elcia12
Grudniowa mama Oliwii
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2008
- Postów
- 3 053
Fiore wiesz co niedokonca "nie rozumi" bo jak siada na nocnik to bije brawo i wie ze bedziemy jej bic brawo i sie cieszyc jak zagra muzyka
co do Twojej córci to wiesz dziecko trzeba nauczyc troche przypilnowac przy tym ( nie zebys zaniedbywała swoje dzieciaczki) ale cała ciaze z Leo prawie przelezałas teraz kregosłup takze nie dziwie sie ze V jeszcze nie łapie, poczekaj podrosnie i podłapie
w życiu by mi sie nie chciało uczyc dziecka sikac na nocnik w Twoim przypadku
co do Twojej córci to wiesz dziecko trzeba nauczyc troche przypilnowac przy tym ( nie zebys zaniedbywała swoje dzieciaczki) ale cała ciaze z Leo prawie przelezałas teraz kregosłup takze nie dziwie sie ze V jeszcze nie łapie, poczekaj podrosnie i podłapie
w życiu by mi sie nie chciało uczyc dziecka sikac na nocnik w Twoim przypadku
,bo napisze cos co mi na mysl przyszlo,nie gniewaj sie Elcia,ani zadna z Was,ale dla mnie brawa,glaskanie etc...to takie porownianie do tresowania malpki.Malpka zrobi rzeczy za bananka.Przepraszam,nikt mi nie wmowi ze 9msc dziecko zalatwia sie bo to rozumie,zwieracze,sprawa fizyczna nie funkcjonuja w ten sposob,ale macie racje to jest wstep do przyszlego zaczynania trenowania nocnikowania.
Można próbowac ratować jednego dwa pamki na dzięń i tyle jak na razie
Katul ale ratowanie pampków nie może być potępione jak się Ameli unormuje (bo teraz zabkuje i mamy kilka do naście kupiszonów) to też wysadzać popróbuję 
