Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[agorana]

anemac no mi tez się wydaje, że 2 h po jedzeniu to trochę za długo, bo jak sobie zmierzyłam wczoraj po kolacji (chociaż zjadłam tylko sałatkę z fety, sałaty, ogórka, pomidora i szczypiorku z jogurtem 1,5 % tłuszczu bez cukru i do tego 1 kromkę razowego) po godzinie to miałam wysoko - 162.
Dzięki za info odnośnie pasków - postaram się jutro dopytać o nie w aptece.

...a może spróbować zamiast tych przekąsek między posiłkami jeść po prostu więcej w trakcie posiłku? Ja wiem, że to dopiero początek i może mi ten głód minie, ale jak na razie to czuję się fataalnie ...i chce mi się jeść!!!!!

 

[Kiziola]

Hej piękne!
Ja dziś już opadam z sił. Nie wiem co robić. Po śniadaniu 92, za to poszłam na zakupy i nagle poczułam się słabo i traciłam ostrość widzenia - zjadłam loda i po godzinie 88 . Chyba zaczął mi gwałtownie spadać cukier - ciekawa jestem czy w związku z tym rezygnować troszkę z diety? Jak mam teraz postępować? Najlepiej urodzić i już, ale dzidzi dobrze w brzuszku na to wygląda
agorana - ja myślę, że posiłki nie powinny być zbyt obfite i osobiście podjadanie jest ok. byle odczekać czas od posiłku do pomiaru. Ja gdybym miała mierzyć cukier po 2 godz, to żadnej diety bym nie musiała przestrzegać, ale wiem że niektórzy lekarze tak mówią.
anemac - mam nadzieję, że cukier odchodzi w zapomnienie, choć jego nagły spadek jest dotkliwszy niż podwyższony

 

[ptaszyna83]

agorana ja nie wiem jakie Ty masz wytyczne ja konkrentie mam napisane co jesc:
1) sniadanie 3 kromki chleba bez maki pszennej + wędlina + warzywa
2) 2 sniadanie maślanka (2/3szklanki) + 100g jabłka + kromka chcela czyli 1,5 łyżki płatków
3) obiad zupa + drugie (ale weglowodanów tj. ziemniaków makaronu ryżu określona ilosc)
4) podwieczorek kromka chleba + surówka + wędlina
5) kolacja 3 kromki (jak na sniadanie)
6) kolacja 2 jak śniadanie 2

Ja jem podwieczorek przed obiadem i nam powiedzieli że można do oporu (ALE TYLKO DO POSIŁKÓW) jeśc surowe warzywa (marchew, pomidor, ogórek, sałata ,cebula, kiszone ogórki i kapusta kiszona).

Ja niby moge teraz jesc wiecej ale narazie staram się jeść tylko 6 posiłków jak w diecie...

 

[**malinka**]

Witam, Was dziewczęta cukrzycowe. Co prawda w ciąży już nie jestem i mam niunię 7-miesięczną, ale też przechodziłam przez cukrzycę. Chciałam Was podnieść na duchu i powiedzieć żebyście się tak nie przejmowały bo to też nie za dobrze na dzidzię wpływa. Wiem że początki są trudne ale potem ta dieta jest naprawdę fajna. Najważniejsze to się nie głodzić - to najgorsze co możecie robić. Mi lekarz powiedził że jak mam dobre cukry to nawet mogłam czasami coś słodkiego przekąsić. A córcię urodziłam super zdrową, mimo że miałam cukrzycę, nadciśnienie, przedwczesne skurcze ( 3 miesiące leżenia) oraz stan przedrzucawkowy. Głowa do góry!

 

[agorana]

Szwedka ja po 2h tez mam całkiem dobre wyniki, a jutro może popróbuję robić pomiary tez po godzinie i wtedy się zobaczy.
Ptaszyna dzięki za rozpiskę posiłków - z tego wynika, że za mało jem na 1 i 2 śniadanko, bo tylko po jednej kromce chleba razowego lub dwie chrupkiego, jutro zjem więcej to może uda mi się nic nie podjadać , dzisiaj zamienił mi się miejscami obiad z podwieczorkiem , bo nie dałam rady zrobić na 14, ale to chyba aż tak bardzo nie ma znaczenia?

