - bo chyba jako matka powinnam się wykazać jakimś większym spokojem. Pewnie jutro i tak ruszymy do lekarza bo w sumie nie wiadomo od czego - ja obstawiam ząbkowanie(czasem też tak ssie pierś chwilę i potem ryk, jakby właśnie dziąsełka bolały,no ale nie mam pojęcia jak te dziąsła niby spulchnione mają wyglądać i taka to robota:no:), a M się uparł że to od zupki którą daję od 2 dni i to po 4 łyżeczki max.

Majka
Jagoda pod wodą jest boska. Te dzieciaczki nie zachłystują się?? W szoku jestem. Dzięki za plan jedzeniowy. Jak narazie mała zje parę łyżeczek i na tym koniec. Nawet kaszki za dużo nie chce a z mlekiem jeszcze nie próbowałam, chyba zacznę bo jak się okaże że jej nie zasmakuje żadne :0

Maria ta opiekunka to nie wiem czy warto na godziny ją przeliczać bo bierze 600 zł za 8 godz za miesiąc, wiem wiem... to tyle co nic ale ja mieszkam w małym miasteczku i tak tu mniej więcej się cenią. Oby się sprawdziła.

DOmka dzięki. Raczej nam się sprawdzi sylwester we troje, bo ja małej zostawiać nigdzie nie chcę a impreza u nas raczej odpada - bo raczej srednio szeptać przy stole. Ja taką książkę co się nazywa pierwszy album córeczki dostałam pod choinkę i mam zamiar zacząć wypełniać. Poryczałam się jak przeczytałam z tyłu zdanie " Za kilka lat album może stać się ulubioną lekturą Waszego Dziecka, które dziś jest małe jak okruszek" :tak:Muszę się trochę cofnąć wspomnieniami ale miałam wcześniej album ciąży więc mam tam troszkę zapisek:)


Agula
fakt chyba warto powalczyć jeszcze o te mleczko.Próbowałaś jakoś małego ostatnio przystawić ?MOże mu się spodoba??
 
Ja też tydzień temu robiłam takie badanie. Jestem w 6miesiącu ciąży i już raz na początku ciąży robiłam badanie cukru ale zwyczajne, na czczo. I wtedy miałam 86. A ostatnio robiłam na czczo i musiałam wypić glukozę i po 2 godzinach ponownie mi pobrali krew. Tym razem na czczo miałam 75 a po glukozie po 2 godzinach 54. Akurat tego dnia czułam się strasznie osłabiona i prawie zemdlałam. Musiałam zjeść śniadanie które ze soba wzięłam. Ide za 1.5 tygodnia do ginekologa i zobaczymy co powie. Ale wszyscy mówią że mam super wyniki. A jakie u was są?
 
Kochane dziewczyny!
Wpadam na sekunde, bo mamy gosci:) U nas ok, choc doly lapie, bo mleka coraz mniej w piersiach...:(

Domkaa droga! 150 ml z jednej!? Matko i córko, ja po wielu godzinach nieużywania piersi w nocy się budzę (w dzien karmie piersia i raz dziennie Zuzia dostaje sztuczne przed snem) i z obu tyle ściągam, a ostatnio nawet z tym mam problem...eh...co ja bym dala za takie pokłady mleka, jakie Ty masz :)
Ja tez jestem potwornie sentymentalna w kwestii maluchów i często sie wzruszam...ja zaczęłam pisać pamiętnik juz w ciąży, teraz prowadzę malej album i zapisuje wszelkie ważne informacje i chwile naszych uniesień:) I podobnie, jak TY, wręczę kiedys Zuziulce:)
Czasem, a nawet dosyć często spoglądając na nią nadal nie moge uwierzyc, ze "przytrafil się" nam taki cud-niewiarygodnie jestem zakochana!:)

Maju Zuzia przedwczoraj dostala swoja pierwsza marcheweczke:) Moja dorosla panna:) hehe W zwiazku z tym, ze na noc dostaje sztuczne mleko, to chciałabym jej zrobic ekspozycje na gluten jak skonczy 5 miesiecy, a teraz dawac kaszke ryzowa do Enfamilu, aby bardziej kaloryczne te mleczko bylo, bo malutka nie bije rekordow przyrostu wagi;-) Jak myslisz, czy to nie za duzo nowosci, jak na 4 miesieczne dziecko? Marcheweczka poszla w ruch, za pare dni jabluszko i potem obiadki warzywne...a ja jej jeszcze te kaszke ryzowa chce dodac? hmmm
 
Witam!
Dzisiaj byłam na kontroli z cukrem i lekarz zrobił mi usg. Okazało się że na łożysku pojawiło się zwapnienie i lekarz powiedział, że urodzę przed czasem. 10.01 mam iść do szpitala i będą robić mi test oksytocyny. Bardzo się martwię.
 
Hej.
Przyznaje sie bez bicia ze Was nie czytalam.
Dzisiaj wyladowalam z Mlodym w Kanigowku juz i teraz sie bedziemy urzadzac. Jest syf nie z tej ziemi i pelen pokoj gratow, deeficyt mebli i w ogole. Tak wiec tylko daje znak ze zyje i trzymam sie calkiem niezle.
Pozdrawiam!

P.S. asmi trzymam kciuki aby wszystko bylo ok! Lekarze napewno wszystko robia tak jak byc powinno i Twoje malenstwo bedzie zdrowiutkie :)
 
hej dziewczynki

nie odzywałam się ostatnio bo trochę się działo przez ostatnie 2 tygodnie.

W Święta walczyliśmy z jelitówką u moich panów, a po świętach zaczęły mnie łapać takie skurcze, że tylko leżałam. Chyba się przeforsowałam latając przy tych moich facetach. :sorry2:

23 grudnia miałam wizytę u diabetologa, długo nade mną debatował, twierdził że nie wie co ze mną zrobić bo wyniki cukru mam na granicy normy ale w końcu stwierdził, że da mi insulinę. Trochę się wkurzyłam, bo jeżeli to nie jest naprawdę konieczne to jaki jest sens wprowadzać takie zamieszanie w organiźmie? W święta spotkałam się z moją ciotką - dietetyczką, posiedziała ze mną trochę nad tym moim jadłospisem i dietą i efekt jest taki, że wyniki mi się poprawiły bez insuliny. Nareszcie zeszłam poniżej 100 (między 80 a 95) na czczo, a po posiłkach jestem między 90-120 więc norma. W przyszłym tygodniu mam wizytę u diabo i mam nadzieję, że lekarz mi głowy nie urwie za tą insulinę. :zawstydzona/y:
 
reklama
Elmoo No chyba zaczne go częściej przystawaić może odpuści i zacznie ssać ............

A my wczoraj mieliśmy chrzcimny ..Nikuś cały czas spał nawet nie wiedział że jest w kościele ....polanie głowki wodą nawet go nie obudziło ....... dopiero w restauracji jak go rozbierałam ..... potem zdjęcia wkleje bo wyglądał bosko w garniturze heheheh
 
Do góry