reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

Cicha, bardzo sie cieszę, że z dzidziusiem wszystko w porządku. Oj wiem co czujesz jeśli chodzi o USG, bo identycznie miałam z Mikusiem. W sumie miałam robione tylko 3 USG i na dodatek na tym połówkowym wypiął się i nic nie pokazał. Strasznie byłam ciekawa...
 
reklama
ja to byłam takaaaa ciekawska, ze juz w 4 miesiacu wiedziałam kto??>.tak naciskałam lekarza, by powiedział..nawet gdy nie jest pewny...Pamietam nawet dokładnie dzien i godzine:-D12 stycznia 2006 rok g ok. 11(i mam zdjecie z tego dnia(ale w pl wiec niestety nie kleje:/..)
 
Cicha, cieszę się, że u Was wszystko dobrze. Ja miałam wiele razy robione usg - tak lekarka chciała. Najpierw trochę mi się to nie podobało, ale takie podglądanie dzidziusia było przemiłe.
 
Pati - zanim sprzedaż swój zajefajny wózek to pierw dobrze wypróbuj parasolkę...bo czasem po pierwszym zachwycie przychodzi refleksja - kurna a tamtym tak fajnie się jeździło ;) zresztą co ja takiemu fachowcowi jak Ty będę mówić ;) ale myślę że w zimę parasolka to moze nie bardzo się sprawdzić, choć zależy jeszcze jaka zima...

co do robali - my przywieźliśy sobie kiedyś super mocne papryczki chili z Włoch...i oczywiście zużywaliśmy je powolutku i po paru miesiącach zaczęły się z nich wykluwać robaczki wyglądające jak małe papryczki...było ich mnóstwo!!!
za to w kaszy na szczęscie na razie mi sie nic nie trafiło chociaż też sporo tego u nas - różne rodzaje, jesteśmy mocno kaszowi i ryżowi...Kupca też często kupuje :)
 
Ja przez jakiś czas miałam w jedzeniu takie robale co się przepoczwarzają w tzw. mole jedzeniowe. One siedzą w mące, kaszy, orzechach, migdałach, ryżu. Przyniosłam chyba w migdałach ze sklepu. Walka była straszna i dłuuuga, bo to cholerstwo trudno wytępić, ale odpukać od ładnych kilku miesięcy cisza... A kilka razy wyrzucałam całe otrebki z kaszami i ryżami.
 
U mnie też zagościły robale i w żaden sposób nie moge sie ich pozbć. Główny podejrzany to mąka i pieczywo bo cały czas się tam kręcą. Potrafią wejść nawet do zamkniętego słoika. Ratunku!!!!! Moje są brązowe takie trochę podobne do mrówek chude i długie.
 
reklama
:-pblech...

my walczylismy tu z mrówkami:dull:..ale odpukac od miesiaca ich nie ma - same sie spakowały i wyprowadziły:-)
 
Do góry