 

[malinka009]

Dziewczyny ja cukier po 2 godzinach tez mam ok, wiec gdybym miała sprawdzac tak zawsze to nigdy bym normy nie przekroczyła

agorana tez polecam te paski Ketodiastix. Ja mam sprawdzac aceton raz w tygodniu: na czczo, i przed glownymi posilkami.
Jesli chodzi o podwieczorek mi diabetolog mowila ze moge zamienic kolejnosc z obiadem ( obiad mam o 13.00, podwieczorek 15.30) tylko że ja staram sie tego nie robic bo o 18 mam jesc kolacje ktora ma sie skladac z 4WW wiec jak zjem obiad o 15.30 (5WW) to na kolacje nie zjem za duzo bo nie jestem glodna

szwedka no widac ze u Ciebie cukry sie normuja, ja na Twoim miejscu odpuscila bym troche diete, oczywiscie nie mam na mysli wielkiego jedzenia slodyczy, normalnie pozazdroscic :-) juz niedlugo bedziesz miala malenstwo przy sobie :-)

ptaszyna83 ale masz duzo chleba w diecie. Tez bym tak chciala ale niestety moj limit to 2kronki razowgo na glowne sniadanie i kolacje. Jesli pozwole sobie na wiecej to od razu cukier wysoki, i diabetolog nie kazała

Ja dzis znowu obiadek taki jak wczoraj tylko zamiast salatki fasola z bulka tarta na masle i cukier 83 i za to na podwieczorek lody ale chyba moglam co ? :-)

 

[ptaszyna83]

malinka009 ja moge tyle chleba bo mi sie cukier nie podnosi.. tzn rano chyba przede na 2 kromki + wiecej miesa ale jak wychodzce z domu do lekarza czy pracy to łatwiej mi wziasc 3 kromki niż 2 i parówkę
Mi lekarka powiedziała że cukry mam ok ale mam acetonu śladowe ilosci w moczu wiec musze jesc wiecej weglowodanów poki dam radę.. Dziecko nie moze głodować
agorana powoli dokładaj chleba ( ja mierze godzine po posilku i mam norme do 120) ale na pewno po chlebie człowiek jest mniej głodny poza tym tych węglowodanów (z dobrych źródeł) też nam troche potrzeba

 

[Kiziola]

malinka 009 - dzięki za słowa otuchy, jesteś kochana ale dziś przez te cholerne cukry strachu się najadłam. Po kolacji miałam 90 - i to była dietetyczna kolacja, więc dojadłam płatkami na mleku i jabłuszko. Czy zawsze cukry normują się przed porodem?
Jaka jest dolna granica po posiłku? Bo górna po godz to 140, a dolnej nie znam. Dziś w necie wyczytałam, że dolna na czczo powinna wynosić 74. No to dzisiaj miałam odjazd

 

[malinka009]

Ptaszyna masz racje z tym chlebkiem:-) no i najwazniejsze zeby sie nie glodzic !!! A jak sa ciala ketonowe to tym bardziej trzeba nadrobic :-)

Szwedka ja na czczo mam norme 60-95, po posilkach to nie mam pojecia ale tez jestem ciekawa.

 

[KasiulkaW]

Cześć dziewczyny nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie ale też udzielałam sie na tym forum jeszcze miesiac temu .Moje cukry po porodzie sa ok choć nie mierzę ich regularnie wystarczyło mi że w szpitalu były super .
Szwedka ja też mialam taką sytuację jak ty źle się czuyłam i nie mogłam przekroczyć 100 nawet po chlebie z miodem cukier nie przekroczył 100 pan doktor oznajmił mi że na moim miejscu spakował by torbę do szitala bo spadek cukru oznacza zbliżający się poród i dał mi czas około tygodnia do rozwiązania , więc twoje cukry dają ci znać że niedługo będziesz tulić swoje maleństwo w ramionach trzymam kciuki i powodzenia.
Dziewczyny za was wszystkie trzymam kciuki ja też przez to przeszłam i pamiętam swą frustrację jak cukier był wyższy niż powinien ale szybko się nauczyłam co i jak życzę niskich cukrów .:-)